Odnowa/przeróbka frontów kuchennych

[magi]

Ze względu na ograniczone środki finansowe muszę zostać ze starymi meblami kuchennymi. Chciałabym je odnowić. Czy ktoś to robił sam? Może macie jakieś pomysły. Tak naprawdę nie wiem jak się za to zabrać

[Jerzysio]

W miarę tani sposób to :

przeszpachlowanie ew. uszkodzeń, przeszlifowanie papierem ściernym i pomalowanie ( mogą być wzorki, różne kolory - zależy od inwencji twórczej ) dobrą farbą. Ja swoje stare fronty pomalowałem z 7 lat temu i do dziś są ok. Odradzam naklejanie tapet samoprzylepnych - odłazi b. szybko ( chyba że za bardzo nie gotujesz ).

Pozdro

J

[magi]

dzięki

[Jerzysio]

W LeroyM widziałem gotowe szablony kartonowe z różnymi wzorkami, może to będzie jakaś inspiracja?

Miłego dnia

J

[magi]

Jeszcze raz dzięki

Wzajemnie

[kroyena]

Możesz malować sprayem, będzie drożej, za to nie będzie śladów po farbie. Tylko wszystko porozkręcać co by niedoróbek nie było i kilka razy cieniutkimi wartwami co by zacieków nie było. Jak za długo przytrzymasz to od razu widać, najlepiej potrenować na weanętrznej stronie jakiejś mało używanej.

Można też zapytać jakiegoś lakiernika może będzie taniej niż kilkanaście puszek.

[Jerzysio]

Kroyena

 

Malowałem ( poziomo ) małym wałkiem, wyszło ok. ( z wyjątkiem pierwszego frontu , trzeba było próbę przeprowadzić ! ) za spray

zapłacisz drogo, chyba że jakieś efekty specjalne, gdzie niegdzie !

J

[Daniel Starzec]

Ja fronty drzwiczek okleiłem folią samoprzylepną imitującą korek jakieś 8 lat temu.Trzyma sie doskonale,choć przy uczwytach troszke sie powycierało.

Myślałem żeby okleić płytkami korkowymi ale nie bardzo miałem pomysł na wykończenie boków drzwiczek.

[kroyena]

Ja nie robiłem tego na całej kuchni, ale na drzwiach żaluzjowych od pawlacza zrobionego ze starego otworu drzwiowego.

Wyszło 2 puszki. Nigdy bym żaluzji wałkiem nie domalował, a i tak trochę skusiłem. Zagruntowane były i nie otrząsnąlem żaluzji najpierw na jedną strone, a przy drugim malowaniu na drugą stronę. Teraz trochę na brzegach podkład widac zwłaszcza, jak się rozsuną szczebęlki, kiedyś poprawię.

[Jerzysio]

...no i sam widzisz, jak nie podlejesz, to się od razu rozsycha i lata

J

[kanadyjczyk]

Droższym rozwiązaniem jest wymiana frontów, możan zamówić na wymiar lub kupić gotowe.

Tańszym malowanie jak wspomnieli koledzy wcześniej. Polecam farbę alkidową np. Beckersa i wałeczek - różne dostępne kolory.

[NUMM]

Witaj .Ja odnawiałam juz kilka razy,nie tylko kuchenne.Możesz pomalowac np farbą alkidową do mebli firmy Beckers o inne zapytaj ekspedientów w duzych marketach budowlanych,nałatwiej jest wałkiem.Możesz połączyc malowanie i folie samoprzylepną ,może szczyty szafek pomalować farbą a fronty okleić korkiem.Ostatnio w LEROY MERLIN był na wyprzedaży nie pamiętam dokładnej ceny ale naprawdę tani,sama o takij opcji myślałam.Bardzo ładnie wyglądają oklejone wąskimi lub szerokimi listwami z cienkiej sklejki a póżniej bejca.Owocnej pracy

[magi]

NUMM jak odnawiałaś kilka razy to Cię jeszcze pomęczę Moje fronty są po bokach zaokrąglone a w środku zielone coś w podobie

http://www.brw.com.pl/pic/kuchnie_65_1.jpg

Najprostszą sprawą będzie starcie tego zielonego i pomalowanie na kolor boków. Gdybym jednak chciała wyrównać te boki i zrobić proste fronty?

Może masz jakiś pomysł?

[NUMM]

Witaj nie zaglądałam tu kilka dni ale do dzieła,nie wiemczy te boki to wypukłe listwy czy tez malowane brzegi,jesli listwy to ten korek byłby fajny korek bywa też kolorowy np czerwony zielony(Leroy Marlin)można by wkleic takie ekrany może w kolorach dodatków kuchennych.można wkleić tapetę samoprzylepną np jakąś kratkę a listwy przeszlifować i odnowic jeśli drewniane to mozna bejco-lakierem .Jeśli chcesz wyrównać do wytających boków to może naklej listwy ze sklejki mozesz to zrobić wzdłuż lub w poprzek,mozesz zaimpregnowac całość jednakowa bejcą lub np zrobic kolorowe pasy,mozesz listwy zrpobic roznej szerokości.Wersji jest mnóstwo dużo zalezy od twojego wnetrza duze czy małe wysokie czy niskie jasne czy ciemne no i oczywiscie kolorystyki powinno sie komponować ze scianą i dodatkami

[pattaya]

Można też kupić okleinę i za pomocą kleju + żelazka przymocować do mebelków.Ja tak zrobiłem gdy uszkodziłem okleinę na drzwiach.Meble wyglądają jak nowe.

[Harissa]

podłączam się do wątku i mam nadzieję na świeższe uwagi nt. malowania frontów

 

w moim przypadku chodzi o nowe meble Ikea w bieli, którą chciałabym zmienić na ciepły kremowy i teraz pytanie, za tym, co podaje producent fronty byłyby wykonane z kolorowanej na biało płyty pilśniowej MDF - czym to można przemalować ?

[ewusia]

Można, jestem własnie po malowaniu szafek kuchennych. Odtłuszczone, przeszlifowane i pomalowane emalia akrylową.

Wyglada super. Malowałam farbą DULUX i od razu uprzedzam-szkoda pieniędzy bo badziew straszny. Malowałam na kolor miodowy, podczas malowania był kolor cytrynowy, po wyschnieciu zciemniał na miodowy. I niby wszystko OK ale jak przetrę ręka to lekko barwi dłoń na żółto, po przetarciu wilgotna szmatką to znowu robi się cytrynowa, wyschnie ciemna.

Byłam z reklamacją, rozmawiałam z technologiem producenta, podobno ma prawo się tak zachowywać do 2 tygodni. Poczekam jeszcze parę dni i zobaczę co dalej.

Natomiast malowałam wzorek akrylem Dekorala i jest super tylko że jest błyszcząca ...

[Harissa]

u mnie byłby MDF, więc chyba nie bardzo to szlifować, raczej od razu malowanie, może z jakimś gruntem wcześniej, sama nie wiem ...

[ewusia]

szlifować drobnym papierem ściernym, moje szafki też mają fronty z MDFu, zdziwisz się ale papier jednak dużo daje, tylko potem dobrze trzeba przetrzeć powierzchnię z pyłu i do dzieła

[Zdeterminowany]

Odwagi Harissa, Ewusia dobrze gada, trzeba zmatowić miałkim papierkiem ściernym i do dzieła. Można by się pokusić o malowanie pistoletem, ale pędzlem też powinno być znośnie, byle farba nie była za gęsta.