Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Rzeczywista sprawność kotła zasypowego pracującego z buforem.


Aro112

Recommended Posts

Koledzy,

 

używam kotła zasypowego dolnego spalania z buforem.

Pojemność bufora i kotła to w sumie ok. 2000 litrów. Kocioł jest prowadzony bez miarkownika, obieg do bufora grawitacyjny.

Bufor i czopuch mam opomiarowany, kocioł przez większość czasu spalania jednego zasypu pracuje przy swojej nominalnej mocy. Testy robiłem przy różnych temperaturach spalin (140 .. 180*C).

Przy średniej początkowej temperaturze zładu ok. 30*C, do zwiększenia średniej temp. o 40*C (czyli do 70*C) muszę zużyć ok. 30 kg węgla. W tym czasie pobór z bufora pozostawał zamknięty. Czyli z obliczeń wychodzi sprawność poniżej 50%. Producent deklaruje znacznie więcej.

 

Zastanawiam się nad wymianą całkiem nowego kotła na np. MPM DS ale skąd mam mieć pewność że sprawność deklarowana przez producenta nie jest zawyżona i rzeczywiste pomiary pokażą że zmieniłem siekierkę na kijek.

 

Proszę o komentarz innych użytkowników podobnego układu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 88
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Puszczanie kotła na fraj to błąd bo owszem spali dobrze ale tobie nie powinno zależeć aby szybko spalić tylko dobrze spalić , dlatego nie morzesz go puszczać na żywioł tylko regulować klapką doprowadzającą powietrze , to samo jest w kotłach podajnikowych jak mu dowalisz za dużo powietrza to spalanie może wzrosnąć nawet do 100% większe przy tym samym odbiorze ciepła , następna sprawa to konstrukcja kotła , ty piszesz że masz dolniaka ale nie piszesz na jaki opał a są takie do węgla kamiennego ale typowo płomiennego następne przeważnie Czeskie to są kotły do węgla brunatnego natomiast jeśli idzie o palenie drewna owszem spalisz ale sprawność takiego kotła nie będzie imponująca bo drewno goreje błyskawicznie więc i cug potworny a co za tym idzie szybko opuszcza to ciepło płaszcz wodny bo z reguły te płaszcze wodne nie są zbyt rozbudowane ,
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę, że kotła nie puszczam na 300%. Kiedyś do testów zostawiłem znacznie otwartą klapkę, moc wyświetliła się 36kW, temperatura spalin za czopuchem 240*C.

Zazwyczaj klapka jest uchylona na ok. 0,5 cm (cokolwiek by to mówiło :)). Jeden zasyp, ok. 30 kg kocioł spala w ponad 6 h, z czego połowę czasu w okolicach mocy znamionowej. Przynajmniej według moich pomiarów.

Paliwo to węgiel kamienny - orzech, byli różni dostawcy i nie chce mi się wierzyć że od wszystkich wartość opałowa to 15 MJ/kg albo i mniej.

Kocioł znanej polskiej firmy, nie piszę jakiej aby mieć obiektywne informacje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No bo to zawsze fajnie sie mówi naładuje bufor i 2 dni spoko a to nie takie chop siup wiem coś na ten temat , miałem zasypowca 3 lata defro górniaka i zasilał on podłogówkę w całym domu i palone na dwa sposoby , pierwszy to codziennie rozpalanie od np 10 rano aż do wypalenia a naładowanie bufora w postaci 12 ton betonu podłogówki zajmowało 2-3 godziny podczas którego połowa opału poszła w komin i dopiero druga połołowa grzała właściwie , potem prawie 4 miesiące nie wygaszałem kotła tylko paliłem nonstop i okazało się że spalam o 1/3 mniej opału bo było tylko uzupełnienie strat w domu a kociołek ledwo co się zażył byle nie zgasnąć , tu bufor i u ciebie bufor tylko w innej postaci ty wodny ja betonowy , pomyśl czy nie lepiej palić minimalnie ale ciągle , ja teraz mam podajnikowca i na sterowniku w takią pogodę jak teraz pokazuje mi moc ok 2kw w domu 24 stopnie ale grzeję nonstop .
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość mtdeusz

Kocioł zasypowy nie ma możliwości takiej regulacji mocy ja gazowy więc mamy zadyme i smołe czyli straty.

Do autroa tematu.

Co to za kocioł?????????

 

Górniak zazwyczaj mam mało wymiennika.

Edytowane przez mtdeusz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przez parę lat miałem dolniaka z miarkownikiem i na pewno spalanie spadło o tonę węgla na sezon. Palenie okresowe- do załadowania bufora i koniec. A przy buforze grzało się w domu na okrągło- nawet przy wygaszonym kotle.

Jak masz obieg grawitacyjny do bufora, to jak mocny on jest? Ja na rurach 1,5 cala mam tak, że to ciepło po prostu jest porywane przez buforstojący kondygnację wyżej. Podajnikowy kocioł 16kW nie daje rady podnieść temperatury ponad 63 st C, dopóki bufor się porządnie nie zagrzeje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No bo to zawsze fajnie sie mówi naładuje bufor i 2 dni spoko a to nie takie chop siup wiem coś na ten temat , .....

 

nie przesadzaj, mam defro optima komfort plus 25kW z buforem prawie 2000l, ładuję go jednym zasypem 16-30kg orzecha przez 5-7h raz na 2-4dni, w domu 22-23st (ok160m2 podłogówki) czyli wychodzi takie hop siup:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poproszę jeszcze kolegów o zweryfikowanie obliczeń.

Przyjmuję dla mojego układu i wzrostu temperatury o 40*C:

 

- ciepło wł. wody: 4200 J/kg*K,

- ciężar wody: 2000 kg,

4200 * 2000 * 40 = 336 000 000 [J] = 336 [MJ]

 

- ciepło wł. żelaza: 450 J/kg*K,

- ciężar bufora i kotła: 750 kg,

450 * 750 * 40 = 13 500 000 [J] = 13,5 [MJ]

 

razem: 349 [MJ].

 

Jeśli sypnę ok. 30 kg węgla o kaloryczności 27 [MJ/kg] (czyli 810 MJ), to sprawność wychodzi 43%.

 

Dobrze liczę?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...