Olafowo 28.10.2018 10:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Października 2018 Cześć! Kupiłem mieszkanie (urządzane ok. 5 lat temu) i kilka tygodni temu zauważyłem, że płytki "kruszą się" tzn. w kilku miejscach widzę uszczerpienia jak na poniższych zdjęciach. Co ważne, nie jest to spowodowane tym, że coś na nie spadło czy uderzyło. Po prostu w dość krótkim czasie zauważyłem uszczerbienia, których wcześniej nie było. Jaki może być tego powód? Jak to zamaskować i przeciwdziałać kolejny uszczerbieniom? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Olafowo 29.10.2018 19:39 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Października 2018 Problemem może stanowić zarówno podłoże, klej, jakość płytki i jej obróbki oraz fuga. Wymień fugę na elastyczną może to ograniczyć pekanie płytek na krawędziach. Dzięki Luxum. Cholera tylko teraz to mam mindfuck'a. Jak mam wymienić fugę na elastyczną? Mam wszystko skuwać? Przecież to hardcore i duża szansa uszkodzenia płytek i zniszczenia łazienki. Jakieś inne pomysły? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Olafowo 01.11.2018 17:05 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Listopada 2018 W domu rodziców jest to samo, przez 4 lata było ok, a teraz zrobił się odprysk... Ale może poczytaj o uzupełnianiu płytek. Są takie specjalne wypełniacze. Zainteresowałam o tym, kiedy spadła mi na podłogę butelka wina Butelka cała niestety płytka, zaraz przy fudze, uszczerbiona, popękana..Pytałam fachowca i nie radzi tego skuwać. Dzięki! Cholera, tylko te zestawy naprawde kosztują po 100-200 zł. Ostro. No chyba, że źle szukam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
oliwier.m 04.11.2018 09:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Listopada 2018 Lepszy zestaw naprawczy niż wykuwanie każdego kafelka Chyba to w tej sytuacji najsensowniejsze rozwiązanie. Powodzenia! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.