Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

LUDZIE!!! DESKOWA? CZY NIE??/BO OSZALEJE!!jest 01.42 w nocy!


AVID

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 567
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Po przeczytaniu tego wątku juz nie jestem pewien wyboru. Byłem zdecydowany na folię pod dachem.

Ale w zwiazku z opisywanymi przez Was przypadkami przeciekania folii, i jej ograniczonej odpornosci na skrajne temperatury panujące pod dachem zarówno w lecie jak i zimą, trudnością zlokalizowania przecieku majacego ujście gdzieś w wełnie, zaczeły mnie ogarniać watpliwosci czy folia pod dachem jest najlepszym rozwiązaniem.

Czy wilgoć samoistnie może odparować z wełny, gdy nie ma pustki wentylacyjnej i wełnie "wróca" własciwości izolacyjne?

I pytanie do użytkowników, którym zdarzyło sie przeciekanie folii

Czy próbowaliscie dochodzić warunków gwarancji ?

Czy były próby reklamacji?

Co daje gwarancja na 30 lat ?

Czy racje ma Inwestor, że gwarancja to tylko reklama ?

Co Ty wybrałeś AVIDZIE ? i czy jesteś z wyboru zadowolony ?

pozdrawaiam

 

 

 

Wracając do gwarancji . Gdyby firma naprawdę uważała że jej produkt jest taki dobry to nie bałaby się opinii ekspertów zewnetrznych i nezastrzegała by się przed tym w gwarancji. Jestem przekonany że ta gwarancja to wyłacznie reklama i lep na który ma się złapać jak najwięcej klientów. Specjalnie została ona napisana w taki sposób aby była nie do wyegzekwowania. Pamiętaj że gwarancja to sprawa dobrowolna udzielana przez producenta i wyłacznie na takich warunkach jakie on postawi. Obecnie gwarancja jest traktowana przez producentów jako reklama i w zasadzie sa to puste dokumenty bez pokrycia. A tak na marginesie ciekaw jestem na podstawie jakości jakich produktów uważasz że ta firma jest solidna ile znasz spraw reklamacyjnych które zostały zakończone pomyślnie dla klienta a ile odmownie. Pozdrawiam i bez obrazy bo nie ma o co. Zamieściłeś link do gwarancji :wink: (reklamy) więc napisałem co myśle na ten temat.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam deskowanie i papę (nie wiem czy to Ciebie zadowoli) i mogę podzielić się obserwacjami po jesiennych deszczach wiatrach i śniegach.

 

Jak na razie jestem super zadowolony. Od spodu zero wilgoci, zero zacieków, zero wiatru. Obecnie poddasze to najbardziej przyjemne i zacziszne miejsce w domu. Część (nad garażem) będzie zwykłym strychem i deskowanie od spodu spisuje się znakomicie w roli wykończenia. Liczę się, że za kilkadziesiąt lat papa może skruszeć, ale nieruszana nie straci właściwości izolacyjnych. Zdzierałem kiedyś starą papę i może i faktycznie łatwiej się darła i łamała, ale szopka na której była do końca nie przeciekała.

 

Co do kosztów to każdy powinien zrobić własne wyliczenia. Ja prawie wszystkie deski miałem z odpadu od więźby czyli i tak bym je miał...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Deskowanie - ale co dalej, jak ocieplić.

Zastanawiam się nad dwoma rozwišzaniami:

1.Ekofiber pomiędzy deskowanie a wykończenie poddasza

2.Wełna mineralna

Co wybrać , co jest lepsze? - oto moje pytanie

 

mysle ze w twoim przypadku lepsza mimo wszystko bedzie welna - bo nie uzyskasz takiego zysku na ekofibrze zeby zwrocila ci sie roznica w cenie ... w moim przypadku bylo inaczej - patrzac od gory na sufit podwieszony ( nie mam uzytkowego poddasza ) nie widzialem mozliwosci tak dokladnego ulozenia welny zeby nie bylo dziur ... tam sa same haczyki i podciagi ... :-) w koncu zdecydowalem sie na ekofiber ... mialem szczescie i skorzystalem z jakiejs promocji ... material moge tylko polecic ...

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Witam

Mam pytanie, jaka grubość desek jest wystarczająca na deskowanie dachu. Wydaje mi się z tego co do tej pory czytałem ze deskowanie jest pewniejszę od foli, ale martwi nie trochę dodatkowy cięzar deskowania. W moim domku chcem zrobić gruntowny remont dachu. Do tej pory było do poddasze nieużytkowe. Wydaje mi się ze było by lepiej i taniej jakby użyć jakieś cieńsze deski na deskowanie, ale nie znam się na tym może się mylę?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:D Ja tak jak Peterek mam dechy i folię Topfol ND (specjalna na dechy). Jak wyjdę na strych to aż miło popatrzeć. Na pewno nie mam możliwości złapania przez folię dachówki i jej zrzucenia z dachu... :wink:

 

Dołoże i ja swoje dwa grosze. Mam folię (DuPont), bez desek ;-).

 

Jak wyjdę na strych też, az miło popatrzeć. Również nie ma możliwości złapania przez folię dachówki i jej zrzucenia z dachu. Najpierw ktoś, kto wogóle chciałby coś takiego zrobić (?), musiałby przebić się przez płytę GKB + 23 cm wełny ;-).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a, ciekawe czy Tyvek utrzyma sie na rynku przez 30 lat?

:

 

:D :D Dobre..... gregorze firma produkująca folie Tyvek (ww. przezemnie DuPont) istnieje dłużej niż JAKAKOLWIEK inna firma działająca w naszym kraju i ma za sobą: renome i tradycje dłuższą niz wszystkie nasze "firmy" razem wzięte . Sam sobie odpowiedz czy będa istnieli za 30-50 czy 100 lat. Na razie maja się dobrze. Jesli nie oni to kto ?? O ile się nie mylę są w 10 NAJPOTĘŻNIEJSZYCH firm na świecie. Sam równiez sobie odpowiedz (odpowiedzćcie wszyscy), czy wciskali by komukolwiek KNOTA, skoro akurat folie dachowe, to ułamek, ułamków ich dochodów, ale jakże za to medialny.

 

Ktoś pisał, ze nie wierzy w "bezbolesne" przezycia przez folie temperatury/jej skoków +80 do -15 ... zaraz, zaraz ... ?? a co to jest +80 do -15 ?? nawet dla przeciętnej foli .... NIC.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...najpierw ktoś, kto wogóle chciałby coś takiego zrobić (?), musiałby przebić się przez płytę GKB + 23 cm wełny ;-).

A może chciałby z drugiej strony dachu :o zdjąć kilka dachówek, "wykopać" wełnę razem z KG i wejść do środka. Niestety takie rzeczy się zdarzają.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Swoją drogą zastanawiające jest to, że ostatnio mimo ogromu wyboru różnych nowych technologii budowania i izolowania dachów, ekipy wykonujące lub "majstrowie" powracają do stosowania sprawdzonych rozwiązań, jak chociażby deskowanie... :roll:

No i domy gliniane znów powstaja :D :D .... to się nazywa powrót do tradycji.

Osobiście dziwi mnie podejście wielu z Was .. w niektórych sprawach poszukujecie nowinek technologicznych, a w niektórych, czesto nie odbiegających, stajecie "murem" za tradycją, łącznie z powoływaniem się na nią. Skoro tak, to czemu budujecie domy z ceramiku poryzowanej, betonu komórkowego (materiału tak wyśmiewnego w latach 70-tych i jeszcze 80-tych) czy innych nowych technologii, skoro lata temu, jesliby istaniało to forum jestem pewien, że byłoby pełne wpisów ..... nie buduj się z ceramiki i betonu komórkowego ... TYLKO CEGŁA (moze pustak szlakowy ;-) ) jest jedynym i słusznym wyborem. Nie wiadomo co się z nimi będzie działo, za 20-30 lat, może (chyba) domy się Wam rozpadną :D :D.

Ludzie .... te materiały przechodza badania, nie tam takie sobie oględziny, ale badania dopuszczające te materiały do UŻYTKU. Nie na dzień, rok, dwa ... na LATA. LATA użytkowania.

 

 

 

I jeszcze jedno, prosze darujcie sobie te BEZSENSOWNE wpisy, że deskowanie pod "cieżką" dachówke usztywni Wam dach. Jeśli w projekcie macie dachówke ceramiczną/cementową, pod nią folię .. i jesli tego projektu nie kupiliście na TARGU, to sama więźba ma utrzymac ten dach i żadne deskowanie jest do tego jej niepotrzebne. Koniec kropka. Chyba, ze zakładacie, że projekt wykonał Wam bałwan a nie architekt, ale wtedy martwcie się nie tylko o dach, ale o cały budynek.

 

Tylko w Polsce robi sie TAAAAAAAAAAAKIE domy. Obecnie na całym świecie odchodzi sie od drogich, nieekologicznych technologii, oferując w zamian technologie napewno nie gorsze, ale prostsze i tańsze. No, ale cóż .. tak jest mentalność Polaka, że dla niego polskie mleko, które 3 lata temu nie było w stanie przejść JAKICHKOLWIEK badań unijnych i TAK BYŁO najlepsze i najzdrowsze na świecie. Taka mentalnośc rodaka ... a teraz wszystkie mleczarnie jedna za drugą się modernizują. Dziwne no nie ??

 

 

Każdy wybiera co jest mu wygodne. Ja nikogo do deskowania czy folii nie namawaim. Ale proszę .. nie wypisujcie głupot, jakich niestety sporo tu napisano.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Mam pytanie, jaka grubość desek jest wystarczająca na deskowanie dachu. Wydaje mi się z tego co do tej pory czytałem ze deskowanie jest pewniejszę od foli, ale martwi nie trochę dodatkowy cięzar deskowania. W moim domku chcem zrobić gruntowny remont dachu. Do tej pory było do poddasze nieużytkowe. Wydaje mi się ze było by lepiej i taniej jakby użyć jakieś cieńsze deski na deskowanie, ale nie znam się na tym może się mylę?

 

Wodzio

 

deskowanie jest pewniejsze od folii - dobrze wyczytałeś

jesli chodzi o grubośc desek myslę, że deski gr 28 mm wystarczą Ci pod dachówke

jesli bedzie to "pod blache" - gr 25 mm wystarczy

 

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzieki za odpowiedz, ale (tu pewnie ujawni się moja niewiedza) czy to nie łaty przenoszą obciązenie na krokwie a nie deskowanie?. Zakładając ze bedą kontrłaty to właściwie jest miedzy łatami a deskowaniem szczelina. Jak to właściwie jest, może ktoś mi wyjaśni? Bo jeżeli deskowanie nie przenosi obciązenia to może być chyba z cieniutkich desek?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzieki za odpowiedz, ale (tu pewnie ujawni się moja niewiedza) czy to nie łaty przenoszą obciązenie na krokwie a nie deskowanie?. Zakładając ze bedą kontrłaty to właściwie jest miedzy łatami a deskowaniem szczelina. Jak to właściwie jest, może ktoś mi wyjaśni? Bo jeżeli deskowanie nie przenosi obciązenia to może być chyba z cieniutkich desek?

 

Grubość desek na deskowaniu musi utrzymać ciężar cieśli podczas układania folii czy papy. Po deskowaniu nie widać gdzie są krokwie i trzeba sie przemieszczac po dachu. Cienka deska bedzie sie uginac pod cieżarem ludzi. Potem rzeczywiście prawie nie ma różnicy, bo i tak dachówki wiszą na łatach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat mam już za sobą – dach deskowany i pokryty papą . Uważam , że w moim przypadku to dobre rozwiązanie : mam dość skomplikowany dach - dużo załamań i lukarn . To go zdecydowanie wzmocniło . Wydaje mi się , że tak jak już inni wspomnieli – daje to dodatkowo wyciszenie oraz termoizolację . A od przybytku głowa nie boli ... Zima prawie minęła – sprawdził się znakomicie : zero przecieków , szczelnie , suchutko .

 

Pozdrawiam dyskutantów

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Deskowac czy niedeskować oto jest pytanie.

 

Czy po 15-20 ltach rozypie sie folia czy sie nie rozsypie.

 

Hmm. po 15-20 latach przy skokach temperatur jak na pustyni Sahara czy pod dachówkę będzie folia czy też papa na deskach to i tak będzie to dziurawe - chyba, że połozymy jeszcze wodoszczelne deski :lol:

 

Chcąc nie chcąc i tak trzeba sie przyłożyć do wykonania - czy kilkadziesiąt lat temu ktos deskował albo kładł papy czy folie - a dachy nie ciekną do dziś.

 

Aha - można oczywiście zrobić na dachu "ruski termos" z foli, desek papyi Bóg wie czego jeszcze ale wydaje mi się, że kluczem do szczelności sa prawidłowo wykonane obróbki koszy, kalenic, kominów, bo jesli cieknie to prawie zawsze w wymienionych miejscach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...