Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Duży kocioł kruk 150KW - ochrona powrotu problem przy rozpalaniu.


pnk1719516157

Recommended Posts

Witam,

potrzebuję porady jak wysterować piec Kruk 150KW na drewno grzejący 3 bufory ciepła po 2000L każdy.

Schemat instalacji:

schemat.jpg

Kocioł posiada sterownik ST-81 z tech sterowniki (bez PID), który steruje wyłącznie dmuchawami, zaworami i pompami steruje ST-407N.

I. Ustawienia w ST-407N dla zaworu Afristo ARV 387 DN50 z siłownikiem ARM343 (120 sekund otwarcie).

- ochronę powrotu próbowałem od 45-55

- ochronę kotła 80 stopni

-pompa C.O. włączona cały czas ( tu będzie osobne pytanie)

niestety podczas rozpalania czy dmuchawą bądź ręcznie przez otwarcie drzwi popielnika dochodzi do dużych skoków temperatur, rozpalałem od góry i od dołu. Kocioł bardzo szybko osiąga zadaną temperaturę 70 stopni, dmuchawa wyłącza się (histereza 5 stopni) temperatura jeszcze wzrasta kilka stopni, zawór 3D otwiera się (od 0%), niestety temperatura na piecu szybko spada przy 65 załącza się dmuchawa ale temperatura jeszcze spada, na powrocie również spada i zawór 3D przymyka się. I tak zaczyna się kolejny cykl opisany powyżej. Nie przeszkadzałoby mi to gdyby trwało to tak przez chwilę, niestety po 2-3h pracy piec działa w zasadzie na zamkniętym obigegu bo na bufory bardzo mało idzie, poddaję się o wyłączam ochronę powrotu. Temperatura na buforach przy rozpalaniu to ok 35 dół.

Pytanie skoro grzeje bufory ciepła i to że mam zawór 3D otwarty całkowicie i te 30-50 stopni mam przez początkowe 2-3h palenia ma wpływ na niszczenie pieca C.O.? (Potem grzeje 70+ więc powrót jest wyższy niż 50) Jak dobrze rozumiem, bufory są po to by palić piecem na 100% mocy by je nagrzać a na grzejniki już steruje mi pogodówka również zaworami mieszającymi.

 

II. Druga sprawa to jest to że instalator ustawił sterowanie w ST-407N pompą C.O. jako bufor ciepła i pompa działa 24h/7, dzieje się tak dlatego że ustawienia nie pozwalają na wyłączenie pompy, buf zadana temp. góra 85 i zdana dół 70 (dopiero po osiągnięciu tych temperatur wyłączy pompę C.O.) PS: co by było gdybyśmy tak palili że te temperatury na buforze osiągniemy i nagle pompa C.O. zostałaby wyłączona? (jeszcze ochrona kotła by zadzaiała i chyba nie wyłączy pompy).

Problem polega na tym że pompa działa bez przerwy nawet po wygaszeniu pieca C.O., i w tym momencie piec działa jako jeden wielki grzejnik i dodatkowo woda w buforach jest bez przerwy mieszana a powinna być warstwowo. Czujnik dla "bufor góra" mieści się w połowie bufora a "bufor dół" jest ustawiony na PWR (powrót tuż przed powrotem do pieca).

Jeżeli w tym przypadku ochrona powrotu nie jest ważna to bym odpuścił ustawianie zaworu 3D,

Natomiast jak ustawić i którym czujnikiem ma się włączać/wyłączać pompa C.O, teraz gdy jeszcze nie ma dużych mrozów i wystarczy rozpalenie bez dokładania drewna bufory osiągają ok 70 góra - 60 dół (powrót) i te 70 na piecu. Jak ustawię załączanie pompy przy 60 stopniach i histereza mała 1 stopień to i tak po wygaszeniu piec przez klilka-kilkanaście godzin ma powyżej 59 stopni zanim wyłączy się pompa C.O. A ustawić załączanie powyżej 70 stopni to też nie mogę bo również nagłe skoki temperatur będę miał przy rozpalaniu.

Piec ma moc 150KW więc paradoksalnie ciężko jest wysterować takiego potwora opalanego drewnem:), myślałem żeby wymienić ST-81 na ST-81 zPID (ten ma jeszcze temperaturę spalin) bo teraz prędzej ogarniam piec drzwiczkami niż dmuchawami (próbowałem różne wartości dla dmuchaw).

schemat.jpg

Edytowane przez pnk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziwne to trochę...

 

Drewno, węgiel czy koks to paliwa stałe. Kocioł stałopalny.

Ten kocioł jest akurat na drewno. Ok.

Mały czy duży, czemu nie puścisz go "po bożemu" bez zbędnej elektroniki?

 

Kocioł ma tzw. deltę.

Zwykle jest to około 30stC (stała aparaturowa).

Powrót do kotła 50stC + delta = 80stC

Praca pełną mocą do momentu "bufor pełny".

Co jest nie tak?

Oscyluje? - znaczy masz złe sterowanie.

 

Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za odpowiedź, tak właśnie oscyluje,

Delta na sterowniku działa in - nie na +, tzn. jeżeli ustawię temperaturę włączania pompy C.O. na 80 stopni to rzeczywiście przy 50 się wyłączy. Jak dostanie strzała zimnej wody z powrotu nie wiem co z nim będzie. A zawór 3D wtedy jak ustawić? Kontrola temperatury co 10-20 sekund, by w razie "w" zdążył się otworzyć.? Miałem ustawienia ochrona powortu 50 i ochrona kotła 80 sotpni - nie poszło na nich, strasznie oscyluje, złapie temp. ui krąży na małym obiegu.

Obecnie albo nie ruszam zaworu 3D (otwarty na 100%) palę pełną mocą i mija 2-3h zanim na powrocie skoczy powyżej 50 - tylko co potem jak cały czas działa pompa nawet po wypaleniu drewna, a tak przynajmniej ochroną powrotu mogłem sobie zamknąć duży obieg z buforami, tylko wraca problem przy rozpalaniu.

Najchętniej paliłbym "po Bożemu" zawory otwarte i grzeję bufory bo mam czym moc, tylko jak zatrzymać cyrkulację wody w układzie gdzie powiedzmy mam 85 góra i 65 dół bufora? Owszem jest tryb bufora (zadana góra i zadana dól + delty) tylko co gdy bufor w trakcie 100% palenia osiągnie te temperatury i wyłączy pompę CO? (Tudzież nie daj Boże inny użytkownik będzie palił "regulacja ciągu - tzw. dziadkowy automat - drzwiczkami popielnika":sick:)

 

PIEC.jpg

PIEC.jpg

OSCYLACJA.jpg

Edytowane przez pnk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Potraktowałbym ten kocioł klasycznie.

Pomiędzy wyjściem a wejściem dałbym (chyba zamówiony indywidualnie, bo moc mało obiegowa i przepływy spore) termostatyczny zawór mieszający (ESBE lub AFRISO) mieszkowy, działający bez prądu i bezzwłocznie.

Działa to tak:

Zaczynasz palić i wtedy pompka pcha wodę z kotła do...kotła.

Mały obieg, bo ten duży, z buforem, jest odcięty tym zaworem.

Po osiągnięciu ZADANEJ temperatury kotła, co przy tych mocach oznacza kilka minut, zawór zaczyna się uchylać i dopuszcza tyle zimnej wody z dna bufora, aby woda opuszczająca kocioł miała tyle stopni, ile ustawisz (Tym zaworem. Nastawa + delta kotła).

Im większą mocą pracuje kocioł tym więcej (ilościowo) wody gorącej płynie do buforów. Za to ZAWSZE w temperaturze ustawionej.

 

Na rurze gorącej prowadzącej do buforów wstaw zawór zwrotny. Klapkowy jest dobry (montuje się go POZIOMO). Zabezpiecza przed cofaniem się wody gorącej po skończonym paleniu.

 

Pompa ładująca bufory może być sterowana z termostatu (od piekarnika jakiegoś) wstawionego w czopuch i sprawdzającego temperaturę spalin.

Rozpalasz - pompa start. Palisz - pompa idzie. Kończysz a kocioł gorący - idzie. kocioł stygnie - pompa stop.

Samo się robi.

 

Regulacja przebiega w czasie rzeczywistym, bezzwłocznie, co zapobiega wszelkim oscylacjom.

Deltę kotła możesz korygować ustawieniem wentylatora nadmuchu (jak taki tam jest).

 

No, dla optymalizacji i czystości spalania jest jeszcze wtórne powietrze, trzecie powietrze i kilka innych zabiegów, ale nie musisz od razu kotła przerabiać, jak tego teraz nie ma...

 

Bardzo ogólny schemat wklejam.

Sprawdzony w bardzo wielu miejscach praktycznie.

kocioł układ otwarty.jpg

 

Adam M.

Edytowane przez adam_mk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję adam_mk za sugestie,

mam zawór 3D między wyjściem a wejściem, sporo musiałem nad nim popracować bo jest sterowany mechanicznie, obecnie ustawiłem na nim ochronę powrotu 58 stopni, czas kontroli temp. 20s (minimum), skok obrotu o 3 stopnie, nie jest to co termostatyczny zawór ale radzi sobie dobrze.

Sterownik pieca jak wspominałem niestety nie ma sterowania PID, ST-81 ustawiam na temperaturę 70 - delta 5 stopni, wsadziłem w czopuch termometr do 350 stopni i przy rozpalaniu rzeczywiście te 350 i więcej jest, ale następnie ustawiłem przerwę w przedmuchu 1 min i czas przedmuchu 45s moc dmuchawy 12%, działa to dobrze, temp. spalin to 150-250 stopni, nie ma mrozów więc wystarczy nieduży załadunek do nagrzania buforów 75 góra 65 dół. Jak będą mrozy pewnie jeszcze będę musiał popracować nad sterownikiem.

Niestety sterownik ma tylko 1 wyjście na dmuchawę a posiadam 2-ie, od powietrza pierwotnego i powietrza wtórnego więc przy przedmuchu włączają się obydwie.

Jeżeli piec już jest rozpalony i otworzę na próbę minimalnie popielnik to błyskawicznie skacze temperatura do pełnej skali termometru 350 stopni, mam chyba za duży ciąg, piec wymaga 20+/- 2 Pa, zastanawiam się nad montażem na czopuchu RCK regulatora ciągu kominowego.

Rzeczywiście przydałby się zawór zwrotny klapkowy, gdyż po wygaszeniu pieca zawór zamknął się całkowicie ale po uruchomieniu pomp na grzejniki temperatura kilka razy na piecu wzrosła i załączała się pompka na kilka minut.

dziękuje za pomoc

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Piec ogrzewa blok - 3 klatki parter i 2 pięra, 1000m2.

Wg. producenta zasyp to 480kg więc jakieś 0,5-0,6mp drewna.

Dzięki uwagom adam_mk dużo łatwiej teraz się pal, niestety obecnie nie mogę zrobić co by wiązało się z poniesieniem kosztów.

Sterownik z funkcją PID by rozwiązał sprawę, obecnie pali starszy palacz i ma "swoje nawyki"...

Steruję tak by osiągnąć temperaturę spalin w przedziale 100-250 stopni, i to wystarcza. Jeszcze muszę zbadać na ile wystarczy 6m3 wody w buforach, być może wystarczy 2 krotne rozpalanie od góry. Do tego ustawiam temperatury na grzejniki przez sterowanie pogodowe, i tygodniówkę (obniżenie temp. w nocy).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...