Schody wejściowe z kostki

[Karol1234567]

Witam, Zlecam wykonanie schodów wejściowych z kostki- planowane są na dwa stopnie. Obecnie wygląda to jak na zdjęciu . Pod drzwiami jest klinaryt, ściany są już ocieplone i jest na nich położony tynk silikonowy. Poniżej bloczki fundamentowe z betonitu są również ocieplone styropianem i jest na nich siatka z klejem. Ziemia przed budynkiem została nawieziona miesiąc temu(warstwa około 60 cm). Wykonawca zamierza użyć zagęszczarki celem ubicia ziemi i wykonać schody na dwa stopnie dostawiając je do elewacji budynku. Nie wiem czy samo ubicie wystarczy?, czy wypadałoby tę ziemię usunąć, ale według wykonawcy wystarczy ubicie. Zastanawiam się w jaki sposób zabezpieczyć klinaryt pod drzwiami oraz elewację przy punkcie styku sciana -kostka. Myślałem o papie fundamentowej, która posiada folię, bądź samą folie kubełkową aczkolwiek papa wydaje mi się sensowniejszym rozwiązaniem. Co do klinarytu do którego ma dochodzić kostka nie mam za bardzo pomysłu- może aluminiowy kątownik jako izolator? prosiłbym o pilną poradę jako, że wykonanie ma nastąpić w poniedziałek.

pozdrawiam

[pandzik]

Wszystko fajnie ale kto wokół domu nawozi ziemię i po co? Powinieneś obsypać dom piaskiem i żwirem. Spod kostki i tak będziesz musiał całą "ziemię" wybrać. Jeśli wykonawca chce ci tę "ziemię" zagęścić, to ja bym zmienił wykonawcę czym prędzej.

[Karol1234567]

Między kostką a ścianą planuje zrobic 2 cm przerwy na wypadek gdyby podsadziło schody do góry, a przerwe zosypać piaskiem. Przy fundamencie dodam styrodur i tak uzupelnie powstała szczelinę. Prosilbym o rozwiniecie mysli co sie moze stac jesli ziemia nie zostanie usunieta?

[Doli.]

Ziemia nie jest materiałem nośnym i nigdy się nie zagęści. Dlatego usuwa się ją spod domu. Pod małą architekturą też jej nie może być. Chyba zmieniłabym wykonawce gdyby mi zaproponował zagęszczenie ziemi...

[Karol1234567]

Ziemia została nawieziona aby przykryć strefę przymarzania. Ze wgledu na dużą różnicę w terenie mam zrobiony fundament schodowy. Przed nawiezieniem ziemi fundament w miejscu gdzie mają być schody był odkryty w 70 procentach, stąd moja decyzja o nawiezieniu ziemi. Moje pytanie brzmi- jak w takim przypadku wykonać prawidłowo schody z kostki? Dodam że zrobiłem przed nawiezieniem podsypkę z półsuchego betonu b20. Znajduje się ona na głębokości 1.20 m poniżej obecnego poziomu. Ta podsypka ma formę ławy 150 na 250 i szerokości 30 cm i jest utwardzona (podlana wodą) Edytowane 11 Listopada 2018 przez Karol1234567

[Doli.]

Moim zdaniem, na zupełną logikę: usunąć ziemię, usypać i zagęścić pospółkę albo piach i dopiero na tym formować schody z kostki.

[michalck81]

Ja mam 3 schodki i nie wybierałem ziemi i jakoś stoi 3 rok i nic się nie dzieje. Dylatacja 2cm wypełniona piaskiem to wg mnie zdecydowanie za dużo, ja mam dojechane kostką do elewacji. Ale każdy robi wg własnego sumienia.

[Pod]

Mój sąsiad w mroźne miesiące drzwi otwiera kopniakiem, pare razy widzialem ze w ogole nie mogli wyjść jak było minus 15 w styczniu. Wykonawca tez mu ułożył kostkę na schodach styk i wybrał tylko 30cm pod podbudowe. Tyle w temacie.

Ja pod schody wybiore min 70cm i moze dam mawet fundamencik z byle betonu pod bloki betonowe (kostka srednio sie nadaje na schody).

Edytowane 16 Listopada 2018 przez Pod