Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Uzysk z PV


maciuspala

Recommended Posts

Tak kalkulacje nie są moją słabą stroną. Nadmienię, że odpisałem w imieniu kogoś innego bo mnie tak nie zaskakuje zwrot 10 tys przez 3 lata... U mnie zajęłoby to max 2.

 

Pewnie że tak u mnie zwróciło się dzień przed instalacją. A kumpel nawet nie instalował i w kieszeni zostało 10k zł i do przodu jest 10k i nie zamierza instalować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ile będzie wynosił rachunek za prąd bo przecież, jakieś rachunki będą nadal przychodzić? Czy może zakład energetyczny przestanie wysyłać je? Bo ja tak lekko policzę 25zł/2 m-ce czyli 16 * 25 zł = 400 zł.

No ale skoro dla Ciebie "wyzwaniem" była budowa domu to i kalkulacje wychodzą bardzo optymistyczne :)

 

Może i 400zł, ale wzrost c3n energii elektrycznej jeszcze ten zwrot przyśpieszy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4,8kW za 10k zł. super powiedz nam jak Ci się te 10k zwróci w 3 lata? Chętnie posłucham.

 

Trochę przesadziłem . Moje założenie 4800 kWh rocznie po 58 gr jest 2784 zł. rocznie,

10 000 / 2784 = 3,6 , czyli 3 lata i 7 miesięcy.

Mogłem mieć instalację 3,3 kWp za 5 000 zł. ale dokupiłem na 4,8 kWp i wyszło 10 000 zł. a wtedy by się wróciła dużo wcześniej niż 3 lata.

Jak będą znaczne podwyżki to może i w 3 lata się zwróci.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trochę przesadziłem . Moje założenie 4800 kWh rocznie po 58 gr jest 2784 zł. rocznie,

10 000 / 2784 = 3,6 , czyli 3 lata i 7 miesięcy.

Mogłem mieć instalację 3,3 kWp za 5 000 zł. ale dokupiłem na 4,8 kWp i wyszło 10 000 zł. a wtedy by się wróciła dużo wcześniej niż 3 lata.

Jak będą znaczne podwyżki to może i w 3 lata się zwróci.

 

Przy ciepłej pompie nadal będziesz płacił rachunki za prąd i nie będą to rachunki po 25 zł/2 m-ce. Jeśli to instalacja gminna to pewnie wymagane było jej ubezpieczenie a być może i płatne przeglądy. O tym jakoś nikt nie pisze.

Ja też robiłem kalkulację zmiany samochodu na benzynkę i LPG jakiś większy silnik aby to jeździło. Efekt samochód z silnikiem 2,5l przy mojej jeździe spokojnie spali 14l LPG po 2,5 zł/l czyli 100km przejadę za 14 * 2,5 = 35 zł/100 km. Od 8 lat jeżdżę Fordem Mondeo w dieslu 170kucy spala 6,6l/100km 6,6 * 5 zł/l = 33 zł. A gaz musiał bym zamontować to koszt przynajmniej 5000 zł. Kiedy się zwróci nigdy... A Forda znam jak własną kieszeń wiem co zrobiłem, wiem że niczego nie muszę robić i wiem że jego przebieg to 214k km i jestem jego pierwszym właścicielem. I weź teraz kup jakąś używkę 3-5 letnią ze znaną historią jak mój Mondek.

 

Wracając do PV każdy widzi tylko kreatywną księgowość, i kiedy się zwróci a prawda jest taka że instalacji narobiło się tak dużo że nowi posiadacze mogą stwierdzić że im się nigdy nie zwróci, bo coś namieszają w prawie. A wystarczy tylko opust przerobić nie na rok a na 3 miesiące i będzie ból tyłka i gderanie. Może jakieś magazyny energii wymyślą i co...? Trzeba wydać 20k zł a jeszcze się nie wróciło nawet 5000 zł..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy ciepłej pompie nadal będziesz płacił rachunki za prąd i nie będą to rachunki po 25 zł/2 m-ce. Jeśli to instalacja gminna to pewnie wymagane było jej ubezpieczenie a być może i płatne przeglądy. O tym jakoś nikt nie pisze.

Ja też robiłem kalkulację zmiany samochodu na benzynkę i LPG jakiś większy silnik aby to jeździło. Efekt samochód z silnikiem 2,5l przy mojej jeździe spokojnie spali 14l LPG po 2,5 zł/l czyli 100km przejadę za 14 * 2,5 = 35 zł/100 km. Od 8 lat jeżdżę Fordem Mondeo w dieslu 170kucy spala 6,6l/100km 6,6 * 5 zł/l = 33 zł. A gaz musiał bym zamontować to koszt przynajmniej 5000 zł. Kiedy się zwróci nigdy... A Forda znam jak własną kieszeń wiem co zrobiłem, wiem że niczego nie muszę robić i wiem że jego przebieg to 214k km i jestem jego pierwszym właścicielem. I weź teraz kup jakąś używkę 3-5 letnią ze znaną historią jak mój Mondek.

 

Wracając do PV każdy widzi tylko kreatywną księgowość, i kiedy się zwróci a prawda jest taka że instalacji narobiło się tak dużo że nowi posiadacze mogą stwierdzić że im się nigdy nie zwróci, bo coś namieszają w prawie. A wystarczy tylko opust przerobić nie na rok a na 3 miesiące i będzie ból tyłka i gderanie. Może jakieś magazyny energii wymyślą i co...? Trzeba wydać 20k zł a jeszcze się nie wróciło nawet 5000 zł..

 

Nie wiem co tam o gazie piszesz ale fabryczne lpg mam za 1000zł jakby byłonie fabryczne to nie wiem jakie są ceny ale w astrze kilka lat temu kosztowało chyba 2k.

 

co do kosztów obecnie to można optymalizoawac pod droga taryfę rachunek wyjdzie niższy a czas zwrotu sie skraca na tyle aby zmniejszyć ryzyko rękojmi i polityczne..

Wszytko na prąd łączny koszt roczny opłat stałe i 100% tania ok 1200zł/rok

 

Jednak czasy zwrotu co co niektórzy podają wydają się z dopy.

Edytowane przez kulibob
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy ciepłej pompie nadal będziesz płacił rachunki za prąd i nie będą to rachunki po 25 zł/2 m-ce. Jeśli to instalacja gminna to pewnie wymagane było jej ubezpieczenie a być może i płatne przeglądy. O tym jakoś nikt nie pisze.

Ja też robiłem kalkulację zmiany samochodu na benzynkę i LPG jakiś większy silnik aby to jeździło. Efekt samochód z silnikiem 2,5l przy mojej jeździe spokojnie spali 14l LPG po 2,5 zł/l czyli 100km przejadę za 14 * 2,5 = 35 zł/100 km. Od 8 lat jeżdżę Fordem Mondeo w dieslu 170kucy spala 6,6l/100km 6,6 * 5 zł/l = 33 zł. A gaz musiał bym zamontować to koszt przynajmniej 5000 zł. Kiedy się zwróci nigdy... A Forda znam jak własną kieszeń wiem co zrobiłem, wiem że niczego nie muszę robić i wiem że jego przebieg to 214k km i jestem jego pierwszym właścicielem. I weź teraz kup jakąś używkę 3-5 letnią ze znaną historią jak mój Mondek.

 

Wracając do PV każdy widzi tylko kreatywną księgowość, i kiedy się zwróci a prawda jest taka że instalacji narobiło się tak dużo że nowi posiadacze mogą stwierdzić że im się nigdy nie zwróci, bo coś namieszają w prawie. A wystarczy tylko opust przerobić nie na rok a na 3 miesiące i będzie ból tyłka i gderanie. Może jakieś magazyny energii wymyślą i co...? Trzeba wydać 20k zł a jeszcze się nie wróciło nawet 5000 zł..

 

Aby nie płacić nic muszę dołożyć jeszcze z 5 kWp a to co mam to pokrywa mi całość drogiej taryfy i niewielką część taniej . rachunek spadł o 2/3 kwoty.

Mnie nie interesuje taki samochód co pali 15l na 100km. Mam i20 , gaz 11 lat , pali 6,5 l na 100 km i gaz zwrócił mi się po niecałym roku. Jak ktoś tak kalkuluje jak Ty to się mu nigdy nic nie opłaca.

Ubezpieczenie PV było już w tej kwocie a jak na razie to nie było jeszcze odbioru, nie mówiąc już o przeglądach.

Co tam wogóle można przeglądać. Nie jestem zwolennikiem bezsensownych opłat . PC kupiłem , sam zamontowałem i nie interesowała mnie gwarancja czy przeglądy, ma chodzić i tyle.

Mam sąsiadów którzy wszysko muszą mieć po staremu bo nowoczesność jest nie pewna i tak żyją w zacofaniu bo może być godzina W.

Gdy wprowadzą nawet 3 miesięczne rozliczenie to się i tak każdy jakoś do tego przystosuje, może z mniejszym zyskiem ale to i tak lepsze niż nic.

Kto nie idzie do przodu i trochę nie ryzykuje to się cofa, nawet nie wiedząc o tym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aby nie płacić nic muszę dołożyć jeszcze z 5 kWp a to co mam to pokrywa mi całość drogiej taryfy i niewielką część taniej . rachunek spadł o 2/3 kwoty.

Mnie nie interesuje taki samochód co pali 15l na 100km. Mam i20 , gaz 11 lat , pali 6,5 l na 100 km i gaz zwrócił mi się po niecałym roku. Jak ktoś tak kalkuluje jak Ty to się mu nigdy nic nie opłaca.

Ubezpieczenie PV było już w tej kwocie a jak na razie to nie było jeszcze odbioru, nie mówiąc już o przeglądach.

Co tam wogóle można przeglądać. Nie jestem zwolennikiem bezsensownych opłat . PC kupiłem , sam zamontowałem i nie interesowała mnie gwarancja czy przeglądy, ma chodzić i tyle.

Mam sąsiadów którzy wszysko muszą mieć po staremu bo nowoczesność jest nie pewna i tak żyją w zacofaniu bo może być godzina W.

Gdy wprowadzą nawet 3 miesięczne rozliczenie to się i tak każdy jakoś do tego przystosuje, może z mniejszym zyskiem ale to i tak lepsze niż nic.

Kto nie idzie do przodu i trochę nie ryzykuje to się cofa, nawet nie wiedząc o tym.

 

Faktycznie i20 to niezły samochód prędkość max 160-180km/h i 119-240Nm to musi być potwór pogromca szos. Jak zaczynasz kogoś wyprzedzać to silnik staje dęba i mówi panie popuść trochę. Wiesz ktoś kto nie ma nawet odbioru nie powinien mówić o jakimkolwiek zwrocie. Gaz po roku mu się zwrócił... mi instalacja zwróciła j=się zanim zamontowałem. Dobra kończmy tę bezsensowną dyskusję porozmawiamy jak PV będziesz miał 6 lat dokładnie tyle co ja :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobra kończmy tę bezsensowną dyskusję porozmawiamy jak PV będziesz miał 6 lat dokładnie tyle co ja :)

 

Bezsensowną kończmy... ale może wprowadźmy do niej trochę sensu. Skoro masz PV 6 last i ciągle wszystkich hejtujesz, że zakładają i snują optymistyczne scenariusze zwrotu i korzystania to opisz na czym się tak naciąłeś, może to komuś otworzy oczy i dowie się o jakichś aspektach, o który nie wie, albo nie pomyślał.

Ja zamontowałem, zapłaciłem i ogólnie o temacie zapominam i trochę mam w dupie co zmieni dziwny rząd jaki mamy, albo operatorzy energii. Na pewno odzyskam sporo kasy z podatku i tyle. Nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem. Moim zdaniem w najbliższych latach nic się nie zmieni coby zablokowało PV.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wszystkich tylko takich jak ty co twierdzą że wydatki zwracają im się szybciej niż wydana kasa. Co mi się nie podoba w takich jak ty, przykłady można mnożyć dostał od podatników 5000+ i założył se PV bo gdyby nie 5000 to do dziś by oglądał dachy innych i twierdził że to sie nie ma prawa zwrócić.

Ja wiem że ty wszystko masz w 4 literach najwyżej zdejmiesz z dachu i przeprowadzisz się do Kambodży, twoim zdaniem to trochę za dużo powiedziane bo pv masz na dachu 2 tygodnie i jakby to powiedzieć twoje zdanie jest warte tyle co to rozlane mleko.

 

Znane są przypadki że PV zwracało się w 60-70 dni, jednak tobie daleko do nich, pozwól że nie będę ci podpowiadał bo jeszcze poprosisz państwo o dofinansowanie ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wszystkich tylko takich jak ty co twierdzą że wydatki zwracają im się szybciej niż wydana kasa. Co mi się nie podoba w takich jak ty, przykłady można mnożyć dostał od podatników 5000+ i założył se PV bo gdyby nie 5000 to do dziś by oglądał dachy innych i twierdził że to sie nie ma prawa zwrócić.

Ja wiem że ty wszystko masz w 4 literach najwyżej zdejmiesz z dachu i przeprowadzisz się do Kambodży, twoim zdaniem to trochę za dużo powiedziane bo pv masz na dachu 2 tygodnie i jakby to powiedzieć twoje zdanie jest warte tyle co to rozlane mleko.

 

Znane są przypadki że PV zwracało się w 60-70 dni, jednak tobie daleko do nich, pozwól że nie będę ci podpowiadał bo jeszcze poprosisz państwo o dofinansowanie ;)

 

Pomyliłem się taka dyskusja to nie mój poziom.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Faktycznie i20 to niezły samochód prędkość max 160-180km/h i 119-240Nm to musi być potwór pogromca szos. Jak zaczynasz kogoś wyprzedzać to silnik staje dęba i mówi panie popuść trochę. Wiesz ktoś kto nie ma nawet odbioru nie powinien mówić o jakimkolwiek zwrocie. Gaz po roku mu się zwrócił... mi instalacja zwróciła j=się zanim zamontowałem. Dobra kończmy tę bezsensowną dyskusję porozmawiamy jak PV będziesz miał 6 lat dokładnie tyle co ja :)

 

Mnie cieszą panele mały słaby samochodzik a Ciebie ? Panele już nie , samochód to wątpię ale krytyka innych to już chyba ostatni poziom radości.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie cieszą panele mały słaby samochodzik a Ciebie ? Panele już nie , samochód to wątpię ale krytyka innych to już chyba ostatni poziom radości.

 

Należna krytyka jest zawsze konstruktywna w szczególności do osób które panele na dachu widzą 2 tydzień i twierdzą że wszystkie rozumy pozjadały i że im się zwróci za 2 lata. Mnie cieszy bardzo wiele rzeczy że dziś o 7:00 wyszedłem z roboty i teraz popijam zimne piwko, za godzinkę kimnę się do 13:00 i później około 17:00 i na 19 znów do roboty, że robię prawie jak u siebie. Że od 6 lat nie interesują mnie rachunki za prąd, i nie ma tu znaczenia klimatyzacja, rekuperacja, że od 9 lat na moim dachu wiszą kolektory które robią ciepłą wodę i nadal działają. Że ktoś zakłada nadal inwertery SolaX`a bo mój wisi od lat na zewnętrznej ścianie domu i mróz mu nie straszy i deszcz też i tak od lat.

Teraz cieszy mnie wyro które na mnie czeka... dobranoc :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...