Budowa na "podmokłym" terenie w pobliżu lasu - ??

[FalconRS]

Witam,

 

Czy ktoś z Was ma może doświadczenia z budowania i pozniej mieszkania na terenie w okolicach lasu liściastego ?

Planuje zakup dzialki ktora jednym bokiem przylega do lasu, a dodatkowo na dzialce jest "oczko wodne", co sugeruje ze teren jest podmokly.

 

Jezeli możecie przekażcie mi swoje sugestie.

 

Pozdrawiam

FalconRS

[mdzalewscy]

w którymś z numerów muratora był obszerny artykuł na taki temat, zajrzyj do internetowego archiwum i wyślij mi na priva numer jego, to Ci go wyślę..... bo generalnie nie ma żartów z takim problemem

 

na pewno już w fazie projektu warto to przemyśleć, brak piwnicy, wyższe fundamenty mogą zaoszczędzić Ci kłopotów, następnie drenaż i najważniejsze czyli dobra izolacja przeciwwodna fundamentów (nie mylić z przeciwwilgociową)

[damiang]

Zacznij od badań geologicznych: poziom wody gruntowej, warstwy nośne.

Poważnie.

[Yoric]

las jest OK ..co do oczka ja bym pogadal z Twoimi przyszlymi sasiadami - oni beda wiedziec najlepiej.

[abromba]

A co w tym lesie liściastym rośnie? Jesli nie daj Boże olchy, to uuucieeekaaaj, bo to znaczy, że jest naprawdę mokro.

Oj, z wodą nie ma żartów. Może wstrzymaj się do wiosny i zobacz, jak ta działka wygląda w czasie ekstremalnych roztopów.

[jacekm22]

Wybudowalismy na podmoklej dzialce 25 arow , pod lasem dom bungalow . Jestesmy w trakcie wykonczen , takze bede sie mogl podzielic tylko z doswiadczen budowlnanych . Dzialka byla tak ladna i co rowniez wazne dla nas - sasiedzctwo -tylko od frontu ! A od tylu piekny las mieszany . Jedynym problemem byla dzialka na ktorej poziom wod gruntowych byl wysoki . Co wymoglo wysokie fundamenty , a co za tym idzie dom jest podniesiony okolo 1,5 m do poziomu wyjsciowego . Fundamenty zostaly zaizolowane styrodurem , i lepikiem i oczywiscie odwodnienie wokol fundamentow. Obsypanie fundamentow i uksztaltowanie terenu - wymagalo bardzo duzej ilosci nawiezionej ziemi - co nas nie malo kosztowalo !! Rezultat jest wiecej niz zadowalajacy, dom prezentuje sie ladnie na lagodnej skarpie spadajacej w strone lasu.

[FalconRS]

>>

w którymś z numerów muratora był obszerny >>artykuł na taki temat, zajrzyj do internetowego archiwum i wyślij mi >>na priva numer jego, to Ci go wyślę..... bo generalnie nie ma żartów z >>takim problemem

 

Dzieki! muszę poszkać!

 

>>na pewno już w fazie projektu warto to przemyśleć, brak piwnicy, >>wyższe fundamenty mogą zaoszczędzić Ci kłopotów, następnie >>drenaż i najważniejsze czyli dobra izolacja przeciwwodna >>fundamentów (nie mylić z przeciwwilgociową)

 

moja, żona jest początkującym architektem (właśnie się broni), niestety nie ma duzego doświadczenia z wykonawstwa i dlatego Twoje uwagi są bardzo cenne.

Mysle ze piwnica z zalozenia odpada bo jest to raczej droga inwestycja, poza tym dzialke jest dosc duza i plaski dom z garazem zmiesci sie bez problemu.

 

Poszkam tego numeru Muratora i poproszę Cie o artyków.

 

Pozdrawiam

[FalconRS]

Zacznij od badań geologicznych: poziom wody gruntowej, warstwy nośne.

Poważnie.

 

Czy wiesz moze do kogo sie zwrocic o przeprowadzenie takich badan i ile to kosztuje ?

 

Pozdrawiam

FalconRS

[FalconRS]

A co w tym lesie liściastym rośnie? Jesli nie daj Boże olchy, to uuucieeekaaaj, bo to znaczy, że jest naprawdę mokro.

Oj, z wodą nie ma żartów. Może wstrzymaj się do wiosny i zobacz, jak ta działka wygląda w czasie ekstremalnych roztopów.

 

To jest duza inwestycja i mysle ze nikt nie kupuje dzialki w stylu zakupów w markecie .

Jeszcze obejrze inne dzialki ale czuje, że cala sprawa przesunie się więc będe mial możliwośc zobaczenia działki w trakcie "pory deszczowej" .

 

Dzieki!

Pozdrawiam

FalconRS

[FalconRS]

Wybudowalismy na podmoklej dzialce 25 arow , pod lasem dom bungalow . Jestesmy w trakcie wykonczen , takze bede sie mogl podzielic tylko z doswiadczen budowlnanych . Dzialka byla tak ladna i co rowniez wazne dla nas - sasiedzctwo -tylko od frontu ! A od tylu piekny las mieszany . Jedynym problemem byla dzialka na ktorej poziom wod gruntowych byl wysoki . Co wymoglo wysokie fundamenty , a co za tym idzie dom jest podniesiony okolo 1,5 m do poziomu wyjsciowego . Fundamenty zostaly zaizolowane styrodurem , i lepikiem i oczywiscie odwodnienie wokol fundamentow. Obsypanie fundamentow i uksztaltowanie terenu - wymagalo bardzo duzej ilosci nawiezionej ziemi - co nas nie malo kosztowalo !! Rezultat jest wiecej niz zadowalajacy, dom prezentuje sie ladnie na lagodnej skarpie spadajacej w strone lasu.

 

Super, my chcemy zbudowac podobny dom . Jaki był u Was poziom wód gruntowych ?

Spodziewam się że "pare" wywrotek trzeba będzie nawieśc już nawet się intersowalem cena, 100-300zl za wywrotke 15t .... troche tego będzie.

A czy musieliście wycinać jakieś drzewa ??, nie bylo z tym problemow ?

 

Pozdr.

FalconRS

[jacekm22]

Witam;

Mowiac szczerze nie dokonywalismy pomiarow wod , ale po wykopaniu

40 - 50 cm dolka woda sie pojawiala. Problem polegal tez na tym ,ze ziemia byla niezwykle gliniasta , il . Doradzono nam plytkie osadzenie fundamentow , ale podniesienie ich znacznie ponad poziom gruntu /na naszej dzialce rosly tataraki..../. Nie bede ukrywac iz prace ziemne kosztowaly sporo pieniedzy. Przy takim rozwiazaniu jak nasze , trzeba

doliczyc tez koszt "wypelnienia" fundamentow w srodku, a przy bungalowie to spora powierzchnia a zarazem objetosc. Zawsze mozna rozpoczac podnoszenie terenu od tzw"przyjecia gruzu" /najtansza forma pod warunkiem ze nie zaczna sie zrzuty smieci /.

Nie mielismy na dzialce zadnych drzew .

W sumie warto dobrze przemyslec poziom 0 , aby w tej ucieczce przed woda- dom nie byl usytuowany z kolei za wysoko / w przypadku bungalowu to wazne/.

[damiang]

Zacznij od badań geologicznych: poziom wody gruntowej, warstwy nośne.

Poważnie.

 

Czy wiesz moze do kogo sie zwrocic o przeprowadzenie takich badan i ile to kosztuje ?

 

Do geologa lub geotechnika. Ja za 3 odwierty i opinię zapłaciłem bodajże 500 zł. W opinii były wyraźnie napisane, gdzie jest woda, jakie są warstwy gruntu i które są nośne a które nie, a co za tym idzie na której posadowić fundamenty.

 

Na podstawie takiej opinii architekt może zaprojektować właściwy rodzaj, wymiary, głębokość posadowienia fundamentów oraz sposób izolacji przeciwwodnej/przeciwwilgociowej oraz ew. potrzebie drenażu.

 

I dopiero wtedy można myśleć o kopaniu, wrzucaniu gruzu itd.

 

W moim przypadku, były z wierzchu grunty słabonośne i woda powierzchniowa na bodajże 70 cm (kwiecień). Konsylium w składzie: geolog, architekt, konstruktor, kierownik budowy/wykonawca oraz inspektor nadzoru orzekło, że trzeba: wybrać grunt do 80 cm, wrzucić kamień łamany pozaklasowy i zrobić płytę fundamentową, a na niej ściany 110cm, a do środka piasek. O kosztach wolę nie pisać Ale przynajmniej ściany nie powinny pękać, jak to u sąsiadów bywało.

 

Co do drenażu to chyba jednak się obejdzie, bo po zrobieniu fundamentów w wykopie kontrolnym nie widać wody. Ale ostateczna decyzja będzie na wiosnę.