Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Izolacje - materiały teoretyczne


abyss

Recommended Posts

Szukam podstawowych informacji teoretycznych dotyczących izolacji - ale wytłumaczonych jasno i czytelnie i POPRAWNIE. Ze szczególnym uwzględnieniem takich aspektów jak wilgotność - kondensacja, paroizolacja, paroprzepuszczalność. Chodzi o poprawne zrozumienie mechanizmów jak i kiedy następuje kondensacja, jakie stosowane są rozwiązania - szczególnie z uwzględnieniem wilgotnego, umiarkowanego klimatu (Irlandia). Może ktoś trafił na jasne i czytelne kompendium, opracowanie?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odpowiedź cezary.pl niespecjalnie się ma do mojego pytania, bo zawartość linków prowadzących z wyszukiwania Google nie jest ani opracowaniem, ani kompendium, a zapewne dotyczy fizyki budowli jako takiej (de facto linkuje głównie do czasopisma o charakterze ogólno - budowlanym o wyszukiwanym tytule).

Pytam dlatego, że wyszukiwarki dają zbyt szerokie odpowiedzi na moje pytanie - a wysyłanie pytającego "na drzewo" odbieram jako celową złośliwość / nabijanie niewiele wnoszących postów które ktoś potem szukając informacji znowu będzie musiał przeglądać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A to spoko - wszystko ok, dzięki.

Samo pojęcie znałem wcześniej - ale chodziło mi o materiał, na który ktoś z doświadczeniem natknął się choćby przypadkiem i czytając stwierdził: "no, w końcu ktoś to dobrze opisał, gdybym wiedział to 2 lata wcześniej, i jeszcze opisali aktualnie stosowane materiały i rozwiązania". Jeden z kolegów odesłał mnie na PW do interesującej, płatnej strony - ale skierowanej już do profesjonalistów. Może częściowo z niej skorzystam.

Moim problemem praktycznym jest to, że mam 50-letni dom w Irlandii - a ta jest bardzo wilgotna. Zmierzona średnia (dwuletnia, pomiary co 10 min) wilgotność na zewnątrz to 81%, wewnątrz 72% - mimo intensywnego wietrzenia. Jestem na etapie instalacji rekuperatora by obniżyć wilgotność, po instalacji orurowania - będzie ocieplanie poddasza. I tu pojawiają się pytania jaką opcję zastosować, bo możliwości jest dużo. Nie mam zaufania do lokalnych irlandzkich fachowców, wypada nauczyć się i zrobić to samemu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To zacznij od podręcznika do fizyki.
Ano powtórzę fizykę, nawet wyciągnąłem książki z przed 35 lat których używałem, gdy studiowałem. To nie zaszkodzi.

Sęk w tym, że przy silniejszym wietrze mam bardzo dużą wymianę powietrza w domu, powinienem go najpierw zaizolować w sensie szczelności - mieszkam nad oceanem, wieje. A przepływ powietrza regulować nie słabo kontrolowanymi wywietrznikami i "szparami technologicznymi" - czyli niedoróbkami, a WM z rekuperatorem. Teraz "ogrzewam" głównie powietrze które jest niemal natychmiast wymieniane - czyli podwórko. Stąd pytania o teorię - bo przecież nie będę kładł raz membran a drugi raz izolował termicznie. Ale to już wychodzi poza zakres tematu wątku, więc pewnie otworzę osobny temat.

 

fiz.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ano powtórzę fizykę, nawet wyciągnąłem książki z przed 35 lat których używałem, gdy studiowałem. To nie zaszkodzi.

Sęk w tym, że przy silniejszym wietrze mam bardzo dużą wymianę powietrza w domu, powinienem go najpierw zaizolować w sensie szczelności - mieszkam nad oceanem, wieje. A przepływ powietrza regulować nie słabo kontrolowanymi wywietrznikami i "szparami technologicznymi" - czyli niedoróbkami, a WM z rekuperatorem. Teraz "ogrzewam" głównie powietrze które jest niemal natychmiast wymieniane - czyli podwórko. Stąd pytania o teorię - bo przecież nie będę kładł raz membran a drugi raz izolował termicznie. Ale to już wychodzi poza zakres tematu wątku, więc pewnie otworzę osobny temat.

 

[ATTACH=CONFIG]421261[/ATTACH]

 

To jest wszystko bardzo proste. Sprowadza się do jednego: ciepłe wilgotne powietrze ochłodzone skrapla się. Znajdz se jakiś kalkulator on line punktu rosy.

Wilgotne powietrze jest OK, skroplona woda już nie, bo zamoczone materiały zaczynają żyć, długo schnął (jeśli wogóle) i tracą izolacyjność.

 

WIec jesli przegroda dom/podwórko jest gazoprzepuszczalna (np wełna, pianka owartokomórkowa), to starasz się do niej wpuszczać jak najmniej wilgotnego powietrza - od strony ciepłej i wilgotnej robisz barierę dla pary wodnej. Ale nigdy tego nie zrobisz idealnie, wiec od drugiej strony musisz pozostawić możliwość wyschnięcia. Czyli membrana lub szczelina.

 

 

Jeśli przegroda nie jest gazoprzepuszczalna (pianka zamknęto komórkowa, styropina), to wsio rawno.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jesli przegroda dom/podwórko jest gazoprzepuszczalna (np wełna, pianka owartokomórkowa), to starasz się do niej wpuszczać jak najmniej wilgotnego powietrza / Jeśli przegroda nie jest gazoprzepuszczalna (pianka zamknęto komórkowa, styropina), to wsio rawno.

W domu generalnie NIE MA IZOLACJI. To, co było - to poziom kuriozalny jak luźno poukładane połamane styropiany od telewizorów na poddaszu - pomiędzy legarami. Było też kilka pełnych płyt które na razie zostawiłem, ale wylecą przy kładzeniu wełny mineralnej.

Ponieważ nie ma sensu by ten temat rozrastał się w kierunku opisów, to otworzyłem "dziennik budowy" - a właściwie remontu:

https://forum.muratordom.pl/entry.php?132396-Remont-emeryta-Irlandia

 

P.S.

Punkt rosy zrobiłem w Excelu i wrzucam tu jako obrazek - może komuś się przyda "gotowiec" dla niższych temperatur.

punkt rosy.jpg

Edytowane przez abyss
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...