olenka 10.10.2004 15:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Października 2004 przetrzepałam całę archiwum, ale nie udało mi się znaleźć rozwiązania naszych problemów, więc błłłłłagam o pomoc! mamy piec kominkowy, podłączony do właściwego komina z właściwym wkładem i odpowiedniej wysokości (kominiarz potwierdzi ). piec stoi w pokoju, w któym nie wymienialiśmy okien - okna mają tyle lat co dom, czyli ok. 80, więc nie podejrzewam ich o nadmierną szczelność... przy rozpalaniu przez jakis czas zostawiamy otwarte drzwiczki frontowe, oczywiście nawiewy też, do momentu rozgrzania pieca i złapania ciągu w kominie. wszystko lega artis, jak producent przykazał. i co? I DYMI JAK DIABLI! przy rozpalaniu otwieramy okno (niby niezbyt szczelne, ale trzeba otworzyc żeby komin zaciągnął...), ale nawet kiedy piecyk jest tak rozgrzany, że nie da się go już dotknąć - wystarczy zamknąć okno i nawiewami wyłazi dym. co robić? może cos robimy nie tak jak trzeba? jak rozpalać żeby się nie uwędzić? czy muszę palić przy otwartym oknie? przeciez nie po to palę w kominku, żeby jednocześnie się wietrzyć - bez sensu. help!!!!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
thalex 10.10.2004 15:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Października 2004 Mi to pachnie nieszczelnościami w przewodach pomiędzy piecem a kominem lub może być otwarta wyczystka na dole przewodu kominowego. po prostu komin dostaje "lewe" powietrze. Nie jestem specjalistą ale niekiedy przy piecyku na budowie też się obwędziłem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MM1719499045 10.10.2004 17:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Października 2004 Ja spróbowałbym poprawić ciąg komina stosując nasadę kominową. Nazywa się chyba rotowent czy jakoś tak. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
preev 10.10.2004 17:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Października 2004 ja proponuję zadać to pytanie forumowiczowi o ksywce kominiarz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kabak1 10.10.2004 18:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Października 2004 rotowent to chyba do kanałów wentylacyjnych do dymowych raczej strażak, ale najlepiej jakiegoś kominarza który to wszystko sprawdzi, też bym był że to wina komina Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 10.10.2004 19:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Października 2004 Mi to pachnie nieszczelnościami w przewodach pomiędzy piecem a kominem lub może być otwarta wyczystka na dole przewodu kominowego. po prostu komin dostaje "lewe" powietrze. Olenko mysle to samo co thalex o ile mieszkasz na pietrze (?) a pod Toba jest parter i piwnica sprawdź czy pomieszczenia pod Toba sa podłaczone do tego samego oczka i czy wyczystka na najnizszej kondygnacji jest zamknieta sadze masz usuniete ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
RobertOC 10.10.2004 19:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Października 2004 Jesli jak piszesz okna są nieszczelne to może być problem ze zmniejszeniem powierzchni otworu spalinowego. Moim zdaniem powinnaś wezwać kominiarza niech wszystko sprawdzi, a przedewszystkim ciąg. Domowym sposobem można to zrobić za pomocą luterka i np zapalniczki lub swieczki. W dzień jesli to możliwe należy włożyć luterko w wyczystkę i sprawdzić czy nie ma zwężenia kanału. Zdarza się że np kawki próbowały sobie zrobić gniazdo w kominie i powrzucały patyków które teraz utrudniaja przepływ powietrza, lub po prostu jest dużo sadzy. Natomiast zapalniczką można sprawdzić czy jest ciąg i czy ma właściwy kierunek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wowka 10.10.2004 20:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Października 2004 Przypuszczam, że to otwarta wyczystka. Częsty błąd osób które dotąd nie miały nic wspólnego z paleniem w piecach. Niemniej gdyby to okazało się prawdą to źle by świadczyło o instataltorach Twojej kozy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
walerian35 11.10.2004 07:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Października 2004 Wezwij kominiarza tylko dobrego a nie takiego który będzie badał ci ciąg palącą się gazetą. Niech ci dokładnie sprawdzi komin bo moim zdaniem jest nieszczelność tylko pytanie gdzie. Mam pytanie czy komin ma wkład ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Snowdwarf 13.10.2004 10:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Października 2004 Wezwij kominiarza tylko dobrego a nie takiego który będzie badał ci ciąg palącą się gazetą. Niech ci dokładnie sprawdzi komin bo moim zdaniem jest nieszczelność tylko pytanie gdzie. Mam pytanie czy komin ma wkład ? gościu czytaj posty od początku - olenka pisze ze ma wklad w kominie... ----- olenka - czy rozpalasz kozę na otwartej przepustnicy spalin na kozie?? ja często rozpalałem na zamkniętej - efekt byl podobny --- sprawdz czy powietrze dostaje sie pod palenisko, zamknij wszystkie doloty powietrza wtórnego, jeśli jest taka potrzeba to uszczelnij połączenie piec/komin ---- jeśli wklad jest nowy - czasami się zdarza żę musi się parę razy przepalić - wogóle nie ciągnie - u mnie było tak samo - wkład instalował kominiarz - podłączyliśmy kocioł CO, rozpałka, nawiew powietrza do kotla i ... dymy jak na koncercie rockowym - oczywiście w kotłowni... ---- warto też sprawdzić czy komin nie przytkany --- Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zibicwikla 13.10.2004 12:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Października 2004 Kot w kominie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Snowdwarf 14.10.2004 06:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2004 albo zeszłoroczny Mikołaj..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
walerian35 14.10.2004 07:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2004 Nadal upieram się że komin jest nieszczelny i zaciąba gdzieś dodatkowe powietrze bo nie wyobrażam sobie żeby po kilku paleniach dolegliwość ustępowała i przestawało dymić niby na jakiej zasadzie coś się stopiło albo skurczyło ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
olenka 14.10.2004 07:29 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2004 rozwiązanie okazało się tak banalne, że aż wstyd się przyznać... po prostu odkryliśmy dziurę w kominie na poziomie piwnicy - kiedyś była tam jakaś kotłownia, potem ktoś wyrwał piec i została dziura. nie widzieliśmy tego, bo ta część piwnicy była zamknięta i strasznie zagracona, mąż musiał trochę odgruzować kanciapkę żeby w ogóle dostać się do komina... wczoraj przyszedł kominiarz i za przysłowiową flaszkę zamurował dziursko i założył nowe drzwiczki wyczystki, bo stare były totalnie przerdzewiałe. zajęło mu to jakiś kwadrans, a koza teraz ciągnie aż miło! dzięki serdeczne za wszystkie rady, a zwłaszcza sugestię otwartej wyczystki - dzięki temu przyjrzeliśmy się kominowi na wysokości piwnicy i ściągneliśmy kominiarza do domu. wszystko jest więc sprawdzone, naprawione i pod kontrolą - jeśli znowu coś będzie nie tak to już chyba tylko mikołaj w kominie ...... dzięki jeszcze raz!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 21.01.2005 11:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Stycznia 2005 o co biega z ta wyczystka w piwnicy?to znaczy ze jest ruszt i popiol leci z niego az do piwnicy?to by mi sie podobalo oj podobalo, bo odpadaloby czyszczenie kominka w salonie (wybieranie popiolu) napiszcie czy mam racje o to chodzi z ta wyczystka? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Majka 21.01.2005 11:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Stycznia 2005 Leonie, wyczystka to otwór rewizyjny komina nie kominka Tak więc, niestety trzeba wybierać popiół z popielnika Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 21.01.2005 11:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Stycznia 2005 kurcze szkodakiedys palilem w piecu sp 1200taki fajny czeski piec na odpady szpitalnemial zbiornik na popiol okolo 2 metry pod piecembardzo mi sie to podobaloi chetnie bym tak zrobiljest to w ogole mozliwe w kominku?moze jakims wlasnej roboty? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
plp 21.01.2005 13:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Stycznia 2005 Leon, Rozbuduję twój pomysł. Drzwiczki do kominka zrób na ścianie zewnętrznej budynku, to nie będziesz musiał drewna do domu wnosić. Dodatkowo jak przy wietrze otworzysz, to samo Ci popiół wyciągnie. PL Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 21.01.2005 14:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Stycznia 2005 nastepny szyderca....niestety na scianie zewnetrznej budynku bede mial tez komineka wlasciwie to nie niesty - sam tak chcialem- projekt c 80 muratora maly dworek z pracowni lipinskichgoraco polecam projekty lipinskich sa bardzo profesjonalneod ilosci rysunkow az glowa boli i jak na razie ni znalazlem zadnych bledow Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.