Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

LUDZIE!!! DESKOWA? CZY NIE??/BO OSZALEJE!!jest 01.42 w nocy!


AVID

Recommended Posts

Wszystko się zgadza z wyjątkiem zielonego koloru czyli folii paroprzepuiszczalnej lub jeśli ta folia to bez deskowania i papy. Zaproponowany przez Ciebie schemat według mnie jest wadliwy a nawet wręcz szkodliwy. Dlaczego?

-Folię wymyślono by wyeliminować deskowanie z papą i obniżyć cenę całkowitą dachu. Jeżeli wprowadzisz folię, deskowanie i papę to efekt ceny odpada a nawet koszty wzrastają.

-Nawet najlepiej położona folia będzie miała jakieś nieciągłości przez które ewentualne przecieki dostaną się do wełny a folia nawet najbardziej paroprzepuszczalna będzie stanowiła przegrodę utrudniającą wydostanie się wilgoci.

Tak więc jeśli folia to bez desek, a jeśli deski to bez folii.

Czy folia spełnia pokładane nadzieje nie wiem bo sam mam papę i deski. Czytałem tu na forum kilka wypowiedzi stwierdzających że po kilku latach z folii zostają strzępy. Poszukaj w archiwum.

I ostatni argument, może konserwatywny ale budując dla siebie wolę na zimne dmuchać. Folia jest wymysłem ostatnich kilkunastu lat. Nawet najlepsze badania nie dadzą odpowiedzi co z nią będzie za lat dwadzieścia. Deski i papa stosowane są od powiedzmy stu lat a może i więcej i nadal są w użytku a więc nie zawiodły. Z mojego punktu widzenia eksperymenty niech robią ale nie na moim dachu. :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 567
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Aktualnie mój dach będzie składał się z :

 

-blacha

-papa

-deskowanie

-szczelina went

-folia wysokoparoprzepuszczalna

-ocieplenie

-folia

 

To niby tak ?

http://images4.fotosik.pl/299/27f8db480f2a647e.jpg

 

 

Czyli kolega nie deskowal bezposrednio na krokiew tylko...najpierw polozyll folie, pozniej nabil kontlaty i na nie deskowanie???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystko się zgadza z wyjątkiem zielonego koloru czyli folii paroprzepuiszczalnej lub jeśli ta folia to bez deskowania i papy. Zaproponowany przez Ciebie schemat według mnie jest wadliwy a nawet wręcz szkodliwy. Dlaczego?

-Folię wymyślono by wyeliminować deskowanie z papą i obniżyć cenę całkowitą dachu. Jeżeli wprowadzisz folię, deskowanie i papę to efekt ceny odpada a nawet koszty wzrastają.

-Nawet najlepiej położona folia będzie miała jakieś nieciągłości przez które ewentualne przecieki dostaną się do wełny a folia nawet najbardziej paroprzepuszczalna będzie stanowiła przegrodę utrudniającą wydostanie się wilgoci.

Tak więc jeśli folia to bez desek, a jeśli deski to bez folii.

Czy folia spełnia pokładane nadzieje nie wiem bo sam mam papę i deski. Czytałem tu na forum kilka wypowiedzi stwierdzających że po kilku latach z folii zostają strzępy. Poszukaj w archiwum.

I ostatni argument, może konserwatywny ale budując dla siebie wolę na zimne dmuchać. Folia jest wymysłem ostatnich kilkunastu lat. Nawet najlepsze badania nie dadzą odpowiedzi co z nią będzie za lat dwadzieścia. Deski i papa stosowane są od powiedzmy stu lat a może i więcej i nadal są w użytku a więc nie zawiodły. Z mojego punktu widzenia eksperymenty niech robią ale nie na moim dachu. :wink:

 

 

wrecz w calosci z kolega sie zgodze, chociaz jestem "zielony" stawiam na intuicje :)

 

ale teraz..patrzac na rysunek w dolnej czesci to:

 

-ocieplenie

-folia

- regips (plyta)

 

czy moze jakies inne rozwiazania

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Specjaliści od skosów twierdza że folię paroizolacyjną daje się w pomieszczeniach gdzie jest duża wilgotność plus płyty wodoodporne. W pozostałych pomieszczeniach nazwijmy to suchych folia pod wełnę nie jest wymagana. Ja zastosowałem wełnę 15 cm między krokwie + wełnę 10 cm pod krokwie na krzyż od razu z folią aluminiową jako odbłyśnik termiczny i jednocześnie izolacja paroszczelna. Tak więc folii paroizolacyjnej nigdzie nie dawałem.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Specjaliści od skosów twierdza że folię paroizolacyjną daje się w pomieszczeniach gdzie jest duża wilgotność plus płyty wodoodporne. W pozostałych pomieszczeniach nazwijmy to suchych folia pod wełnę nie jest wymagana. Ja zastosowałem wełnę 15 cm między krokwie + wełnę 10 cm pod krokwie na krzyż od razu z folią aluminiową jako odbłyśnik termiczny i jednocześnie izolacja paroszczelna. Tak więc folii paroizolacyjnej nigdzie nie dawałem.

 

 

tzn. foli nie dawaleś?

 

...tez mam zamiar dac 15cm+10cm ....

ale zaciekawiles mnie ta "folia" aluminiowa -- czy ta folia jest para-etc. nie wspomne wysoceparaprzepuszczalna ? prosze o danym produkcie info na priva

 

 

 

 

pytanie a jakie wymiary maja Twoje krokwie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest to specjalna wełna z folią aluminiową przyklejoną z jednej strony. Wyczytałem o niej w katalogu URSY. Okazała się droższa od zwykłej (ile już nie pomnę) ale ja się uparłem więc mnie ją sprowadzili. O ile pamiętam wyszło porównywalnie jak za zwykła wełnę plus folia a uzyskałem efekt lustra termicznego. Wełna ta mocowana była pod krokwiami czyli musiałem przebić folię wieszakami od stelaża. Dziury i przerwania zakleiłem taśmą klejącą aluminiową taką jak się stosuje do wyklejania w środku okapów kominkowych. Folia ta jest dłuższa z jednej strony od wełny i ma klej więc można sklejać poszczególne bryty tworząc idealnie szczelną powierzchnię. Jako że jest to folia aluminiowa więc jest to przegroda wszystkoszczelna, no może z wyjątkiem helu. Z tego powody nie stosowałem juz nigdzie folii paroizolacyjnej. Symbol filc mineralny RF 40/B1 100
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

powiem krótko mam folie , bez deskowania , po ostatniej wichurze................żałuję że nie zrobiliśmy deskowania.....furkotało że hej...niemiłosierny hałas, i te pytania czy jeszcze folia cała...noi praca konstrukcji....myślę że po deskowaniu dach byłby sztywniejszy...żałuję teraz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 weeks później...
No a jak uszczelniasz miejsca styku dwoch plyt , tam gdzie nie ma piora ?

Zakladam , ze plyty maja byc szczelne :roll:

 

Nie ma potrzeby uszczelniania styku płyt. Należy je położyć z dylatacją ok 2mm. Te szczeliny będą kompensować wydłużanie i kurczenie płyt OSB. Poza tym szczeliny pełnią funkcje wentylacyjne dla izolacji. A leżąca na nich membrana daje ujście dla pary wodnej od dołu i stanowi zaporę dla skroplin od góry.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego. A ile kosztuje metr takiej plyty osb . I czy na to daje sie jeszcze folie lub pape . Pozdrówka.

 

Witam.

 

1/ Cena za 1 m2 OSB 22mm = ok. 27,00 zł;

2/ Na płytę OSB należy położyć papę lub folię (tzw. membranę), która wychodzi taniej;

3/ Na to kontrłaty i łaty.

 

Ta OSB to trochę drigo! U mnie na dach 350 m2 zużyto ok. 10 m3 deski zaimpregnowanej po 480 zł/m3 czyli 4800 zł. Licząc powyższe OSB wyjdzie 9450 zł. Proponuję jednak deskę. I jednak papę. Rolka do 50 zł, czyli ok. 4 zł/m2 juz z zakładem.

A po ile u was kontrłaty (1,00 zł/mb) i łaty (1,85 zł/mb)???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Daje to pewność, że dach przetrwa kilkadziesiąt lat bez naprawy.

jezeli folia przestanie spelniac swoja funkcje , to w czym pomoze nieszczelna plyta ?

 

Nawet w opisanym przez Ciebie przypadku membrana jest 1250 razy mniej narażona na uszkodzenia niż sama folia przybita do krokwi. Jedyne miejsca narażone na zerwanie występują raz na 2,5 metra.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja jestem zdecydowany na deskowanie płytą OSB, wg ostatniego Muratora zdecydowanie lepiej przepuszcza parę wodną niż deski.

 

Problem w tym że jeśli płyty OSB lepiej 'oddychają' to obłożenie ich papą ten proces zatrzymuje. A mój Wykonawca nie spotkał się z przypadkiem użycia folii i deskowania - wszędzie dają papę.

 

Sam już nie wiem kogo słuchać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja jestem zdecydowany na deskowanie płytą OSB, wg ostatniego Muratora zdecydowanie lepiej przepuszcza parę wodną niż deski.

 

Problem w tym że jeśli płyty OSB lepiej 'oddychają' to obłożenie ich papą ten proces zatrzymuje. A mój Wykonawca nie spotkał się z przypadkiem użycia folii i deskowania - wszędzie dają papę.

 

Sam już nie wiem kogo słuchać.

ale ani OSB ani deski nie musza przepuszczac pary w tym celu zostawia sie szczeline miedzy deskami i welna tak minimum 2 cm i sobie wilgos ucieka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No a jak uszczelniasz miejsca styku dwoch plyt , tam gdzie nie ma piora ?

Zakladam , ze plyty maja byc szczelne :roll:

no chyba mozna tak zrobic zeby wszedzie bylo pioro wpust i dodatkowo uszczelnic polaczenia silikonem? i rozumiem ze wtedy papa/folia nie jest konieczna?

Wartownik duzo dachow pokryl taka plyta http://www.forumbudowlane.pl/viewtopic.php?t=3428&highlight=[/img]

 

Plyta jest latwa i przyjemna w montarzu , podobnie jak w folii wazne jes ktora strona montujemy , nietypowe polaczenia smarujemy i sklejamy specjalna tasma , gwozdzie pierscieniowo-skretne .

Paroprzepuszczalna , od ponad 10-ciu lat na rynku , 16 mm , cena orientacyjnie 5-6 euro m2 , specjalne pioro-wpust zapewniajace szczelnosc pokrycia .

 

Zastanawiam sie dlaczego plyty OSB tak sie nie robi , bez folii i papy, ze specjalnym piorem , szczelnie itd.?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...