czeskigluz 16.11.2018 16:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Listopada 2018 Witam wszystkich serdecznie, chciałbym Was prosić o radę. Ponieważ nie znam się na montażu membran EPDM, zleciłem tą czynność komuś kto się ogłaszał w internecie. Do rzeczy. Taras nad garażem jest o wymiarach ok. 6,0m x 8,0m, znajomy mi doradził, że słyszał o takich membranach, które w jednym kawałku się przykleja na taras. Znalazłem więc wykonawce, który zamówił mi ów membranę wraz z potrzebnymi dodatkami. Wykonawca (jedna osoba) wziął się do pracy. Chcąc zobaczyć postęp jego pracy wyszedłem na taras i trochę zdziwiłem się widząc pęcherze i wybrzuszyny. Pan stwierdził, że to wina sprzedawcy ponieważ tak poskładał membranę do wysyłki, że nie da się jej teraz wyprostować. Spytałem, czy może jak mu pomogę to w dwójkę łatwiej będzie ją przykleić i nie będą powstawać pęcherze, na co usłyszałem, że chociażby było 4 robotników to nic by nie zmieniło. Postanowiłem Panu nie przeszkadzać, ponieważ nie wydawał się zbyt rozmowny. Po pewnym czasie poszedłem znowu skontrolować sytuację i tutaj mi się podniosło ciśnienie, gdyż Wykonawca postanowił przeciąć membranę na pół. Co prawda druga połowa już wyszła gładziutko bez żadnych bąblów, ale nie po to zamawiałem w jednym kawałku, żeby to potem ciąć na pół. Na moje pytanie usłyszałem, że tak się robi, że max 3-metrowe kawałki się przykleja i skleja ze sobą. Efekt jest taki: Jeszcze nie jestem z nim rozliczony, ponieważ trzeba było wykonać okucia blacharskie i na koniec dokleić do tego membranę. Pan miał wykonać całość kompleksowo, jednak przy okuciach stwierdził, żebym sobie pomierzył, zamówił odpowiednio wygiętą blachę, a on to przyjedzie zamontować. Zamówiłem inną ekipę, która zrobi obróbkę kompleksowo. I tu pojawia się moje pytanie, czy jestem przewrażliwiony, czy Wykonawca jednak dał ciała i co z nim mam zrobić? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gontowy 17.11.2018 19:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Listopada 2018 Czy dobrze rozumiem że pytasz jakby: "Zamówiłem usługę wykonawstwa z materiałem. Z materiałem postępowali wbrew mojej wiedzy, nie więm jak wyglądą dobrze wykonane, ale to mi się nie podoba... a tak ogólnnie to wprowadziłęm na część robót jeszcze innego wykonawcę?!"PS witaj w realnym świecie, gdzie EPDM na dachu rzadko kto wybiera.Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
robos2234 17.11.2018 20:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Listopada 2018 (edytowane) u mnie tego nie ma jest równo też było klejone pasami nie pamiętam ile metrów folia była w rolce i były zgrzewane do siebie i do ścianek bocznych co masz pod spodem ? styropian oczywiście ? aczkolwiek można zamówić membrany na wymiar i tylko przykleić do ścianek jeżeli tak miałeś to dziwię się że to przeciął powinien to rozciągnąć i przykleić wtopić w ścianki Edytowane 17 Listopada 2018 przez robos2234 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Regius 18.11.2018 08:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Listopada 2018 (edytowane) Chyba istotny jest tutaj układ warstw. Jak wygląda układ warstw w Twoim przypadku?Kiedyś gdzieś słyszałem, że w przypadku typowych tarasów odwróconych membranę EPDM (te w jednym kawałku jak np. Firestone) klei się do warstwy spadkowej (np. Contact Adhesive 5000), natomiast jeśli membrana ułożona jest na izolacji termicznej, to nie klei się jej do EPS/XPS'a ułożonego poziomo, a jedynie do ścian / ścianek attykowych.Niedługo czeka mnie izolacja tarasu nad garażem więc przy okazji szukam informacji i doświadczeń innych osób. Edytowane 18 Listopada 2018 przez Regius Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
czeskigluz 18.11.2018 09:22 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Listopada 2018 Nad garażem mam strop terriva, na to ułożona jest 10cm warstwa XPS, na to wylany jest chudziak z lekkim spadkiem i na to przyklejona jest ta membrana.Dokładnie jest to membrana Firestone. jeżeli chodzi o wodę, to z góry się tam nic nie powinno dostać, chyba że zostanie uszkodzona mechanicznie.ale to wtedy podobno wystarczy załatać jak dętkę rowerową.Co do wykonawcy to na pytanie o gwarancję podsuwa mi jakiś papierek nazwany kartą gwarancyjną który, jest tak naprawdę załącznikiem do umowy, której nie widziałem na oczy. Ponadto nie ma tam żadnych danych wykonawcy.Znajomy, który posiada firmę budowlaną doradził mi abym zaproponował wykonawcy połowę zapłaty, ponieważ tylko połowa jest wykonana prawidłowo, choć tak naprawdę powinienem się ubiegać o doprowadzenie całej powierzchni do stanu prawidłowego, ale w takim wypadku musiałby dołożyć do interesu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.