Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Ocieplenie i adaptacja starego poddasza


Recommended Posts

Witam serdecznie.

Chciałbym własnymi siłami dokonać adaptacji strychu (90mkw) w domu, który pochodzi z lat 50tych. Rok temu wymieniona została blacha pokryciowa dachu.

Powiedzcie mi proszę, jakie warstwy i w jakiej kolejności położyć ocieplenia na ten dach, którego fragment od wewnątrz widać na zdjęciu. Ponadto ściany szczytowe postawione są z białej cegły i je też trzeba jakoś ocieplić (jaką metodą?). Oczywiście chciałbym uprzednio wstawić okna połaciowe prawdopodobnie „Roto”

Na strychu są zrobione wylewki ale widać że są już mocno uszkodzone, chciałbym wyciszyć i ocieplić podłogę poprzez styropian i nową warstwę wylewki (jak to zrobić? ile jakiej warstwy?). Dach ma około 45 stopni nachylenia i wysokość ściany kolankowej to 88cm więc miejsca jest troszkę mało chciałby te miejsce wykorzystać optymalnie. Oczywiście okienko które widnieje na zdjęciu będzie usunięte, nie wiem jeszcze jak ale będzie.

Pozdrawiam

[email protected]

http://www.matizjoy2004.republika.pl/Dach07.JPG

 

http://www.matizjoy2004.republika.pl/Dach01.JPG

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/24270-ocieplenie-i-adaptacja-starego-poddasza/
Udostępnij na innych stronach

Myślałem że nie ma potrzeby zgłaszać tego formalnie no i w dodatku projektant? Niestety mam ograniczony budżet i dlatego wszystkie prace chciałbym przeprowadzić sam z pomocną rodziną i przyjaciółmi.

Jakie następstwa mogą być tego, iż sam bez zgody właściwej bjurokracyjnej komórki dokonam adaptacji starego domu stojącego w małej miejscowości?

Jakie są ewentualne koszty zwjązane z projektantem i etc?

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/24270-ocieplenie-i-adaptacja-starego-poddasza/#findComment-433534
Udostępnij na innych stronach

adaptacja wymaga pozwolenia na budowe, a co za tym idzie, projektu architektoniczno-budowlanego i pewnie ekspertyzy technicznej.

Co za to grozi? przywrocenie stanu poprzedniego i kara finansowa.

Moze tez grozic zniszczenie konstrukcji, zawalenie budynku - to oczywiscie w ostatecznosci...

projekt takiego czegos (bez projektu wnetrz) moze kosztowac od 1,5 do 5 tys zlotych - jak widac rozbieznosc jest dosc duza, ale bez dokladniejszych danych nie da sie bardziej sprecyzowac.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/24270-ocieplenie-i-adaptacja-starego-poddasza/#findComment-433553
Udostępnij na innych stronach

ok dziękuję zrozumiałem. Teraz czysto technicznie na podjęty temat ocieplenia strychu i wygłuszenia/ocieplenia podłogi, chodzi mi o te warstwy. To tak żebym miał na przyszłość jakieś pojęcie o tym wszystkim.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/24270-ocieplenie-i-adaptacja-starego-poddasza/#findComment-433574
Udostępnij na innych stronach

Zgadza się były, przeczytałem wszystkie zanim zapytałem ale każdy z nich dotyczył pełnego deskowania a mój strych jak widać na zdjęciu ma deski ubite jak popadnie, prawdopodobnie i napewno kiedyś ciężko było o materiały na budowę domu
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/24270-ocieplenie-i-adaptacja-starego-poddasza/#findComment-433579
Udostępnij na innych stronach

jakoś nie jest skory do pomocy oprócz wskazywania konieczności występowania o pozwolenia do urzędu...

ja spróbuje :D

------------------------------------

co do kwestii prawnych - sprawa wygląda tak

skitek ma rację - na adaptację strychu jest potrzebna zgoda,projekt etc.etc

sporo osób robi to jednak bez zgłaszania, wszystko zależy od sytuacji prawnej np. jeśli strych jest u ciebie w domu włąściciele często tro olewają i adaptują...

inna sprawa w budynkach wspólnot mieszkaniowych lub miejskich czy spóldzielczych - tutaj sprawa wygląda juz o wiele gorzej...i zwykle nie da się obejść kwestii projektu

(choćby sprawa doprowadzenia mediów na poddasze)

------

co do kwestii technicznych:

 

*blachę położono na tak zwaną "pałę" - czyli bez folii albo deskowania;

znazcy trzeba będzie wykonać foliowanie przed zaizolowaniem poddasza - albo foliować z belkami albo ściągać blachę i izolować "od góry";

*deski które widać na zdjęciu chyba są wilgotne (przynajmniej tak tio wygląda) - nie wiem czy to tylko takie wrażenie czy daszek przecieka...

*pod folię paroprzepuszczalną izolacja cieplna a niżej izolacja paroszczelna

*karton albo drewno jako wykończenie

*sciana kolankowa - zacząłbym od ocieplenia od zewnątrz - jeśli się da

---

tyle teorii

praktyka jaka bedzie to sie okaże

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/24270-ocieplenie-i-adaptacja-starego-poddasza/#findComment-433944
Udostępnij na innych stronach

Dzięki "Snowdwarf"

To jest domek wolno-stojący i jest mój (po dziadkach) to że ktoś tam kładł blachę dwa lata temu nie mogłem ingerować a szkoda bo teraz bym miał mniej kłopotów. Co do aspektów prawnych to na razie dam sobie z nimi spokój :D

Czy można folię rozpiąć między krokwiami mocując ją w jakiś szczelny sposób do krokwi np. silikon+zszywki potem drutowanie żeby zrobić przerwę i na to wełna? Tak sobie rozmyslam bo szkoda mi miejsca, sporo stracę centymetrów przy samej ściance (z 88 zostanie mi pewnie 40cm)

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/24270-ocieplenie-i-adaptacja-starego-poddasza/#findComment-433981
Udostępnij na innych stronach

"Podniesienie dachu"? tam widać chyba ten sam budynek - tyle ze od zewnątrz - poznalem po okienku w tej ścianie na strychu (okienko z firanką)...

---

folię między krokwiami? - znaczy że chcesz ją ciąć???

nigdy w życiu - konstrukcja więżby już i tak wystarczająco się nacierpiala z tego co widać...folie (wysokoparoprzepuszczalną)w ostateczności zawija się od środka strychu na krokwie - tak ze nie są one widoczne - nakładasz na nią potem izolację cieplną, potem folię paroszczelną i "maskowanie"

ja bym jednak na twoim miejscu bal się że nie ma wystarczającej wentylacji spod blachy - twoje dechy dachowe moglyby się zrobić jakieś takie zgnite a to by byla tragedia...

---

z postu o podwyższeniu dachu wynika ze chcesz toto cale do góry "hop" - a ja sie pytam czy to warto???

nie lepiej zrobić nową konstrukcję więźby? - te dechy pod blachą jakies takie dziwacznie kolorowe - jakby grzybek (chyba że to zacieki z farby???)

krokwie tez jakieś takie jakby białe

---

reasumujac - nie obejdzie się chyba bez wymiany przynajmniej łat (dech) - a daloby się utworzyć wtedy porządną szczelinę wentylacyjną i nałożyć od zewnątrz krokwi folię jak P.B przykazał

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/24270-ocieplenie-i-adaptacja-starego-poddasza/#findComment-435993
Udostępnij na innych stronach

Radze szczerze - nie oszczedzaj na tym remoncie - ten dach nie wyglada dobrze, przede wszystkim krokwie, balabym sie pod nimi mieszkac - jezeli nawet nie przegnija i nie spadna Ci na glowe, to jezeli zamieszka w nich grzyb to mieszkancy moga nagle zapasc na dziwne choroby alergiczne... poki co moze jeszcze sie trzymaja, ale jak je takie mokre otulisz foliami i ocieplisz to grzyb bedzie chulal az milo;

 

Ja bym zdjela blache (nie wiem, czy to technicznie wykonalne, czy sie nie poniszczy...), wymienila czesc krokwi, i potem tak jak w poscie wyzej - folie, ocieplenie etc.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/24270-ocieplenie-i-adaptacja-starego-poddasza/#findComment-436785
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...