marcinbbb 02.12.2020 20:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Grudnia 2020 (edytowane) Wydało się inne części kraju palą takie ilości węgla/papierosów/ nie wiem zioła że tworzą chmury i to jest powód mniejszych uzysków. Czort z tym czy to hałasujący wiatrakami fronius z lipną gwarancją czy chińczyk pierwszej wody jak mój GoodWe po 6 latach się zesrał i w 5 dni dostałem nowy z Kalisza bo serwis jest w PL. Ciekawe gdzie Fronek ma serwis pewnie w Austrii CO? A wcale bo nie bo w Gliwicach Bym miał Fronka to było by już po gwarancji, ale mój chińczyk wymienił mi stary inwerter na nówkę prosto z linii produkcyjnej nowszy o 6 lat Fronek na pewno też tak robi właśnie dlatego robi gwarancję 5 lat a później dają części a za serwis płacisz - tylko części kosztują grosze a robocizna... to już inna bajka Edytowane 2 Grudnia 2020 przez marcinbbb Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
-voymar- 02.12.2020 22:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Grudnia 2020 I znów głupoty:bash::bash: Ręce opadają ja nie mam CO (centralnego ogrzewania) w domu i nigdy nie miałem i mieć nie będę. W I kwartale br zanim zainstalowałem klimę faktycznie szło około 35 kwh/dobę na ogrzewanie. Dom pasywny nie wymaga ogrzewania dlatego jest pasywny. Owszem pozostało mi 331 kWh w I strefie do końca br, W listopadzie poszło na całkowicie 587 kwh z tego 200 na cele bytowe i cwu i to jest wartość bardzo stala w tych miesiącach , pozostaje więc 387 kwh na ogrzewanie czyli klima, podłogówka w łazience i 3 konwektory elektryczne 2x0,5kw i 1 x 1kw. W listopadzie I strefie zużyłem 149 kwh w II 391 i auto konsumpcja wyniosła 48kwh . Gdyby grudzień był zimniejszy od listopada to i tak mi wystarczy 331 kwh w I strefie a II dokupię bo nie jest droga. Ciekaw jestem tylko czy jeżeli produkcja była w okresie 1 lipiec 31 grudzien to resztka I strefy zistanie skasowana na pokrycie II czy będzie jako oszczędnosć no kolejne pół roku. Mam dość krótko te PV i o ile pamiętam to w zeszłym roku moim pierwszym okresem rozliczeniowym był 12 listopada do 31 grudnia 2019 roku i miałem dosłownie 1 kwh w II strefie załadowany do siecie i odliczono mi go w lipcowej fakturze za 2020. Ale to niedługo zobaczę. Nie chodzi o rodzaj ogrzewania --może być nawet ognisko na środku salonu. Chodzi o zapotrzebowanie budynku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
-voymar- 02.12.2020 22:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Grudnia 2020 (edytowane) Czegoś nie rozumiem . 331kwh wystarczy na drogą taryfę a takie miał chyba założenie. Np ja mam teraz 963kWh drogiego prądu na plusie a taiego 1150 na minusie . Nie uwzględnia to poboru i produkcji styczeń i luty. Spełnia to założenia niepłacenia za drogą taryfę. Jeśli zacznie się problem ze zmieszczeniem się w niepłaceniu za drogą taryfę to podłogówka lub CWU zostanie umieszczona w kagańcu taniej taryfy Druga sprawa 35kWh na dzień to dom pasywny? daje to średnią moc ok 1,5kW więc do pasywnego daleko a weź to jeszcze zCOPuj Za listopad średni pobór dobowy dwóch klim to 7,73 kWh a pobór średni Podłogówki COP1 6,05kWh. Wiec dlaczego miałoby prądu nie starczyć? Jeśli mój dom całkowity pobór drogiego prądu w listopadzie miał 302kWh a taniego 469kWh Zaden audytor nie COP-uje zapotrzebowania budynku. Zapotrzebowanie budynku to zapotrzebowanie a nie jakieś COP. Bo jeden grzeje PC,inny gazem kolejny czystym prądem gdzie Cop=1 a kolejny węglem peletem. Po za tym widzę że dla ciebie kW a kWh to to samo.? Przemyśl kW a kWh Przeczytaj to jeszcze raz co napisałeś----------- Druga sprawa 35kWh na dzień to dom pasywny? daje to średnią moc ok 1,5kW więc do pasywnego daleko a weź to jeszcze zCOPuj Za listopad średni pobór dobowy dwóch klim to 7,73 kWh a pobór średni Podłogówki COP1 6,05kWh. Wiec dlaczego miałoby prądu nie starczyć? Jeśli mój dom całkowity pobór drogiego prądu w listopadzie miał 302kWh a taniego 469kWh Edytowane 3 Grudnia 2020 przez -voymar- Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fotohobby 02.12.2020 22:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Grudnia 2020 a co nie gra z jednostkami ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gawel 02.12.2020 23:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Grudnia 2020 Nie chodzi o rodzaj ogrzewania --może być nawet ognisko na środku salonu. Chodzi o zapotrzebowanie budynku. Zgoda ale zapotrzebowanie nie jest stałe i zależy od co najmniej temperatury zewnętrznej , wiatr i duża wilgotność też nie pomagają utrzymać temperatury U mnie wyszło chyba 46 W/m2. szału nie ma ale bywa i gorzej pasywny dom to chyba około 18W/m2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
-voymar- 03.12.2020 00:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Grudnia 2020 (edytowane) Zgoda ale zapotrzebowanie nie jest stałe i zależy od co najmniej temperatury zewnętrznej , wiatr i duża wilgotność też nie pomagają utrzymać temperatury U mnie wyszło chyba 46 W/m2. szału nie ma ale bywa i gorzej pasywny dom to chyba około 18W/m2 Zapotrzebowanie liczy się na rok. To tam są brane pod uwagę temp. A wiatr wiadomo zwiększa zapotrzebowanie i to dość sporo (-10*C) od temp. panującej na zewnątrz. Czyli przy 0*C i wietrze temp. odczuwalna to (-10*C) No widzisz i teraz się z tobą zgodzę (46W/m2) tak to jest prawidłowe na tamte lata jak i powierzchnię twojego domu. Przy 46Wm2 twoje zapotrzebowanie to 5,98kW/h przy (-20*C) Przy tym co podawałeś to jak pamiętam wychodziło mi 11W/m2 ( to był błąd) jak rownież błędem jest wpis w stopce .Masz wpisane zapotrzebowanie 2,4kW a powinno być 5.98kW Podsumowując --- Przy mrozach ta klima nie da rady braknie jej .Skoro jej moc to 2.9kW przy optymalnych warunkach to przy dużych mrozach jej moc spadnie a potrzeba jest ok.6kW. Tak jak teraz do 0*C jest OK . Choćby nawet miała moc 2.9kW przy (-15*C) to na takie mrozy potrzeba dwóch. 2.9kWx2 Edytowane 3 Grudnia 2020 przez -voymar- Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kulibob 03.12.2020 04:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Grudnia 2020 Zaden audytor nie COP-uje zapotrzebowania budynku. Zapotrzebowanie budynku to zapotrzebowanie a nie jakieś COP. Bo jeden grzeje PC,inny gazem kolejny czystym prądem gdzie Cop=1 a kolejny węglem peletem. Po za tym widzę że dla ciebie kW a kWh to to samo.? Przemyśl kW a kWh Przeczytaj to jeszcze raz co napisałeś----------- Druga sprawa 35kWh na dzień to dom pasywny? daje to średnią moc ok 1,5kW więc do pasywnego daleko a weź to jeszcze zCOPuj Za listopad średni pobór dobowy dwóch klim to 7,73 kWh a pobór średni Podłogówki COP1 6,05kWh. Wiec dlaczego miałoby prądu nie starczyć? Jeśli mój dom całkowity pobór drogiego prądu w listopadzie miał 302kWh a taniego 469kWh Jestem po dość paskudnym dniu 24h ujemne temperatury -1 do -3 brak zysków słonecznych PV zrobiło przez cały dzień 0,65kWh. Klima zżarła 17kWh COp przy tych temperaturach ok 2,5 czyli 43kWh plus 12kWh podłogówka COP1. Daje to 55kWh. 2,3 kW jeśli przełożyć to na 100m2 to daje ok 1,5kW. A ja w tym budynku ie widzę oznak pasywności. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rigeza 03.12.2020 12:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Grudnia 2020 Czy warto z paneli zgarniać śnieg czy lepiej poczekać aż stopnieje? Mam instalację dopiero pierwszą zimę i odgarnąłem z grubsza śnieg, bo warstwa była około 15cm, Ale zastanawiam się czy warto tracić na to czas. Na pvmonitor widzę że w okolicy (promień odkoło 50km) nadal nikt jeszcze nie produkuje prądu, a u mnie wczoraj przed południem stajał ostatek. Niby od odgarnięcia nazbierało się prawie 30kW. Temperatury spadają wieczorami ponad -10, a w dzień rosną do około 3. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marcinbbb 03.12.2020 12:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Grudnia 2020 Piękna pogoda panele przykryte w całości śniegiem produkcja stoi, ale za to córę można wziąć na sanki. Nie opłaca się włazić na dach w weekend ma być ponad 10*C więc stopi się wszystko. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gawel 03.12.2020 13:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Grudnia 2020 (edytowane) Zapotrzebowanie liczy się na rok. To tam są brane pod uwagę temp. A wiatr wiadomo zwiększa zapotrzebowanie i to dość sporo (-10*C) od temp. panującej na zewnątrz. Czyli przy 0*C i wietrze temp. odczuwalna to (-10*C) No widzisz i teraz się z tobą zgodzę (46W/m2) tak to jest prawidłowe na tamte lata jak i powierzchnię twojego domu. Przy 46Wm2 twoje zapotrzebowanie to 5,98kW/h przy (-20*C) Przy tym co podawałeś to jak pamiętam wychodziło mi 11W/m2 ( to był błąd) jak rownież błędem jest wpis w stopce .Masz wpisane zapotrzebowanie 2,4kW a powinno być 5.98kW Podsumowując --- Przy mrozach ta klima nie da rady braknie jej .Skoro jej moc to 2.9kW przy optymalnych warunkach to przy dużych mrozach jej moc spadnie a potrzeba jest ok.6kW. Tak jak teraz do 0*C jest OK . Choćby nawet miała moc 2.9kW przy (-15*C) to na takie mrozy potrzeba dwóch. 2.9kWx2 Doświadczenie pokazuje co innego przeciwnego do twojego wpisu wierzę temperaturze w pokoju i rachunkom a nie twoim nieudolnym wywodom , zapotrzebowanie 2,4 kw jest przy średniej temp dobowej 1,5*C czyli podczas 90% sezonu grzewczego, co najmniej połowa sezonu ma temperaturę +5 st i moj klimatyzator spokojnie sobie radzi. Zapotrzebowanie 11w/m2 jest przy +5 tak wynika ze zużycia prądu Chwilowe zapotrzebowanie na ciepło o którym piszesz występuje raz na kilka lat przez paręnaście godzin aby dostosowywać do tego ogrzewanie w całym domu trzeba być bardzo naiwnym i niemyślącym. Jak potrzebuje skorzystać z tira raz w życiu to go wynajmuje nie kupuję przy czym ty się upierasz. Edytowane 3 Grudnia 2020 przez gawel Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kulibob 03.12.2020 14:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Grudnia 2020 Zaden PC,inny gazem kolejny czystym prądem gdzie Cop=1 a kolejny węglem peletem. Po za tym widzę że dla ciebie kW a kWh to to samo.? Przemyśl kW a kWh Gdzie jest błąd wg Ciebie? Zużycie energii podałem w kWh A średnie zapotrzebowanie na moc w kW Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gawel 03.12.2020 14:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Grudnia 2020 Gdzie jest błąd wg Ciebie? Zużycie energii podałem w kWh A średnie zapotrzebowanie na moc w kW Olej go to taka technika żebyś sam się tłumaczył że nie jesteś wielbłądem i sam ze sobą polemizował, dodaj go do olanych jak ja i po problemie. Cóż niektórzy mają takie luki w wykształceniu ogólnym że niestety uniemożliwia to dyskusję. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
vr5 03.12.2020 15:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Grudnia 2020 Jestem po dość paskudnym dniu 24h ujemne temperatury -1 do -3 brak zysków słonecznych PV zrobiło przez cały dzień 0,65kWh. Klima zżarła 17kWh COp przy tych temperaturach ok 2,5 czyli 43kWh plus 12kWh podłogówka COP1. Daje to 55kWh. 2,3 kW jeśli przełożyć to na 100m2 to daje ok 1,5kW. A ja w tym budynku ie widzę oznak pasywności. Fakt, grudzień i styczeń nie należą do najlepszych, ale to chyba jedyny okres, kiedy Twoja energia jest w 100 % Twoja - no... prawie w 100 %. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cangi80 03.12.2020 15:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Grudnia 2020 Czy warto z paneli zgarniać śnieg czy lepiej poczekać aż stopnieje? Mam instalację dopiero pierwszą zimę i odgarnąłem z grubsza śnieg, bo warstwa była około 15cm, Ale zastanawiam się czy warto tracić na to czas. Na pvmonitor widzę że w okolicy (promień odkoło 50km) nadal nikt jeszcze nie produkuje prądu, a u mnie wczoraj przed południem stajał ostatek. Niby od odgarnięcia nazbierało się prawie 30kW. Temperatury spadają wieczorami ponad -10, a w dzień rosną do około 3. Moje panele też zobaczyły pierwszy śnieg, ale bałem się wchodzić na dach więc spłukałem go wodą z węża. Chyba mi się opłaciło bo wczoraj i dzisiaj słoneczny dzień a u innych dalej zalega śnieg. Jak będzie więcej opadów pewnie mi się nie zechce. Pochylenie tylko 20 stopni więc sam się nie chce zsuwać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
NOMIS 03.12.2020 17:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Grudnia 2020 W listopadzie moja instalacja wyprodukowała 32,94 kWh, z 4,96 kWp. Czyli mam 6,64 kWh/kWp, raczej słabo. Od początku roku instalacja wyprodukowała 4092 kWh, raczej jest znikoma szansa aby osiągnęła swoją zakładaną produkcję. Czy to jest normalne w tym roku, czy z instalacją jest coś nie tak. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kulibob 03.12.2020 17:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Grudnia 2020 Fakt, grudzień i styczeń nie należą do najlepszych, ale to chyba jedyny okres, kiedy Twoja energia jest w 100 % Twoja - no... prawie w 100 %. No nie za bardzo listopad był marny około normy grudniowej a auto konsumpcja osiągnęła ok 50%. Jak pojawi się chwilę słonece to nie majak przejeść chyba że byłoby bilansowanie miedzy fazowe to można by jedną grzałka zjeść a tak dupa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wujor 03.12.2020 17:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Grudnia 2020 W listopadzie moja instalacja wyprodukowała 32,94 kWh, z 4,96 kWp. Czyli mam 6,64 kWh/kWp, raczej słabo. Od początku roku instalacja wyprodukowała 4092 kWh, raczej jest znikoma szansa aby osiągnęła swoją zakładaną produkcję. Czy to jest normalne w tym roku, czy z instalacją jest coś nie tak. Pozdrawiam To chyba jakiś żart. 32.94kwh na cały miesiąc? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
NOMIS 03.12.2020 17:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Grudnia 2020 Niestety to nie jest żart. A teraz za trzy dni grudnia mam 113 Wh, szok. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gawel 03.12.2020 18:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Grudnia 2020 W listopadzie moja instalacja wyprodukowała 32,94 kWh, z 4,96 kWp. Czyli mam 6,64 kWh/kWp, raczej słabo. Od początku roku instalacja wyprodukowała 4092 kWh, raczej jest znikoma szansa aby osiągnęła swoją zakładaną produkcję. Czy to jest normalne w tym roku, czy z instalacją jest coś nie tak. Pozdrawiam mam podobnie , 66kwh z 3,92 ale było ciemno jak w dupie po śliwkach i mam płaską instalację jak cycek na mamografi ok 14 st kąt nachylenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fotohobby 03.12.2020 19:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Grudnia 2020 W listopadzie moja instalacja wyprodukowała 32,94 kWh, z 4,96 kWp. Czyli mam 6,64 kWh/kWp, raczej słabo. Od początku roku instalacja wyprodukowała 4092 kWh, raczej jest znikoma szansa aby osiągnęła swoją zakładaną produkcję. Czy to jest normalne w tym roku, czy z instalacją jest coś nie tak. Pozdrawiam No raczej jest coś nie tak, skoro to południowa wystawa. Moje 4,27kWp włąśnie wyprodukowało 4,3MWh, a połowa modułów patrzy na wschód, połowa na południe (ale te są zacieniane od miesiąca ). Albo masz permanentne zacienienie sporej części modułów, albo leżą na płask, albo ktoś coś spier.olił.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.