Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

proszę o poradę problem z chudziakiem


Recommended Posts

Nadal nie rozumiem, na chudziaku stoją działówki? I to do nich zaczepisz te siatki dobrze to rozumiem? Bo to trochę brzmi jakbyś się próbował sam podnieść. Nawet jak dzialówki stoją na fundamencie osobnym to się nie ma prawa udać. 4-5cm betony z drutem fi 6 to żadna płyta.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 68
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Zageszczanie tego teraz grozi uszkodzeniem scian. Jak niby mam 90 cm piachu zagescic? Rozpiętość miedzy ścianami to około 4 m na pokój 4 x4 m wytne 4-5 otworow takich 40x40 cm wykopie ten piachudziak ze środka zagrożone i zaleje betonem. Jak się pustki porobić to i tak w przyszłości będzie się prznosiło na tych slupach. Nad tymi slupami siatka fi 6 mm na całości + 4 cm betonu. Siatki będa dodatkowo przymocowane do ścian fundamentowych. Na to folia + styropian i podłogi z mikroketa z siatka 4 mm. Nawet jak się dziury porobia po 10 latach w piasku to całość będzie się trzymało powierzchniowo.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zageszczanie tego teraz grozi uszkodzeniem scian. Jak niby mam 90 cm piachu zagescic? Rozpiętość miedzy ścianami to około 4 m na pokój 4 x4 m wytne 4-5 otworow takich 40x40 cm wykopie ten piachudziak ze środka zagrożone i zaleje betonem. Jak się pustki porobić to i tak w przyszłości będzie się prznosiło na tych slupach. Nad tymi slupami siatka fi 6 mm na całości + 4 cm betonu. Siatki będa dodatkowo przymocowane do ścian fundamentowych. Na to folia + styropian i podłogi z mikroketa z siatka 4 mm. Nawet jak się dziury porobia po 10 latach w piasku to całość będzie się trzymało powierzchniowo.

 

Po raz koljny napisze już ostatni - jeżeli grunt siądzie to ta pseudo konstrukcja nie wytrzyma i też siądzie. To nie ma żadnego sensu. Ale to Twoja kasa i budowa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jajmar dlaczego to nie ma sensu przecież te slupy będą opierać się o grunt nosny. Będą na tej samej głębokości co ławy. Dlaczego mają siasc

 

Problem nie jest w słupach, te możliwe że dadzą sobie radę, problem jest w pseudo płycie. Nie wiem jak zamierzasz wkuć te zbrojenia w ściany bo to obowiązkowa czynność, a nie jak pisałeś "zamocować ". Grubość 4-5 cm to zdecydowanie za mało.............zbrojnie fi 6....też lipa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam zamiar wywierać otworu głęboko tak na 10 cm i wsunąć je. Tak co 30 -40 cm. Wsunąć pret 12 i połącze z siatka drutem wiazalkowym. Całość zaleje betonem. 4cm. Na to folia + styropian + 6 cm wylewki właściwej. W takim ostatnia warstwę teraz dam siatkę ale 4 mm. Stworze taka platformę. Tych slypow pod chudziakiem mogę więcej porobić w tym chudziaku. Naprawdę to nie ma sensu ? Przecież to jest domem jednorodzinny.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

trochę mnie ten wątek zaciekawił i jednocześnie zmartwił.

 

jak długo może trwać ewentualny proces osiadania chudziaka?

 

jeżeli moje etapy budowy wyglądały jak poniżej, to mam podstawy do obaw?

 

2013 (wrzesień) - stan zerowy bez zalania chudziaka (piach wsypany jednorazowo ok. 70 cm i zagęszczony skoczkiem. wszystko pozostawione do wiosny 2014

całość na zimę została przykryta folią budowlaną

 

2014 (kwiecień) - ponowne zagęszczenie skoczkiem i wylanie chudziaka (w miejscach przyszłych ścian wew. rozłożona siatka zbrojeniowa, budowanie ścian nośnych, chudziak obciążony paletami z bloczkami

 

2015 (maj) - przygotowanie pod strop, zalanie stropu i wykonanie dachu, stan SSO zostawiony na zimę

 

2016 (kwiecień) - murowanie ścian wewnętrznych (silikat 12), tynki w październiku

 

2017 (instalacje)

 

2018 przygotowanie pod wylewki

 

Czy biorąc pod uwagę te wszystkie etapy rozłożone w czasie może się coś złego dziać?

 

Przepraszam autora wątku za wrzutkę mojego tematu ale mam podobny dylemat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz jakieś objawy ? Głuche odglosy ? Z pod chudziaka ?

 

miejscami są głuche odgłosy ale w kilku miejscach wycięty został chudziak i okazało się, że bezpośrednio pod nim jest piach więc nic z tym dalej nie robiłem.

uznałem, że czas spowodował już ewentualne samozagęszczenie i osiadanie chudziaka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

trochę mnie ten wątek zaciekawił i jednocześnie zmartwił.

 

jak długo może trwać ewentualny proces osiadania chudziaka?

 

jeżeli moje etapy budowy wyglądały jak poniżej, to mam podstawy do obaw?

 

2013 (wrzesień) - stan zerowy bez zalania chudziaka (piach wsypany jednorazowo ok. 70 cm i zagęszczony skoczkiem. wszystko pozostawione do wiosny 2014

całość na zimę została przykryta folią budowlaną

 

2014 (kwiecień) - ponowne zagęszczenie skoczkiem i wylanie chudziaka (w miejscach przyszłych ścian wew. rozłożona siatka zbrojeniowa, budowanie ścian nośnych, chudziak obciążony paletami z bloczkami

 

2015 (maj) - przygotowanie pod strop, zalanie stropu i wykonanie dachu, stan SSO zostawiony na zimę

 

2016 (kwiecień) - murowanie ścian wewnętrznych (silikat 12), tynki w październiku

 

2017 (instalacje)

 

2018 przygotowanie pod wylewki

 

Czy biorąc pod uwagę te wszystkie etapy rozłożone w czasie może się coś złego dziać?

 

Przepraszam autora wątku za wrzutkę mojego tematu ale mam podobny dylemat.

 

jajmar, mógłbyś dać krótki komentarz do tego co napisałem wyżej?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...