Jak zasterować wyzwalanie uruchmienia kotła gazowego - kilka regulatorów temperatury.

[revrev]

Witam,

mam pytanie odnośnie sposobu zasterowania pieca gazowego.

Remontuję parter domu i będzie wszędzie ogrzewanie podłogowe z 6 niezależnymi czujnikami temperatury w pomieszczeniach, połączonymi z siłownikami na rozdzielaczu podłogówki. Skąd piec będzie miał wiedzieć, że ma grzać, skoro może dostawać kilka sprzecznych informacji z różnych pokoi (czujników)?

Czy podpina się pod piec tylko jeden z czujników? Jak tak, to który polecacie? Czy po prostu piec ma grzać cały czas wodę w obiegu do zadanej temperatury? Jak to ma być zrobione, żeby nie pójść z torbami za zużycie gazu.

A no i przy okazji - jak lepiej sterować temperaturą? Wg. temp powietrza, czy mieć czujnik temp. założony jakoś w podłodze? Mi się wydaje, że jako użytkownik kubatury domu, to chyba z powietrza ale mogę się mylić

 

Dodatkowo na piętrze domu mam zwykłe grzejniki i tak na razie zostanie. Parter będzie oczywiście zrobiony na mieszalniku i na podłogówkę pójdzie ok. 35oC, natomiast na piętro 58oC.

 

Teraz mam założonego eurostera 2006 i wyzwala mi drogą radiową wg. temperatury powietrza z jednego pokoju i właściwie takie rozwiązanie na teraz jest OK.

[tkaczor123]

Po co komplikujesz sobie układ, skoro teraz jest ok.

Wszystko można tylko jak nie wiadomo o co chodzi to o koszty.

Oszczędności na gazie Tobie nie da. Sterownik musi dać znać na piec bez napięciowo (ma on styki NO/NC) wtedy załączy lub go wyłączy.

Takie coś można zrobić na domoticzu, dostaje sygnał że w pomieszczeniu w którym jest zimniej daje znać załącz piec i zamknij resztę siłowników.

Kwestia tylko polutowania i napisania programu. Dla kogoś kto ma takie hobby to kwestia części 100zł nie licząc już zainstalowanych siłowników(100zł) i czujników(8-35zł). Raczej to taki bajer. Normalny układ co takie coś ogarnie to pewnie kilka razy tyle kosztuje.

Najlepiej to jak masz dwa czujniki na pokój jeden w podłodze drugi w powietrzu, wtedy masz rozeznanie u mnie teraz podłoga 22,87 czyli taka sobie powietrze 23,4 wilg 33% ( żona otworzyła okna w salonie).

[karoka65]

Witam,

mam pytanie odnośnie sposobu zasterowania pieca gazowego.

Remontuję parter domu i będzie wszędzie ogrzewanie podłogowe z 6 niezależnymi czujnikami temperatury w pomieszczeniach, połączonymi z siłownikami na rozdzielaczu podłogówki. Skąd piec będzie miał wiedzieć, że ma grzać, skoro może dostawać kilka sprzecznych informacji z różnych pokoi (czujników)?

Czy podpina się pod piec tylko jeden z czujników? Jak tak, to który polecacie? Czy po prostu piec ma grzać cały czas wodę w obiegu do zadanej temperatury? Jak to ma być zrobione, żeby nie pójść z torbami za zużycie gazu.

A no i przy okazji - jak lepiej sterować temperaturą? Wg. temp powietrza, czy mieć czujnik temp. założony jakoś w podłodze? Mi się wydaje, że jako użytkownik kubatury domu, to chyba z powietrza ale mogę się mylić

 

Dodatkowo na piętrze domu mam zwykłe grzejniki i tak na razie zostanie. Parter będzie oczywiście zrobiony na mieszalniku i na podłogówkę pójdzie ok. 35oC, natomiast na piętro 58oC.

 

Teraz mam założonego eurostera 2006 i wyzwala mi drogą radiową wg. temperatury powietrza z jednego pokoju i właściwie takie rozwiązanie na teraz jest OK.

 

Jeśli jeszcze nie wywaliłeś kasy i nie pozalewałeś drutów do czujników mogę Ci zaproponować system radiowy do zarządzania ciepłem w Twoim domu.

Żadnych czujników na przewodach, wszystko po radiu, przekaźnik radiowy uruchamia kocioł gdy tylko któryś czujnik w danym pokoju zasygnalizuje że trzeba to pomieszczenie dogrzać, pełny dostęp do kotła i programowanie temperatur z dokładnością do pół godziny dla każdego pomieszczenia z telefonu.

[BrodowskiG]

Salus ma system do sterowania, mozliwe, że auraton również a dla chcąego można zrobić sterowanie przekaźnikowe.

[revrev]

Ło Matko i córko.. nie wiedziałem, że to tak skomplikowane. Dzięki za odpowiedzi.

 

Teraz mam po radiu, ale on mi steruje temperaturą tylko w jednym pomieszczeniu - tam gdzie aktualnie stoi czujnik. Jak jest w salonie, a salon mam spory, to grzeje i grzeje, a wówczas w innych pokojach jest piekło. Trzeba regulować zaworami termostatycznymi na pozostałych grzejnikach.

Ale jest na baterie więc mogę go przenosić na noc sypialnia, w dzień salon itd.

 

Programowanie miałem 10 lat temu w technikum więc raczej odpuszczę, bo ja wygodny jestem

 

A co powiecie na takie rozwiązanie, że jest obieg pieca, sprzęgło hydrauliczne i piec ustawiony na porównywanie temperatury zasilania i powrotu ze sprzęgła?

Jak w domu chłodno, to czujnik otwiera elektrozawór na rozdzielaczu podłogówki, pompka podłogówki kręci i wybiera wodę ze sprzęgła. Piec czuje, że wraca mu na powrocie za zimna i uruchamia się? Może tak to działać?

No i plus do tego na sprzęgle powieszone jeszcze inne obiegi np. piętro ze zwykłymi grzejnikami, czy tam wężownica w zbiorniku na cwu.

 

Posadzki jeszcze nie wylane, więc można kablować jak się chce. Ja raczej nie ufam połączeniom radiowym - różnie bywa. Kabel to kabel. A jak się kabel urwie, to wtedy można sobie zakładać bezprzewodowe

[karoka65]

Radio 868MHz tutaj nie ma żadnych problemów a druty i ich położenie za darmo nie są w dodatku gdzie druty wyciągniesz tam musi być już czujnik a tutaj w razie "W" czujnik możesz sobie postawić gdzie chcesz mierzyć temperaturę w każdym pomieszczeniu z osobna. Mam i wiem jak to działa.

Ale jak chcesz drut będziesz miał drut

[BrodowskiG]

jak sie wszystkie elektrozawory zamkną to pompa musi stanąć, więc i tak sterowanie do zrobienia