Czy można na bieżąco wykorzystywać prąd z fotowoltaiki?

[darek2009]

Rozmawiałem ostatnio na temat opłacalności fotowoltaiki z "teoretykami", czyli znajomymi, którzy zastanawiają się nad zakupem i założeniem paneli. Powiedzieli mi, że cały prąd z paneli trzeba oddać do sieci i w rozliczeniu odejmuje się część wyprodukowanego prądu od całkowitego zużycia przez dom. Podobno nie wolno na bieżąco wykorzystywać prądu wyprodukowanego przez fotowoltaikę. Byłem przekonany, że można na bieżąco wykorzystywać wyprodukowany prąd przez panele, a tylko nadwyżkę się oddaje. Kto ma rację? Przepraszam, jeżeli to głupie pytanie, ale nigdzie nie mogę znaleźć na nie odpowiedzi.

[d7d]

Wolno na bieżąco wykorzystywać wyprodukowaną energię.

Tak to się odbywa "z automatu".

Ale zawsze przepisy mogą się zmienić w dowolną stronę.

[zuzaara]

sprawa wygląda tak: na bieżąco wykorzystujesz prąd, który sam produkujesz, a nadwyżki możesz przekazać do dostawcy i u niego "magazynować". O ile mnie pamięć nie myli to koszt magazynowania to około 20% przekazanej mocy

[Doli.]

Dokładnie. Ostatnio o tym czytałam. Kiedy panele pracują i wytwarzają prąd (czyli jak jest jasno) to wyprodukowany prąd możesz zużywać 1 do 1. Ale wtedy zazwyczaj ludzi nie ma w domu, odbiorniki nie pracują, lub pracują mniej i niewykorzystana moc jest przekazywana do sieci, a Tobie tworzy się nadwyżka, którą można sobie odebrać później, ale już nie 1 do 1 tylko 80%. Niewykorzystana nadwyżka przepada. Na jej wykorzystanie jest chyba 6 miesięcy - ale tutaj nie jestem pewna. Dlatego słyszałam, że coraz bardziej popularne stają się nastawy południowo-zachodnie, żeby jak najlepiej wykorzystać prąd wyprodukowany po południu i wieczorem (w lecie).

[d7d]

za 1 kWh oddany do sieci otrzymuje się 0,8 kWh.

20% jest kosztem magazynowania i przesyłania w dwie strony.

Na wykorzystanie nadwyżki oddanej do magazynu jest 12 miesięcy.

Innych kosztów związanych z magazynowaniem nie ma.

20% obowiązuje dla PV do 10 kWp.

Powyżej 10 kWp jest 30% "opłaty" za magazynowanie.

 

Panele PV montuje się na tych połaciach na których jest miejsce i możliwie brak zacienienia.

[vr5]

Podobno nie wolno na bieżąco wykorzystywać prądu wyprodukowanego przez fotowoltaikę. Byłem przekonany, że można na bieżąco wykorzystywać wyprodukowany prąd przez panele, a tylko nadwyżkę się oddaje. Kto ma rację? Przepraszam, jeżeli to głupie pytanie, ale nigdzie nie mogę znaleźć na nie odpowiedzi.

Odpowiedź znajdziesz w Ustawie OZE. Twoje przekonanie jest słuszne. Znajomi słyszeli, że "gdzieś dzwoni", albo im się wydawało. Ustawa wręcz zachęca, by korzystać jak najwięcej w czasie, gdy panele produkują energię. Można sobie zamontować urządzenia, które całkowicie automatycznie załączają wybrane przez posiadacza urządzenia (wattrouter), np bojler.

Uściślając - Ustawa tak jest skonstruowana, że 100 procent energii uzyskanej z PV masz do swojej dyspozycji bez straty tylko w czasie bieżącej konsumpcji.

[szwiesiek 1]

Odpowiedź znajdziesz w Ustawie OZE. Twoje przekonanie jest słuszne. Znajomi słyszeli, że "gdzieś dzwoni", albo im się wydawało. Ustawa wręcz zachęca, by korzystać jak najwięcej w czasie, gdy panele produkują energię. Można sobie zamontować urządzenia, które całkowicie automatycznie załączają wybrane przez posiadacza urządzenia (wattrouter), np bojler.

Uściślając - Ustawa tak jest skonstruowana, że 100 procent energii uzyskanej z PV masz do swojej dyspozycji bez straty tylko w czasie bieżącej konsumpcji.

 

Dziękuje za info. Przymierzam się o zamontowania ogniw fotowoltaicznych, przeglądam forum, ale nie znalazłem odpowiedzi na takie pytanie : co w przypadku awarii na sieci, albo planowego wyłączenia prądu przez zakład energetyczny? Lato, bezchmurnie, produkcja z mojej dachowej elektrowni idzie pełną parą a domowe odbiorniki wszystkiego nie wykorzystają, są jakieś zabezpieczenia? Sorry, za takie laickie pytanie.

[edde]

przy instalacji, o których mowa powyżej, dla działania inwertera potrzebne jest zasilanie z sieci energetycznej, czyli jesli jej awaria czy planowane wyłączenie to instalacja też stoi, nie pracuje

[gogush]

Wskazane jest również aby do takiego układu hybrydowego dołączyć akumulatory.

Bez akumulatorów jak słońce zasłoni chmura prąd w domu się wyłączy.

 

Teoretycznie może też być agregat ale do tego musi być możliwość ustawienia na inwerterze limitowania poboru prądu czyli jeśli cała instalacja w domu zuzywa mniej niż produkcja. Jak nie bedzie tego to nadprodukcja rozłoży agregat. Oczywiście instalacja w domu musi być do tego przygotowana (m.in. przełącznik Agregat-Sieć) oraz inwerter musi współpracować z licznikiem poboru prądu który na bieżąco będzie analizował zużycie i nie dopuści do nadwyżek wypuszczanych do agregatu. To takie wspomaganie agregatu do zasilania awaryjnego.

[szwiesiek 1]

Dziękuje wszystkim za cenne podpowiedzi. Są one dla mnie bardzo ważne bo niedługo będę miał ekipę do zakładania zestawu 3kw. ( unijne dofinansowanie). Mam dach idealnie od południowej strony, a miejsce na falownik dwie kondygnacje poniżej. Znajomi twierdzą, że kabel z ogniw do falownika puszczony mają wentylacją. Mnie ty bo tez pasowało, bo nie chce kuć w domu, a wentylacja akurat jest wolna. Rozumiem, że znad dachu od otworu wentylacyjnego w kominie przewodem wentylacyjnym może kabel biec aż na dół do falownika ?

[miecio 301]

To że znajomi tak mają to nie znaczy że tak można. Przewodem, kanałem wentylacyjnym nie można prowadzić przewodów elektrycznych

[szwiesiek 1]

To że znajomi tak mają to nie znaczy że tak można. Przewodem, kanałem wentylacyjnym nie można prowadzić przewodów elektrycznych

To jakie rozwiązanie bez przebijania się przez dwa stropy w domu? Ścianą zewnętrzną?, elewacji na szczęście jeszcze nie mam.

[miecio 301]

Przede wszystkim zgodnie z przepisami (normami), jak nie ma elewacji to pewnie tam bym układał

[szwiesiek 1]

Przede wszystkim zgodnie z przepisami (normami), jak nie ma elewacji to pewnie tam bym układał

.

ok dzięki za rady