Kocioł na pellet, prośba o rady.

[Alessandro]

czy kostrzewa, czy ten Seg pellet, czyszczenie będzie jednakowo goowniane

 

Nie jest tak żle, jak będzie dbał, co parę dni zmiecie szczotką włosianą pył ze ściany kotła

Edytowane 9 Listopada 2018 przez Alessandro

[Adrian12]

Witam

Tez jestem zainteresowany tym kotle.

Napisz swoje doswiadeczenia z tym kotlem.

Jezeli mozesz wstaw filmiki na YouTube z pracy czyszczenia it.

Pozdrawiam

[Adrian12]

.

[codiii]

Na pewno zdam relacje, aktualnie nadal czekam na dostawę, ma być poniedziałek wtorek. Tak więc jak wszystko będzie dobrze, początkiem grudnia będę już peletem palić.

[codiii]

Niestety wszystko się przeciągało i dopiero dziś zawitał instalator, kocioł ustawiony, zasobników również. Myślę, że w czwartek nastąpi uruchomienie.

[codiii]

Instalator idzie bombą, dziś kocioł został uruchomiony na grzanie CWU. Temp zadana kotła 70, temp wody CWU 50 stopni. Z racji tego iż mam zasobnik 380l z podwójną wężownicą, kocioł nie zdążył uzyskać temperatury zadanej i przy 65 przeszedł w tryb wygaszania. Zobaczymy jak to będzie jutro, wraz z CO.

[codiii]

Wszystko podpięte, kocioł śmiga aż miło, start kotła nie obył się bez telefonu do serwisanta, który poprowadził za rączkę jak go wystartować. Oczywiście już korekty wprowadzone, aby nie odpalał się tak często, w zasadzie teraz jest że ma 1-2 rozpalenia na dzień. Nie wiem czy to dobrze czy źle, ale na moje oko zużywa mało peletu. Litrażować będę po wizycie serwisanta. Zadana 74 stopnie i nigdy jej nie osiąga, cały czas idzie w przedziale 67.5-71. Czas pracy na maxa 9 godzin (z czego 4 godziny próby uruchomienia kotła bez telefonu do serwisu), na mocy pośredniej 5, na minimalnej 23 godziny. Jak na razie jestem zadowolony, palnik nie szlakuje, pozostawia pyłek, a płomień konkretny. Taka ciekawostka, kocioł 15kw, palnik ustawiony na moc maksymalną 15kw, wchodzę w modulację mocy a tu odziwo można ustawić moc max na 26kw.

[codiii]

Kociołek chodzi prawie miesiąc. Parę korek w sterownik wprowadzonych. Aktualnie śmiga na pellecie 6mm i z moich obliczeń wychodzi że średnio 30kg na dzień idzie z czego kocioł cały czas pracuje, nadal 1-2 rozpalenia na dzień. Chyba że temp na zewnątrz nad zerem to nawet i 6 rozpalen. Raz czyściłem i zajmuje mi to może z 15min, gdybym miał odkurzacz to jeszcze krócej. Do końca stycznia nagram filmik jak pali, jak z czyszczeniem. Nadal uważam, że ten kocioł to dobry wybór. Nie ukrywam że będę próbował zejść ze spalaniem, ale to dopiero jak opanuje wszystkie ustawienia. Tryb FL to dla mnie trochę nieporozumienie, ale to temat na oddzielny wpis.

[Adrian12]

Kociołek chodzi prawie miesiąc. Parę korek w sterownik wprowadzonych. Aktualnie śmiga na pellecie 6mm i z moich obliczeń wychodzi że średnio 30kg na dzień idzie z czego kocioł cały czas pracuje, nadal 1-2 rozpalenia na dzień. Chyba że temp na zewnątrz nad zerem to nawet i 6 rozpalen. Raz czyściłem i zajmuje mi to może z 15min, gdybym miał odkurzacz to jeszcze krócej. Do końca stycznia nagram filmik jak pali, jak z czyszczeniem. Nadal uważam, że ten kocioł to dobry wybór. Nie ukrywam że będę próbował zejść ze spalaniem, ale to dopiero jak opanuje wszystkie ustawienia. Tryb FL to dla mnie trochę nieporozumienie, ale to temat na oddzielny wpis.

 

Witam

Świetnie że opisujesz swoje doświadczenia z tym kotlem. Ja bardzo myślę o montażu tego kociolka.

[longlay1]

Witam, i jak doświadczenia z tym piecem? Jakieś problemy masz? Jak obecnie spalanie wychodzi?

[codiii]

Witam. Jedyny problem to to, że trzeba pellet dosypywać odpukać w niemalowane, nic złego się nie dzieje. Spalanie jest różne, zależne od wielu czynników między innymi pogody, średnie obstawiam na 30kg/doba. Przy aktualnych mrozach (-6 w dzień i nawet -15 w nocy) wychodzi koło 40kg/doba. Nie mało, ale mam do przerobienia instalacje z zasobnika CWU, gdyż podpięte mam dwie wężownice (CWU i solary) przy ładowaniu CWU kocioł potrafi wystudzić się do 48 stopni. Bajpas ma załatwić sprawę, mam nadzieję że i spalanie spadnie. Z czyszczeniem kotła to dosłownie z 15min schodzi, jak ma się odkurzacz to jeszcze szybciej. Sam palnik bajka, spali nawet kiepski pellet, spieki duże, ale radzi sobie z nimi. Pierwsze rozpalenie miał coś koło 16-17.12.2018 do dziś ma 168 rozpaleń, jak na razie mogę z czystym sumieniem polecić kociołek. Econet to jest nie bajer, a must have. Wykresy, zmiana nastawów, jak dla mnie bajka.