Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Phalenopsis vs. zygopetalum


henryk_baszkowka

Recommended Posts

Teska, wszystkiego nalepszego z okazji imienin, sto lat, sto lat niechaj zyje nam. :-)

Co do Phalaenopsisa to wlasciwie duzo nie trzeba.

a) Postaw go w miejscu gdzie ma duzo swiatla ale nie bezposredniego.

b) Nie przesadzaj - lubi miec ciasno.

c) Podlewaj regularnie i obficie ale dopiero jak podloze porzadnie wyschnie - korzenie musza miec czas na wyschniecie - bardzo latwo gnija z przelania. Ja podlewam co tydzien (co 2 tygodnie z nawozem dedykowanym storczykom). Leje duzo wody, czekam az nadmiar wyleci dolem, reszte wylewam (podstawka zostaje sucha).

I to wszystko jesli chodzi o codzienna eksploatacje :D

Co do postepowania po przekwitnieciu to co czlowiek to inna teoria - do mnie przemawia najbardziej taka zeby ped kwiatowy poprostu sobie usechl. Inna teoria glosi zeby po przekwitnieciu obciac go powyzej 3go oczka, inna zeby przy samej nasadzie, inna....

To z grubsza wszytko.

Jak bedziesz miala okazje to wstaw zdjecie.

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tesiu, z wypelnieniem doniczki jest wszystko ok. Czesc storczykow rosnie na....

no wlasnie, jak kazda przyzwoita rolina rosna na drzewach :D. Nie potrzebuja do szczescia ani troche ziemi. Wrecz przeciwnie zemia im szkodzi (za mokro). Te grudy to powinna byc jakas taka mieszanka, kory, wlokna kokosowego, czy czegos tam jeszcze, ale na pewno nie ziemi.

Stad czesc korzeni jest na widoku.

Co do rosiczek i tym podobnych potworow :wink: to powinny byc w kazdej porzadnej kwiaciarni. Jest ich tez mnostwo na allegro.

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 months później...

Słuchajcie! Czy to normalne, żeby storczyk kwitł na okrągło przez 2 lata z małą przerwą (miesięczną)? :o Może to głupio zabrzmi, ale czy on się nie przemęczy i nie padnie mi w końcu? :cry: Tak naprawdę, to nawet niezbyt o niego dbam, bo dostałam go na urodziny od szefowej, ale im mniej o niego zabiegam tym on lepiej rośnie! :lol: Nawet nie obcinam mu już pędów kwiatowych (wypuszcza po 2 szt) po przekwitnięciu. Stoją tak trochę, a potem odbijają gdzieś w bok i pojawiają się nowe pączki. I tak w kółko! A jak obetnę definitywnie, to za jakiś czas znowu wyrastają te pędy i znowu kwitnie. Super roślinka, tylko jak długo tak pociągnie? Dodam, że właściwie to nawet jej nie nawożę, a zasadziłam do ziemi dla azalii (tak mi doradzili w dziale ogrodniczym w castoramie). Co Wy na to?

A.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 months później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...