Pytanie odnośnie elementu łączeniowego okno z balkonem

[quiCx]

Cześć.

To mój pierwszy post więc proszę o wyrozumiałość.

 

Ze względu na to iż dni coraz chłodniejsze postanowiłem się przyjrzeć stolarce okiennej i wyeliminować nieszczelności po przez zwiększenie docisku regulując rolkę Standard typ E system Roto NT ku mojemu zdziwieniu niestety problemu przewiewu nie wyelminowałem do końca. Między skrzydłami a ramą przewiewów już nie czuć, a i izolowanie hałasów z zewnątrz znaczącą się poprawiło (Centrum 10te piętro brak podobnej zabudowy w okół, szpital i straż pożarna nieopodal można było zwariować) Duże przewiewy odkryłem na łączeniach ram. Rama balkonowa jest łączona z ramą okienną duże skrzydło i skrzydło uchylne i potem kolejne łączenie duże skrzydło i uchylne i tam też jest spory przewiew że aż firanką faluje. Pytanie do fachowców czy to element maskujący, łączeniowy (brak wkrętów od strony wnęki ramy balkonu i okna.) Poniżej umieszczę zdjęcie. Jak zdemontować ten element bez uszkodzeń i jak Ew. Uszczelnić bo 2M żeliwny grzejnik odkręcony na 5 nie radzi sobie żeby zagrzać pomieszczenie do pokojowej temperatury.

Edytowane 28 Października 2018 przez quiCx

[finlandia]

To jest łącznik typ H i jego nie poprawisz bez demontażu okna. Można próbować sciskami stolarskimi ale i tak myślę że problem leży niżej, pod oknem i może zobaczysz co po zamontowaniu parapetu.

[quiCx]

Tak właśnie myślałem że to nie rozbieralny element, dla własnego spokoju chciałem się utwierdzić. A co może mnie czekać pod parapetem Nic dobrego pewnie. Czy te łączniki typu H nie powinny być skręcone w jakiś sposób bo ani na jednym ani na drugim nie ma żadnych wkrętów od strony wnęki ramy. Drugie łączenie na prostej ścianie jest zrobione w sposób dla mnie dziwny bo okna nie sa względem siebie proste a być powinny? Tworzy się trójkąt na zewnątrz.

[finlandia]

Ok, jestem w końcu przy normalnej klawiaturze, więc mogę ciut szerzej:

- to co masz, czyli zestaw okien powinien być połączony i trwale skręcony. Łącznik ma za zadanie doszczelnić (chociaż nie zawsze jest tam uszczelka)i zamaskować styk okien. Jeśli nie jest skręcony to teoretycznie może się wypiąć. Tak czy inaczej - wtedy by wiało bezpośrednio przy łączniku, a myślę że czujesz przewiew głównie na dole.

- tak, okna w takim prostym zestawie powinny tworzyć równą płaszczyznę. Jest inaczej bo może właśnie się wypięły, a może ekipa nie przykładała do tego żadnej uwagi.

 

Wydaje mi się że jak lekko poruszasz parapetem to on wyjdzie bez większych uszkodzeń (chyba że jest obrobiony mocno z drugiej strony. Wyjęcie pozwoli dotrzeć do spodu okna i go uszczelnić pianą (tak doraźnie, na szybko, bo można dołożyć też folie). Ujrzysz też szczeliną między oknem a balkonem - można tam wpuścić pianę.

[quiCx]

Parapet osadziłem na nowo zastosowałem pianę niskoprężną, od zewnątrz uszczelniacz dekarski na wszelki wypadek.

 

Dziękuję za pomoc, problem uważam za rozwiązany.