Krystian 13.10.2004 17:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Października 2004 Cholera, nie wiem co robić... .Dają gwarancje na piśmie, że wszystko będzie OK... ... trzymam tak mocno kciuki, że to pismo na pewno nie będzie potrzebne... (ale ,,na wsjakij słuczaj" je zachowaj... ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Grzegorz63 13.10.2004 20:00 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Października 2004 Na TVN zapowiadali w woj. śląskim noc bez przymrozków. Oby!!! A od jutra już cieplej, ale deszczowo... Teraz (godz. 22) mam na termometrze 3,7 stopnia... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pitbull 14.10.2004 07:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2004 Niestety taka pora nie jest dobra do tego rodzaju prac. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Grzegorz63 14.10.2004 15:26 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2004 Zgadza się, pora nie pewna. Ale z drugiej strony miesiąc temu mieliśmy ponad 25- stopniowe upały i zastanawiam się, co jest bardziej szkodliwe dla tynku: przedwczesne, czy opóźnione przesychanie??? Tak na mój nos, to lepiej niech tynk schnie trzy dni, niż trzy godziny... Całe szczęście- ostatniej nocy nie było przymrozku a dzisiaj pogoda wręcz wymarzona na tynkowanie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ella 14.10.2004 19:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2004 U mnie ten sam problem i te same wątpliwości. Pomimo moich wytycznych co do kilkudniowej przerwy w tynkowaniu (ci sami ludzie murują wewnątrz ścianki działowe, więc mają co robić), ekipa uparcie otynkowała całość . Na razie nic nie popękało. Chcę wymóc na nich pisemną gwarancję, która potencjalnie obciąży ich kosztami naprawy elewacji. Tylko pytanie: jeśli miałoby się coś stać, to do jakiego okresu czasu? Czy inaczej: kiedy będę mogła być spokojna , że jeśli nie popękało do tej pory, to już nie popęka? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pitbull 15.10.2004 06:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Października 2004 To nie musi byc kwestia pekania tynku. Moze to byc np obnizona wytrzymalosc mechaniczna na uderzenia, ew. przebarwienia. Gwarancja minimum rok - ale taka gwarancja pisemna jest dobra poniewaz Wykonawca zawsze sie zastanowi zanim podpisze i bedzie bardziej uwazal na to co robi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ella 15.10.2004 11:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Października 2004 Dzięki, Pitbull - wpiszę to wszystko do gwarancji. Zmartwiło mnie to, co napisałeś, bo czyni to całą sprawę bardziej skomplikowaną. Bo jak np. stwierdzić, czy tynk jest mniej wytrzymały mechanicznie niż jakiś hipotetyczny tynk wzorcowy ? Z przebarwieniami już trochę łatwiej... Myślę o tym, żeby zażądać 2 lat gwarancji. Co Wy na to? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.