Teriva - rysy na belkach

[Slawko123]

cos marnie liczysz.

Dopuszczalne 200kg?

przyszły dwie babcie po 120kg każda, obie stanęły koło regału podziwiać zdjęcie wnuczka, a na dodatek nie stoją statycznie czyli chwilowe obciążenie jest grubo powyżej 240kg (suma wagi babć) na dodatek podlatuje wnuczek ważący 50kg, wszyscy stoją na mniej niz 1m2 i co strop sie zawala, tak?

 

Obciążenie użytkowe stropu Teriva II wynosi 300kg/m2

 

u mnie jest tak:

Edytowane 21 Października 2018 przez Slawko123

[Kemotxb]

Wnioski. ?

 

Znów Inwestor spitolił strop ? Ci Inwestorzy to się na niczym nie znają ... chodzą, budują, wymyślają, pieniądze wydają na lewo i prawo ale żeby chociaż raz zrobili coś jak należy. Ci budowlańcy wzięliby w końcu jakiegoś fachowego Inwestora.

[przemo1]

Jeśli niczego nie przegapiłem, to mamy chyba trochę "zagadek" , np który to typ stropu teriva. A różnice są, np Teriva II ma max obciążenie użytkowe do 300kg/m2 a Teriva 3 do 500kg/m2. No i nie znamy rozstawu ścian nośnych/stropu - czy mieści się w dopuszczalnym?

Tak czy inaczej inwestorowi /autorowi potrzebny jest doświadczony konstruktor który poogląda to co widać aktualnie i na fotkach, popatrzy w projekt, porówna z katalogowymi parametrami danego stropu i wyda opinię na piśmie.

Edytowane 21 Października 2018 przez przemo1

[młotek]

Kaizen, odejmij z dachu twoje 5,4 kN bo tu niekoniecznie dach na belkach był przewidziany.

Czytaj uważnie 4,1 kN płyta żelbetowa jako ciężar własny.

Tu chyba na stropie nikt nie wylewa dodatkowej płyty.

Po drugie jest mowa o pasie szerokosci 70 cm to 0,7 m2

Nawiasem mówiąc na tym pasie i powierzchni 0,7 m2 leży te 40 pustaków.

Przemo, dlaczego Teriwa II, albo czy III, Te mają 34 cm grubosc konstrukcyjną. Na zdjęciu to 34 nie ma.

Może to teriwa I albo Nova , one mają obc użytkowe 150 kg/m2

Z hejterami nie wchodze w dyskusje

Edytowane 21 Października 2018 przez młotek

[przemo1]

Kaizen, odejmij z dachu twoje 5,4 kN bo tu niekoniecznie dach na belkach był przewidziany.

Czytaj uważnie 4,1 kN płyta żelbetowa jako ciężar własny.

Tu chyba na stropie nikt nie wylewa dodatkowej płyty.

Po drugie jest mowa o pasie szerokosci 70 cm to 0,7 m2

Nawiasem mówiąc na tym pasie i powierzchni 0,7 m2 leży te 40 pustaków.

Przemo, dlaczego Teriwa II, albo czy III, Te mają 34 cm grubosc konstrukcyjną. Na zdjęciu to 34 nie ma.

Może to teriwa I albo Nova , one mają obc użytkowe 150 kg/m2

Z hejterami nie wchodze w dyskusje

 

Podałem tylko przykłady (jest w mojej wypowiedzi "np"), chodzi o to, że występują istotne różnice a nie znamy rodzaju stropu czy też jego faktycznej rozpiętości.

[młotek]

Masz rację, podałeś przykład.

Przepraszam

Do Sławko 123

Babcie stoją przy regale

Pustaki wzdłuz całej belki na długosci kilku metrów

Taka różnica

Edytowane 21 Października 2018 przez młotek

[d7d]

cos marnie liczysz.

Dopuszczalne 200kg?

przyszły dwie babcie po 120kg każda, obie stanęły koło regału podziwiać zdjęcie wnuczka, a na dodatek nie stoją statycznie czyli chwilowe obciążenie jest grubo powyżej 240kg (suma wagi babć) na dodatek podlatuje wnuczek ważący 50kg, wszyscy stoją na mniej niz 1m2 i co strop sie zawala, tak?

 

Obciążenie użytkowe stropu Teriva II wynosi 300kg/m2

 

u mnie jest tak:

[ATTACH=CONFIG]420494[/ATTACH]

 

To masz całkowite z ciężarem własnym stropu.

W "normalnych" przypadkach należy porównywać obciążenia stropu do obciążeń charakterystycznych a nie do obliczeniowych.

[Slawko123]

To masz całkowite z ciężarem własnym stropu.

W "normalnych" przypadkach należy porównywać obciążenia stropu do obciążeń charakterystycznych a nie do obliczeniowych.

 

masz na mysli to:

w związku z tym, ze u autora nie ma jeszcze wykończenia ani ścianek działowych 3 pierwsze można zsumować.

 

edit: zresztą co tu gadac o obliczeniowych obciazeniach.

połóz dwa pustaki i na to deskę, stań na tej desce przy pustaku-pdpoprze i stań w połowie. Kiedy najbardziej sie ugnie lub złamie, jak w którym miejscu stoisz na niej? ważysz cały czas tak samo. U autora belki pekły zaraz przy ścianie, to jaki tam musiałby byc połozony cieżar, ze belki tuz przy murze sie złamały?

Edytowane 21 Października 2018 przez Slawko123
dopisek

[d7d]

Tak, 3,54 kN/m2

[młotek]

Mogły zostać przekroczone dopuszczalne naprężenia ścinające

[Slawko123]

a ile wynoszą te dopuszczalne naprężenia ścinające?

[młotek]

Jeśli producent deklaruje że dopuszczalne obciążenie użytkowe konkretnego stropu np.Teriwa I to 150 kg/m2 to znaczy że wyższe obciążenie spowoduje przekroczenie Stanu Granicznego Nośności SGN lub użytkowalności SGU.

Przekroczenie SGN to przekroczenie naprężeń zginających albo ścinających. Albo jednego i drugiego.

Chcesz wiedzieć ile to jest. Polecam lekturę Polskich Norm, Eurokodów oraz wytycznych producenta

Edytowane 21 Października 2018 przez młotek

[dez]

Nie obraźcie się panowie, ale chyba przesadzacie. Tego typu rysy są normalna rzeczą, mogły powstać zanim belki przyjechały na plac budowy. Sam u siebie mam ich kilka w różnych miejscach (strop konbet na garach keramzytobetonowych). Strop był solidnie zawibrowany łatą wibtracyjną i buławą. Obciążony po 2 miesiącach, a rozszalowany jeszcze później.

 

Zawsze wychodziłem z założenia że ważnych rzeczy nie można deprecjonować, a strop do takich na pewno należy, ale to co tutaj się wyprawia to dzielenie włosa na czworo (co najmniej). Chyba niewielu z uczestników dyskusji ma terivę.

[Slawko123]

ja mam terive i ani jednej ryski na belkach, ani jednego pęknięcia, po rozszalowaniu ani jednego "klawisza", po otynkowaniu "lustro" ani jednego pęknięcia.

Strop ma już 6 lat.

[d7d]

Nie obraźcie się panowie, ale chyba przesadzacie. Tego typu rysy są normalna rzeczą, mogły powstać zanim belki przyjechały na plac budowy. Sam u siebie mam ich kilka w różnych miejscach (strop konbet na garach keramzytobetonowych). Strop był solidnie zawibrowany łatą wibtracyjną i buławą. Obciążony po 2 miesiącach, a rozszalowany jeszcze później.

 

Zawsze wychodziłem z założenia że ważnych rzeczy nie można deprecjonować, a strop do takich na pewno należy, ale to co tutaj się wyprawia to dzielenie włosa na czworo (co najmniej). Chyba niewielu z uczestników dyskusji ma terivę.

 

Takie rysy nie są normalną sprawą - takie i w tym miejscu.

Może zdjęcie przekłamuje ale widoczne jest złamanie belki (dwie różne płaszczyzny po lewej i po prawej stronie rysy.

Nie chodzi o to czy ktoś ma czy nie ma strop Teriva.

Od samego posiadania Terivy wiedzy na temat Terivy nie przybędzie.

 

FAKT - Złamanie mogło powstać przed zabetonowaniem stropu.

[gregory1976]

Miałem na wizycie inspektora budowlanego (okazało się że mam takowego wśród dalszych znajomych). Zweryfikował to na miejscu i stwierdził, że nie stanowi to zagrożenia, po prostu niechlujnie musiał zostać postawiony szalunek w jednym miejscu i nastąpiły drobne pęknięcia betonu i ponoć to może się zdarzać, ale nie niesie żadnych negatywnych konsekwencji. Na górze nie ma żadnych rys czy pęknięć. Generalnie wygląda na to, ze to nie wina składowania pustaków, ale tylko niechlujne wykonanie szalunku.

Dziękuję wszystkim za opinie.

[młotek]

Gregory

To Twój strop i Twoja sprawa.

Twój inspektor mówi, że szalunek został w jednym miejscu niechlujnie postawiony.

A na zdjęciach widać belkę pękniętą obok ściany, potem drugie zdjęcie wszyskie pod rząd pęknięte przy podciągu. To nie rozumiem. To że niechlujnie to widać nawet po zawibrowanym betonie w podciągu.

Jak sam pisałeś na początku, zacytuję: ,,Rysy występują na większości belek, przeważnie zaraz za pierwszym pustakiem. Proszę o opinię".

Myślę, że inspektor to bardzo daleki jest Twój znajomy i nie chciał się w konflikty z wykonawcą mieszać, a problem pozostawił.

[d7d]

Gregory

To Twój strop i Twoja sprawa.

...

Jak sam pisałeś na początku, zacytuję: ,,Rysy występują na większości belek, przeważnie zaraz za pierwszym pustakiem. Proszę o opinię".

Myślę, że inspektor to bardzo daleki jest Twój znajomy i nie chciał się w konflikty z wykonawcą mieszać, a problem pozostawił.

Masz rację. Inspektor może mylić się zwłaszcza jak ograniczył się do stwierdzenia

po prostu niechlujnie musiał zostać postawiony szalunek w jednym miejscu i nastąpiły drobne pęknięcia betonu

[młotek]

Beton na zdjęciu, gdzie jest ten zardzewiały stalowy trawers wygląda jakby nigdy wody nie poczuł, wiec na takim zapylonym stropie rys póki co może nie być widać.

Na zdjęciu gdzie jest dach i komin, jest także wymurowanie przed murłatą co tworzy mostek termiczny.

Znając życie to ściany szczytowe to samo, tylko nie widac na zdjęciu

Edytowane 24 Października 2018 przez młotek

[Slawko123]

Miałem na wizycie inspektora budowlanego (okazało się że mam takowego wśród dalszych znajomych). Zweryfikował to na miejscu i stwierdził, że nie stanowi to zagrożenia, po prostu niechlujnie musiał zostać postawiony szalunek w jednym miejscu i nastąpiły drobne pęknięcia betonu i ponoć to może się zdarzać, ale nie niesie żadnych negatywnych konsekwencji. Na górze nie ma żadnych rys czy pęknięć. Generalnie wygląda na to, ze to nie wina składowania pustaków, ale tylko niechlujne wykonanie szalunku.

Dziękuję wszystkim za opinie.

 

poproś go o opinie na piśmie, na 100% się pod tym nie podpisze.