KOMIN w domku a domek drewniany

[barolo]

czołem pracy!

buduję domek drewniany, taki trochę letniskowy a trochę całoroczny,

nie jest duży - 70m2 więc zasadniczo chcę go grzać grzejnikami elektrycznymi devi no i kozą jotula

 

i tu pojawia się pytanie na które gdy dochodzę do odpowiedzi to okazuje się fałszywa:

 

czy KOMIN przy kozie mogę tak zbudować że po wyjściu z pieca stalowa rura czarny bertrams poleci pionowo w górę przez strop na drugą kondygnację, tam zakręci RAZ (kolano 90 grad), wyjdzie przez ścianę , zakręci DWA (trójnik z wyczystką) i pionowo nad dach. Oczywiście to co na zewnątrz w rurze ocieplanej dwuściennej.

 

czy jednak KOMIN to ma być komin który ma zostać wymurowany na zewnątrz, przy ścianie, z cegły i strzałem przez ścianę podłączony do kozy?

 

Czytałem wiele topików o podobnym zabarwieniu, ale żaden nie dotykał kwestii czy to pierwsze rozwiązanie będzie powodowało jakieś a jak tak czy będą duże kłopoty użytkowania związane z przechłodzeniem gazów? bo to mi najbardziej dzwoni jako zło...

z tym że czy gazy przechłodzą się bardziej w kominie który cały jest poza obrysem budynku i jest z cegły, czy w takim co jest wewnątrz budynku i jest z czarnej rury? bo wg mnie wewnątrz mniej - w końcu będę chciał tam mieć te 22 stopnie jako otoczenie rury podczas gdy otoczenie komina z cegły to będzie -22 stopnie...

dziękówa za wszelki twórczy koment

Edytowane 13 Października 2018 przez barolo

[Kominki Piotr Batura]

Większość zdjęć ładnych rozwiązań dYzajnerskich z kozami właśnie takie rozwiązania przedstawia. Czyli chyba można?!! Jest to jednak obwarowane sporymi umiejętnościami w konstruowaniu takiego systemu ewakuacji dymu z budynku....szczególnie drewnianego. Oprócz niezwykle istotnych problemów pożarowych, ważne są problemy ze skroplinami. Nigdzie nie mogą wyciekać na zewnątrz rur (kielichy do góry, króciec kozy na zewnątrz - rura do środka)....Itp itd...

[barolo]

Jest to jednak obwarowane sporymi umiejętnościami w konstruowaniu takiego systemu ewakuacji dymu z budynku....szczególnie drewnianego.

 

ok, cenna uwaga bo kielichy standardowo układają się do "dołu" bo tak skonstruowano wszystkie kozy na świecie,

w takim razie jakbyś mógł przybliżyć ten temat - jak te rury wsadzić "od dupy strony"? są jakieś przejściówki kielich-kielich? a z króćcem kozy co się wtedy robi?

 

ok, okazuje się że jest takie cudo jak złączka żeńska

 

tylko jest sprawa - czy jak koza ma wyjście spalin 'od dupy strony' a nie od góry - czy to dyskfalifikuje tą kozę jako rozwiązanie? bo standardowo jotul f3 ma wyjście tylne, choć być może konstrukcja pozwala na drobny wechsel...

Edytowane 14 Października 2018 przez barolo

[barolo]

to jak Panowie,

nie będzie nikogo kto wie coś o kominach i zechce podpowiedzieć którą opcję komina wybrać, czy zewnętrzny murowany czy wewnętrzny rurowy? jak ktoś z Warszawy to mogę zaprosić na piwo żeby rozwiązał się język

[Kominki Piotr Batura]

to jak Panowie,

nie będzie nikogo kto wie coś o kominach i zechce podpowiedzieć którą opcję komina wybrać, czy zewnętrzny murowany czy wewnętrzny rurowy? jak ktoś z Warszawy to mogę zaprosić na piwo żeby rozwiązał się język

CZa było wcześniej....Cały tydzień kwitłem w Warszawce, nudząc sie wieczorami... https://forum.muratordom.pl/showthread.php?201957-TARGI-KOMINKOWE-2012-za-6-dni!&p=7716205&viewfull=1#post7716205

 

Jak rura ma być widoczna, łatwiej to wykonać z króćcem od góry. Złączka męsko babska nie zawsze działa, bo skropliny muszą zawsze do środka. Tylne dość kłopotliwe, no i co ze skroplinami?

[Kominki Piotr Batura]

Tu do rury dospawałem zwężkę, która wlazła do króćca... http://blog.kominki-batura.pl/montaz-odnowionej-kozy-z-koniem/

 

 

A tu dałem na wierzch, bo skropliny zostają w wyczystce kominowej... http://blog.kominki-batura.pl/montaz-komina-i-piecyka-w-domu-z-drewna/

[barolo]

To były takie targi?? szkoda że o nich nie wiedziałem

 

przejrzałem linki - kurczę piękna robota, pro...jak się na to spojrzy to pojawia się dodatkowych kilka kwestii których się nie brało pod uwagę :/

kiedy następnym razem będziesz w Warszawie? zaproszenie będzie w kategorii open tylko proszę o maila na priv

a wydawało by się że to takie proste - rurka w rurkę i wsio

[barolo]

Piotrze - tak więc mam już wstępny plan

jak na poniższym rysunku

 

z tym że rozkminkę mam z:

1. wyjście z pieca - czy zmiana wyjścia z męskiego na żeński ma być zrobiona przez tokarza? czy to się po prostu kupuje jako część wraz z rurami?

2. przejście przez drewniany strop - czy tu mam po prostu zmienić rurę z czarnej stalowej na dwuścienną izolowaną pomalowaną na czarno? czy tak można sobie zmieniać bezkarnie z czarnej stali na kwasówkę dwuścienną a po przejściu stropu wrócić na czarną stal? no i co zrobić by rury były kompatybilne?

3. w punkcie nr 2 daję normalne kolano 90 stopni z wyczystą?

4. rozumiem że przez ścianę zewnętrzą znowu przechodzę rurą dwuścienną izolowaną kwasówką i dalej poza budynkiem już tym systemem robię? tylko jak na końcu, bo ciągle prowadzę rury "dupą do góry" czy to w niczym nie przeszkadza? np w zamontowaniu strażaka na końcu?

5. pytanie i już finito za piecem chcę dać na ścianie czarną blachę na wielkość pieca+po 20 cm. Czy jest jakiś system montażu tej blachy do ściany co nie przeniesie ciepła? przecież jak wkręcę w drewno wkręty to całość pójdzie z dymem...

 

dziękówa i piwerko!

[Kominki Piotr Batura]

1. Kupić, zrobić, znaleźć...Raczej to drugie.

2. Nie zmieniał bym rodzaju rur, ale dołożenie drugiego płaszcza z wełną między nimi to za mało. Zobacz na blogu jak przechodzi się przez przegrodę drewnianą. To bez znaczenia czy jest ona w pionie czy w poziomie.

3.Ten poziomy odcinek ma być jak najkrótszy. Ile ma być u Ciebie?

4.Rury wewnętrzna daje się kielichami do góry, zewnętrzne odwrotnie. Żeby woda nie lała się do systemu...

5.Jak dasz blachę 20 cm od ściany, a piec drugie 20 i między tym swobodnie będzie hulać powietrze, śruby nic nie przeniosą...

 

Oglądałeś podlinkowany teks i foty? Bo mam wątpliwości....