amator12345 04.11.2018 17:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Listopada 2018 Witam Mam następujący problem. Myślę, że problem tkwi ze złym zagęszczonym piaskiem pod chudziakiem. Głębokość zasypu około 90 cm. Ściany fundamentowe zostały zasypane w sierpniu 2016 roku bez zagęszczenia. Tak to sobie przezimowało aż do marca 2017 roku. Następnie zostało zagęszczone tylko górą 3 dni zagęszczania. Zagęszczarka około100 kg (mała) Na to został wylany beton B.15 z wytwórni grubość warstwy od 10 - 15 cm. Tak sobie stoi do dziś dnia. Problem polega na tym, że w niektórych miejscach są głuche dzwięki w 5 miejscach. Jak zrobiłem odkrywkę w lipcu 2018 roku myślałem, że chudziak wisi w powietrzu ale nie. Nie widzę szczeliny pomiędzy piaskiem, a betonem. Co z tym zrobić ? Kierownik mówi żebym to zostawił w spokoju. Nie chcę tego skuwać wszystkiego bo to robota teraz będzie trudna. Mam trzy pomysły ale nie wiem czy dobre ?PierwszyWyciąć tam gdzie głuche dzwięki otwory i zalać zaczynem cementowym i zapomnieć o temacie.Drugi pomysłzakupić siatki zbrojeniowe o srednicy drutu fi 10mm i rozłożyć na ten chudziak łącząc się ze ścianą fundamentową prętami. Zalać betonem tak myśle 4 cm oczywiście odbędzie się to kosztem grubości styropianu miał być 12 cm a będzie 8 cm.trzeci pomysłwyciąć w każdym pomieszczeniu kilka kwadratów równomiernie rozłożonych. Kwadraty tak 30x30 cm i dokopać się do warstwy nośnej nienaruszonej. Następnie zalać to betonem. Czyli ostatecznie w każdym pomieszczeniu płyta chudziaka oprze się o słupy betonowe. Muszę ten problem rozwiązać do wiosny bo chce posadzkę zrobić wiosnę. Pomoże ktoś ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dez 04.11.2018 18:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Listopada 2018 Pierwszy sposób wydaje się najlepszy. Wywierć kilka otworów w różnych miejscach (tam gdzie jest głucho i tam gdzie wydaje się normalnie) i wbij w nie gładki pręt żeby sprawdzić czy jest podobny opór. Dopiero po tym podejmuj decyzję co dalej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
amator12345 04.11.2018 18:51 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Listopada 2018 A czy ten drugi sposób może być ? To by rozwiązało problem na całości.Martwię się tylko tym, że jeśli chudziak się obniży to obciążone zostaną ściany nośne i może się zacząć problem ze ścianami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kemotxb 04.11.2018 19:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Listopada 2018 Przewierć tam gdzie słyszysz głuche dźwięki wiertłem fi 12 mm przez chudziaka, w otwór włóż pręta fi 6 mm żebrowanego i sprawdź zagęszczenie gruntu w tych miejscach. Jak pręt wchodzi z trudem i trzeba użyć siły by go wepchnąć to nie masz się czym przejmować. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
amator12345 04.11.2018 19:33 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Listopada 2018 Jutro mi gość przyjedzie i wytnie mi kwadrat w tym głuchym miejscu. Coś czuje ze będzie do d.pytanie ten piasek. Dlatego pytam jak to w razie co uratować. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dez 04.11.2018 19:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Listopada 2018 Ale co ma dać ten drugi sposób skoro cała podłoga może Ci opaść? W tej chwili jest głucho w kilku miejscach, za kilka lat może być wszędzie. Najpierw sprawdź co się dzieje. Widziałem kiedyś metodę z wtryskiwaniem specjalnej piany, ale tematu nie zgłębiałem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jajmar 04.11.2018 20:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Listopada 2018 Jutro mi gość przyjedzie i wytnie mi kwadrat w tym głuchym miejscu. Coś czuje ze będzie do d.pytanie ten piasek. Dlatego pytam jak to w razie co uratować. A po co to ratować? skuć i zagęscić i zalać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
amator12345 05.11.2018 12:18 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Listopada 2018 Wycięte piasek nie opadl jest na równi z betonem. Ale zageszczenie trochę słabo bo pret idzie wbic góra twardo dolem miękkie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
amator12345 05.11.2018 17:21 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Listopada 2018 Co radzicie zrobić ? Kolega kierownik budowy twierdzi, że piasku i tak nie jestem wstanie zagęścić tak aby pręta nie wbić. Jeżeli po 2, 5 roku nie ma widocznego opadu piasku pod chudziakiem to mam to zostawić w spokoju. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
amator12345 06.11.2018 16:13 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Listopada 2018 Nie ma nikogo kto miał taką sytuację? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zorro128 06.11.2018 20:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Listopada 2018 Nie zamartwiaj się tak bo to nie zdrowo...Na odległość ciężko ocenić,tym bardziej że nie ma zdjęć,ale opierając się na opisie to proponuję zostawić to w spokoju.Pisałeś wcześniej że nasypu jest ok. 90cm.,zagęszczane 100kg. maszyną,nie obraź się ale taką pukawką to zagęścisz co najwyżej 10-15cm. i tak też się stało...Dodatkowo należy wziąć pod uwagę jakość materiału do zagęszczania,są takie piaski po których możesz jeździć walcem cały dzień i nie zagęścisz ani centymetra.Tyle tych gorszych informacji,na uspokojenie podpowiem Ci z doświadczenia że jeżeli podbudowa przezimowała,czyli padał na nią deszcz,śnieg,zamarzała,rozmarzała to już same te procesy trochę ustabilizowały ją,oczywiście nic nie zastąpi prawidłowego zagęszczania warstwowego,ale lepsze to niż nic.Jeśli robiłeś nacięcie i pod posadzką jest piasek to nie masz się czym martwić,napisz jeszcze czy chudziak jest popękany w jakiś szczególny sposób i czy są odchyły w poziomach w porównaniu z tym co było zaraz po wylaniu... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
amator12345 06.11.2018 20:56 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Listopada 2018 Chudziak nie ma odchylenia od poziomu. Pekniecie jest w jednym pomieszczeniu przez calośw pomieszczenia. Ale bardzo mała szczelina pod kurzem ja trudno dostrzec. Na obrzeżach widać w niektórych miejscach jakby się oddylatowal od scian fundamentowych ale nie puścił się Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zorro128 08.11.2018 17:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Listopada 2018 Małe pęknięcie to typowy skurcz betonu,zupełnie niegroźny konstrukcyjnie,dylatacja przy ścianach to też typówka,czyli wszystko w normie,nie bój żaby,buduj dalej:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
amator12345 08.11.2018 19:10 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Listopada 2018 Dzięki za info. Jutro zrobię zdjęcia i wrzucę dla pewnosci Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
amator12345 10.11.2018 16:12 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Listopada 2018 (edytowane) tak to wygląda ten chudziak i piasek pod: https://www.fotosik.pl/zdjecie/652399fcdd04ad7d Jak wbijam pręt fi 14 gładki to piasek opór stawia ale go na siłę ręką wbije. Piach jeży tak 2,5 roku. Edytowane 10 Listopada 2018 przez amator12345 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dez 10.11.2018 17:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Listopada 2018 Fi 8 u siebie dałem radę wbijać maks na 3-4cm. Fi14 jeśli wchodzi to albo masz siłę w łapach jak Pudzian, albo jest kiepsko z zagęszczeniem. Poszukaj specjalisty od badania zagęszczenia gruntu, niech określi skalę problemu. Dopiero po tym podejmuj jakieś decyzje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
amator12345 10.11.2018 17:55 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Listopada 2018 Jak dlugo naturalnie będzie się to zageszczalo skoro przez 2.5 roku może z 5 mm Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dez 10.11.2018 18:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Listopada 2018 Deszcz na to nie pada więc proces zagęszczania jest inny niż pod gołym niebem. Gdybys puścił tam powoli sączącą się wodę to po 2 dniach wszystko byłoby jasne. Jeśli zrobi się minimalny dołek to jest ok, jeśli będzie dziura to... sam wiesz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
amator12345 10.11.2018 18:39 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Listopada 2018 Dramat to jest poprostu. A co myślicie o tym aby zrobić nad tym ala strop rector? Wykuje w bloczkach fundamentoqych dziury i ułoże belki. Pomiędzy belki styropian na to siatka fi 6 mm i wylewka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dez 10.11.2018 19:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Listopada 2018 Weź głęboki oddech i zrób jak napisałem. Najpierw zrób badanie, dopiero później zaczniesz kombinować z "stropem na gruncie" (o ile będzie potrzebny). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.