Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

czy dom z dachem dwuspadowym to "stodoła"


Recommended Posts

A ja z żoną straciłem trzy kwartały na znalezienie projektu "stodoły" (typowy - Murator D21) - to znaczy dach dwuspadowy, o długości w kalenicy około 12 metrów, nachylony 45 stopni, bez naczółków, lukarn i okien połaciowych, na piętrze wszystkie okna i balkon mam tylko w szczytach - tylko jeden pokój jest nadwieszony nad gankiem i przykryty mniejszym dwuspadowym daszkiem, który wyłamuje się z bryły dachu (i w nim jest jedyne okno na piętrze oprócz ścian szczytowych). Gdyby ten dach, Agnieszko1, przerobić na kopertowy, to na piętrze miałbym tylko to jedno okno. A nawet naczółki zepsułyby w moim odczuciu szlachetną linię tej "stodoły"...

 

http://www.projekty.murator.pl/Panel/pliki/D21_e1_news.jpg

http://www.projekty.murator.pl/Panel/pliki/D21_e2_new.jpg

 

Pozdrawiam -

 

Andrzej (Trach)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 175
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

no właśnie, ja coś takiego buduję, wielki spadzisty dach, mi się podoba, po zamontowaniu belki kalenicowej majster stwierdził jednak że to będzie stodoła ...

 

Warto trochę pokombinować w otoczeniu i samej bryle np.

- wykusz

- okna dachowe (nawet na nieużytkowym dachu)

- ogrodzenie

- zieleń

- kolorystyka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kiedyś ktoś mi napisał, że mój dom jest jak stodoła, bo przykryłem dach onduliną, dzisiaj się dowiaduję, że pod kątem wyglądu dachu teza się potwierdza... :o jutro sie dowiem pewnie, ze kolorystycznie też jak stodoła... a na koniec każą mi dom wyburzyć, bo przecież stodoła w mieście nie może stać :evil:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trochę wsadzę pewnie kij w mrowisko, ale napiszę tu, że nie bardzo rozumiem jak okna połaciowe mogą się podobać - ja bardzo chciałem ich uniknąć (nie ze względu na problemy techniczne tylko właśnie na estetykę bryły).

 

Dla mnie jako inżyniera estetyka budowli polega na ukazaniu SENSU, CELOWOŚCI zbudowania czegoś tak a nie inaczej - na podkreśleniu a nie zamaskowaniu funkcji poszczególnych elementów, kierunku zbierania sił od lżejszych do większych elementów. W moim odczuciu w naszym klimacie szyba w ramie nie kojarzy się z powierzchnią, która niesie ciężar śniegu i w którą wali grad. Dlatego dla mnie okna połaciowe są raczej antyestetyczne - choć niewątpliwie dobrze doświetlają poddasze i wcale nie muszą być źródłem problemów.

 

Jeszcze gorsze są dla mnie wykusze umieszczone w domu wolno stojącym a jeszcze np. od strony południowej - są one takim absurdalnym zachwianiem, zgrzytem - tak jak postmodernistyczne słupy niby to podtrzymujące balkon czy daszek ale przecięte w połowie i faktycznie to wiszące na nim.

 

Dlatego tak piękne wydają mi się średniowieczne zamki i katedry, domy góralskie czy niemieckie "koszary" z czerwonej cegły albo mur pruski - gdzie bryła jest prosta i funkcjonalna bez żadnych odchyłów od celowości a lekkość, estetykę czy specyficzny charakter tym budowlom nadają detale - gzymsy i pilastry w cegle czy snycerka w willach podhalańskich. A że z dachu jest to "stodoła"? Stodoły też są piękne!

 

Pozdrawiam -

 

Andrzej (Trach)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też mam właśnie taki dach jak w stodole :o , a to dlatego że przy małych wymiarach taki domek jest bardziej funkcjonalny. Oczywiście chodzi mi o poddasze użytkowe. Nie ma tak wielu skosów, jak w dachu kopertowym, nie trzeba wstawiać tylu okien dachowych. Dach kopertowy może i ładniej wygląda z zewnątrz, ale to pościnane z każdej strony poddasze? Zresztą po co płacić więcej kasy za taki dach, pod którym trzeba się nieźle nagimnastykować, aby coś ustawić?

W moim przekonaniu dom ma być wygodny do mieszkania. :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mieczu wytlumacz mi prosze czemu zdecydowales sie na blache ,na tak piekny dom.Przepraszam za porownanie ale dla mnie to wyglada tak jakby piekna kobieta w pieknym stroju zalozyla na glowe beret

kobiety w beretach w pewnych kręgach są cenne i poszukiwane

http://www.allposters.com/IMAGES/ISI/Y778.jpg

 

doskonała odpowiedź ;-)

gdzie ganek z kolumnami, by szlachectwa nadac bryle

gdzie makatki i rozyczki, gdzie falbany, fale, zawijaski, gdzie przycupnie kogucik na tej sliskiej blasze, co weskazywac ma niezorientowanym 4 strony swiata? ;->

 

fajny ten dom

 

pozdrawiam

piotr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"stodoły" są ok

są o niebo fajniejsze od kopertek parterowych - u mnie w okolicy strasza te trumienki

 

jest tylko jedno "ale" - wszyscy chcemy mieć jak najwięcej miejsca, jednak mało kto ma zdolności estetyczne lub przy ich braku zasiega rady dobrego architekta.

 

zazwyczaj projekty tradycyjnych "stodół" są spójne i wizualnie elementy domu są tak skomponowane, by nie męczyć oka

...proporcje...

ale architekt przeciez guzik wie o naszych potrzebach (jak mówi mój majster, gdy odkryję kolejne odstepstwo od projektu "A bo oni tak to rysują" ;-)

 

tak więc główny grzech budujących dwuspoadowce, to niemiłosierne wyciąganie ich w górę ("dorzucmy jeszcze 1 pustak nad stropem - przybędzie nam 30 cm2 na poddaszu!" ;-> )

takie domy wyglądają niefajnie

 

ja też się o to pokusiłem, jednak z umiarem i przedłużyłem dach tak, by uniknąc dysonansu i zachować proporcje - nie wyszlo najgorzej

 

pozdrawiam

p.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Andrzej Trach.Popieram!!!!!

Mamy identyczny gust!!!

Odrzuciłam setki projektów,ze względu na połamane dachy,zwłaszcza lukarny.Twój domek jest prześliczny! :D Czy nie pogniewasz się,jeśli podpatrzę balustrady i prześlę jutro namiary architektowi,żeby mi je umieścił w wizualizacji?

Tak jak Ty uwielbiam dwuspadowce,mur pruski,stary klinkier itp.

Tylko żeby projektant trzymał się tradycji (świetnej,szlachetnej tradycji),a inwestor nie skonocił doskonałej w swej prostocie bryły własnymi"pomysłami". :-?

Ze względu na specyfikę mojej działki nie będę miała dwuspadowca,ale za to materiały pozostaną w moim typie (przy powierzchni zabudowy 216m2 mój dom wyglądał by jak stodolisko :lol:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

fajnie, że jest was (nas) wiecej - miłośników stodół

równowaga w przyrodzie musi być zachowana, tymczasem przemierzając kraj nas piękny można by sądzić,że wyłącznie szlachtą i magnaterią on stoi....

 

passenger-ależ stodoły właśnie były wyciągnięte w górę i domy na nich wzorowane też mogą być - byle umiejętnie, z wyczuciem proporcji i umiaru

dobrym przykładem - "Praktyczny" z Muratora

 

p.s. świetna riposta z tym "pikasem"!

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję, mimi !

 

I bardzo się cieszę, że Tobie też się podobają takie budynki, a także takie balustradki - acz co do tego, czy owe barierki są chronione jakimiś prawami autorskimi autorów projektu D21, tego nie wiem (pod zgodą na adaptację podpisała się w imieniu autorów pani arch. Iwona Dzierżko-Bukaj z W.M. Murator-Projekt, 80-890 Gdańsk, ul. Heweliusza 11).

 

Mi się pewnie też nie do końca uda uzyskać wygląd tradycyjny, bo bryła jednak nie do końca jest stylowa a tylko stylizowana, zwłaszcza proporcje rozstawu okien na lewo od wejścia trochę wymagają retuszu - coś wymyślę, może wystarczy oprzeć o ścianę jakąś drabinę, kosę albo puścić wiązkę winobluszczu...

 

Najbardziej się zdumiałem, kiedy doczytałem się, że wg wizji autorów ten dom ma być dostosowany do krajobrazu górskiego - może spadek dachu i te drewniane detale balustrady i więźby pod nim tak, ale to raczej styl alpejski niż podhalański.

 

Pozdrawiam -

 

Andrzej (Trach)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja z żoną straciłem trzy kwartały na znalezienie projektu "stodoły" (typowy - Murator D21) (...)

 

http://www.projekty.murator.pl/Panel/pliki/D21_e1_news.jpg

http://www.projekty.murator.pl/Panel/pliki/D21_e2_new.jpg

I na tym polega nieporozumienie między nami wszystkimi. Moim zdaniem ten dach nie ma nic wspólnego ze stodołą. Dach na stodole jest dwuspadowy, dwupołaciowy i koniec. Na tym dachu naliczyłem sześć połaci i nie da się zaliczyć go do stodół.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już samo stwierdzenie w temacie postu o "stodole" trochę deprecjonuje taki typ domu jako gorszy od czterospadówek. Ciekawe w czym jest gorszy? Brzydszy? To kwestia gustu. Ja nie lubię czterospadówek, stąd nie takiego projektu szukałam. Od zawsze wiedziałam, że mój wymarzony domek ma być jak z dzieciecego rysunku: dwuspadowy daszek, okienka z krzyżakiem w środku, płotek itp. Taki też dom stawiam i nie nazwałabym go stodołą. Każdy dom może budzić śmieszne albo negatywne skojarzenia jeżeli przesadzi się z formą nad treścią np. mieszczuch buduje szlachecki dworek z wszelkimi atrybutami tego dworku w dodatku pośród nowoczesnych domów na przedmieściu. O ile jest fanem tradycji szlacheckich oraz buduje w otoczeniu wiejskim, tak to już nie gryzie. Podobnie będzie z pałacem. Nie śmieszy nas Buckingham, bo to naturalne miejsce dla królowej, ale pałac pani Nowakowej budzi politowanie i uśmieszki a u niektórych odruch wymiotny. Stąd podsumowując: kochajmy swoje domy, ale mądrze. Nie wystawiajmy ich na śmieszność i tym samym siebie. A ja buduję na wsi, więc uważam, że taki dwuspadowy pasuje tam jak ulał.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Według opisu technicznego w projekcie mam podane 160 m kw. P[owierzchni]u[żytkowej], i tak dotąd odpowiadałem na takie pytanie jak Twoje, Hanulu, ale żeby porównywać tę liczbę z powierzchnią obecnie tworzonych projektów, trzeba by dokonać drobnej korekty. Wg nowego sposobu obliczania, o którym mnie poinformował na Forum nasz kolega-architekt, większość dotychczas wliczanej powierzchni pod skosami (a skosy ma łazienka + 3 sypialnie na piętrze) trzeba by odjąć z Pu, bo poniżej 190 cm nie powinno się jej wliczać.

 

Dlatego według aktualnych danych na stronie projektów gotowych Muratora projekt typowy D21 ma 149 m kw. Pu i tyle powinienem podawać.

 

Andrzej (Trach)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obejrzałem sobie to w powiększeniu i to prawda - z wzorów fotogrametrycznych możnaby to nawet dokładnie obliczyć mając zdjęcie o trochę wyższej rozdzielczości - wygląda na to, że pierwszy rząd dachówek jest nachylony o jakieś 5 stopni bardziej niż reszta (mógłby być też bardziej wysunięty, tzn. drugi rząd ułożony ze zbyt małym zakładem, ale po kolorze odblasku od dachówek widać, że kąt nachylenia jest inny).

Nie wygląda to very well, gosh!

 

Andrzej (Trach)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...