Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Keno Energy - uwaga na firmę


lukasz_

Recommended Posts

I co z tego że wygrasz? W skrajnym przypadku możesz nawet pójść z odszkodowaniem do komornika i po pół roku zawiesi postępowanie jako nie skuteczne . Nic nie dostaniesz pomimo poniesionych kosztów na obsługę prawną.

 

Wiem, ale chodzi tylko o poradę prawną..

 

To nie może być tak, że zarówno "producent" jak i "instalator" przez błędne ruchy wpędzają człowieka w koszty i są zupełnie bezkarni..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 48
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Instalator też człowiek.

 

Dla ciebie wszyscy usługodawcy są winni i są złodziejami

Nie są. Elektryk jest ok, pomimo "drobnych" wpadek, hydraulik od pompy ok, bo naprawił to co spartaczył, hydraulik od wody - złodziej lub idiota, bo wwiercił się w rurę, przy montażu paneli prysznicowego, którą sam kładł. Rozkuł płytki zakleił silikonem, ale to chyba nie ma tym polega. To tak jak ten partacz, co powyłączał alarmy pompy zworkami. Tym się różni złodziej od instalatora. Ja to potrafię rozróżnić, a Ty?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja osobiście sprawy Sądowe bym sobie odpuścił. Szkoda nerwów i kolejnych pieniędzy. Nie wiadomo czy w ogóle wygrasz ale wiadomo na 100% , że nawet jak wygrasz to nie wyegzekwujesz wyroku Sądu.

Zwyczajnie trafiłeś na zwykłego oszusta instalatora, a importer jest typowym Januszem Biznesu. Dla importera naprawa tej pompy to pewnie mniej jak rata za mercedesa jego żony. Niestety tak wygląda często życie :rotfl:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie są. Elektryk jest ok, pomimo "drobnych" wpadek, hydraulik od pompy ok, bo naprawił to co spartaczył, hydraulik od wody - złodziej lub idiota, bo wwiercił się w rurę, przy montażu paneli prysznicowego, którą sam kładł. Rozkuł płytki zakleił silikonem, ale to chyba nie ma tym polega. To tak jak ten partacz, co powyłączał alarmy pompy zworkami. Tym się różni złodziej od instalatora. Ja to potrafię rozróżnić, a Ty?

 

A sprawdziłeś uprawnienia i kwalifikacje tych fachowców . Możesz przytoczyć jakie mieli papiery ?

Jesteś inwestorem i do Ciebie należy sprawdzenie kwalifikacji pracownika( firmy)

Jeżeli nie sprawdzasz to sie na to godzisz.

Wystarczy ,ze połowa klientów sprawdziłaby papiery i takich fachowców by nie było .

Tacy oszuści "hodowani " są przez klientów

Edytowane przez fachman19
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znaczy instalator który, nie mogąc przez swoje oszustwa, prowadzić firmy na swoje nazwisko, zakłada ją na ojca, następnie oszukuje inwestorów, hurtownie i sklepy. Wykorzystuje śmierć swojego ojca żeby nie zaplacić rachunkow i nie wywiązywać się z danej gwarancji.

.

 

A kiedy to sprawdziłeś?Dobrego fachowca znają w większości hurtowni w okolicy.Wystarczy popytać

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co chcesz sprawdzać?

Jak kupujesz samochód u dilera to też sprawdzasz czy płaci wszystkim swoim kontrachentowm żeby być pewnym że masz gwarancję?

Zwróć uwagę że firma była na ojca instalatora i zapewne płacila swoje zobowiązania w hurtowniach dopóki ojciec żył.

 

Jak zmarł ojciec to znika firma , a wtedy jest problem z egzekwowaniem umów .

 

Jak ktoś zawiera umowę z inną osobą niż właściciel firmy to problem.

 

A jak kupujesz samochód od Niemca który płakał jak sprzedawał to co robisz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W Polsce nie ma hydraulików z jakimś kierunkowym wykształceniem . Znam hydraulików po szkole gastronomicznej specjalność kelner .Serwisował dla firmy Junkers. Inny jest po technikum samochodowym inny po technikum drukarskim . Jeden przez kilka lat tańczył w zespole ludowym. Jest kilku rolników .

 

Mało tego na szkoleniach firm sprzedających urządzenia " uczą " jak sprzedać , a nie jak zamontować . Wręcz podpowiadają jak robić to na skróty.

A dlaczego? Bo prawo w Polsce zwalnia firmy z odpowiedzialności . Wszelkie roszczenia przerzucone są na firmę sprzedającą (instalatora).

Generalnie prawo nie chroni ani klienta przed nieuczciwym instalatorem ani instalatora przed nieuczciwym klientem.

 

Może być tak ,że uczciwy instalator nie dostanie kasy za zamontowana dobrze pompę . Firma pada i inni klienci też maja problem.

 

Instalatorzy to taci sami ludzie jak klienci . NAPRAWDĘ

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W czym problem aby inwestor skorzystał z CEiDG . Może w kilka minut dowiedzieć się wszystkiego o firmie jak długo działa, jaki ma profil działalności . Można również sprawdzić od kiedy dana firma zajmuje się np. montażem pomp ciepła bo często okazuje się, że rok temu właściciel sprzedawał fajerwerki na targu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

odnośnie sądu-to jeśli na gościa "nic nie stało" ,to szkoda czasu i pieniędzy.Sam kiedyś trafiłem na oszusta,po kilku bez uwag tematach gość mnie oszukał -poszła zaliczka i urwał się kontakt.Dałem temat firmie windykacyjnej (na % od należności)-zapłaciłem za zbadanie tematu i dowiedziałem się ,że na delikwenta "nic nie stoi" i nawet nie wiadomo gdzie jest...

Odnośnie jednak wyboru danego producenta-to niestety ,ale przy dużych uznanych firmach mamy większe szanse uruchomić czy naprawić PC kiedy nawali instalator. Jeśli w chwili montażu instalator miał akredytację danego producenta (a można to łatwo sprawdzić w "centrali")-to przynajmniej za podzespoły odpowiada główny dystrybutor czy producent.Oczywiście czasem się zdarza ,że producent olewa temat (znana tu historia słynnego producenta z Dani)-ale zasadniczo powinniśmy mieć to wsparcie.

Czy to znaczy ,że nie należy kupować chinoli ? Uważam ,że każdy powinien to sobie samemu skalkulować.Zasadniczo PC (i inne urządzenia) rodzimej produkcji z Chinlandii są tanie i niby każdy pompiarz-chłodnik-akrobata (ok,przesadziłem..) powinien sobie z tym poradzić-tyle ,że trzeba dodatkowo płacić.

No i w tym momencie pojawia się nasze tradycyjne podejście do konkurencji-a czy słyszeliście ,żeby jakiś budowlaniec powiedział coś dobrego o swoim poprzedniku ? A ile razy słyszeliśmy -panie ,kto to tak sp...lił ?

Osobiście starałbym się działać w sprawie Lukasza dwutorowo :

-szybko sprawdzić czy jest szansa na sąd

-czy naprawiać PC ,czy coś wymienić,czy nowa PC (dotacja)

W drugim wariancie zazwyczaj fachmeni zaczynają dyskusję od zalecanej wymiany danych podzespołów-pytanie czy zasadnie. Czy może na wszelki wypadek,

a może nowy podzespół będzie pracował ok-ale są wady instalacji i zawsze będzie to szwankowało ?

Moim zdaniem bez kilku równoległych ekspertyz się nie obejdzie.Ale chyba najlepiej będzie sprawdzić jakie są dotacje i może jeszcze raz...

Lukasz :

Powodzenia Chłopie ,naprawdę współczuję i trzymam kciuki

Pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nadal nie podajesz żadnych rzeczowych argumentów na swoje tezy.

Uważasz że inwestor jest sam sobie winien bo nie sprawdził czy ma doczynienia z oszustami w rodzaju tego instalatora i producenta/importera.

 

Ja rozumiem solidarność zawodową ale ona ma swoje granice.

 

ja nie bronię w" ramach solidarności zawodowej" . Przeczytaj ze zrozumieniem . Ja pisze ,żeby sprawdzać dokumenty -uprawnienia , dyplomy ukończenia szkół. Co to ma wspólnego z tym co piszesz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dużo znasz takich zwykłych inwestorów, którzy budując "kurnik" prześwietlają potencjalnego wykonawcę "3 pokolenia wstecz"? :p

 

Pomiędzy sprawdzaniem do 3 pokolenia i sprawdzeniem czegokolwiek jest trochę przestrzestrzeni

 

Z mojego 30 letniego doświadczenia .:

DWA razy musiałem pokazać papiery aby wykonać pracę w hotelu.

Dosłownie nikt więcej nic ie sprawdzał .Czy jestem wyjątkiem????

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...