Pytanie

[ALF]

Czy zabijaliście na zimę okna i drzwi? ( stan surowy )

[mdzalewscy]

mam tak zamiar, same deski, bez żadnych folii, musi przecież być wymiana powietrza

[Husy]

Ja takze planuje zabic ale podestami po ktorych teraz chodze na poddaszu (strop drewniany), ostatnio zauwazylem ze pasuja idealnie w otwory okienne. Wiec bede montował, tylko jeszcze nie wiem kiedy by wypadalo zacząć?

 

Pozdrawiam

Maciej

[Grzegorz63]

Nie zabijałem, przez zimę wszystko świetnie przewiało mrożnym powietrzem...

[Cypek]

To zależy, czy masz cos do ochrony w domu czy nie. Jak nie ma okien, połaciaków ni innych rzeczy możliwych do ukradnięcia to nie ma sensu.

[KURA]

Zostały nam łaty, więc zrobiliśmy z nich ramiaki w kształcie okna na to nabiliśmy folię i wstawiliśmy w otwory okienne. Były nieszczelne, więc mroźne powietrze przedzierało się do wnętrza i tworzyło wentylację. Zaznaczam, że nie zabezpieczały przed złodziejami. Natomiast, drzwi były stare z odzysku na czas budowy.

[Wowka]

Zasłoniłem wszystkie otwory ramiakami z folia. Prześwity umożliwiały swobodną wymianę powietrza lecz jednocześnie były zbyt małe by dopuścić do zalania pomieszczeń deszczem czy też zasypania śniegiem.

Wykonanie tych zasłon nie było ani kosztowne ani też pracochłonne.

Z perspektywy czasu twierdzę, że było to pożyteczne.

 

Pozdrawiam

[Michał_B.]

Już zabiłem wszystkie okna z wyjątkiem jednego na piętrze dla wętylacji.

[Jacek_Ewa]

Ja na ramki drewniane naciągnąłem folię i wstawiłem w otwory okienne.

Natomiast otwory drzwiowe nie zastawiałem.

[pattaya]

Zabiłem dechami,niezbyt szczelnie.Zrobiłem drzwi ,kupiłem zawiasy,skobel i kłódkę.Jest to nieszczelne-przewieje,a nikt sobie z domu nie zrobi toalety czy meliny.No i dzieciaki sąsiadów nie zrobią sobie nic złego.