zerwana dachówka

[Robaczywy]

Hej,

 

Paskudny wiatr zerwał mi w sumie ok 15 sztuk dachówek w dwóch miejscach, a kilka poprzestawiał. Dach jest narazie nieocieplony, są okna, jest deskowanie, ale są szczeliny między deskami.

Zastanawiam się czy to się po prostu zdarza na silnym wietrze, zwłaszcza jak jesr jakaś tam możliwość podwiewania od spodu? Czy może jest to ewidentna fuszerka wykonawcy, a prawidłowo

 

Dachówka to Kapstadt.

 

pozdrawiam,

Edytowane 26 Października 2018 przez Robaczywy

[CityMatic]

Ewidentnie wina wykonawcy Dachówkę można mocować drutem(klamrą) lub wkrętem więc to lenistwo. Przy dużym wietrze jeśli dojdzie do uniesienia płaskiej dachówki to powinna powrócić na swoje miejsce.

[Robaczywy]

Kurka, no to niedobrze, muszę się rozmówić z wykonawcą, a fakt faktem, że spinek sporo mu zostało...

[CityMatic]

Ja właśnie tego nie mogę zrozumieć, mają (no byłoby wytłumaczenie , że nie było) nie jest to trudne, zaczepia się bez jakichkolwiek narzędzi, a tak to "olewają"

Materiał jest sprężysty więc pozwala na ruch a idealnie zabezpiecza przed takimi sytuacjami. Ale "Oni" są zawsze mądrzejsi - lata pracy inżynierów idą na marne bo taki "dekarz" wie, że nie potrzeba

[Robaczywy]

Jeszcze żeby nie być gołosłownym:

 

 

No nic ....rzeba będzie się domagac naprawy i dołożenia spinek..

[Kamil30cm]

W przypadku Kapstadu spinki są przybijane. Nie są elastyczne tylko po przybiciu są sztywne. Dziwi mnie fakt w jaki sposób mogły one wyjechać. Płaska dachówka stawia mniejszy opór niż falista. Druga sprawa nie wiem czy kiedyś euronit dziś creaton pozwala na układanie dachówki prosto. W przypadku tevivy jest wymagane układanie na mijankę ponieważ woda w zamkach może się przelać.

[Robaczywy]

Wyjechały, bo spinek użyto mniej niż powinno być i mam też wątpliwości czy były fachowo zamontowane. Creaton na stronie pokazuje mnotaż prosty, ale to tam małe piwo, bo tutaj problemem nie jest jakość towaru, tylko wykonania :/, a na tym polu trudniej dochodzić swoich racji. No nic jutro spotkanie z wykonawca w tej sprawie

[Andrzej Wilhelmi]

Wyleciały głównie dachówki przy szczycie. Obróbka blacharska mogła uniemożliwić zastosowanie spinek. W takim przypadku dachówki powinny być wiercone i mocowane wkrętami. Nie potępiałbym tak w czambuł wykonawcy. Taki przypadek zawsze może się wydarzyć przy tak dynamicznych zmianach pogodowych. Nie zmienia to faktu, że jak została udzielona gwarancja to należy to poprawić. Pozdrawiam.