Ocieplanie drewnianego stropu z lat 30 - Prosze o porady

[Tomi1540]

Witam , mam zamiar ocieplić stary strop co widać na zdjęciach ,

z tego co mi wiadomo grubość wełny musi być co najmniej 20 cm i tutaj mój problem, bo chciałbym dać

jej nawet i 30 cm lecz pod dechami które ściągam jest około 20 cm przestrzeni i co prawda strop będzie rzadko

użytkowany ale podłogę na strychu chciałbym mieć na tym samym poziomie.

Może macie jakieś porady,może użyć coś innego? Ja osobiście myślałem ze może przy remoncie pokoi docieplę strop od dołu?

Bo mam zamiar w późniejszym terminie podwieszać na nim płyty gk o ile belki będą w lepszym stanie niż te na zdjęciu.

Aha i jak to jest z przestrzenią pomiędzy posadzka a wełną jest ona konieczna?

 

Wszystkie porady, sugestie chętnie przeczytam . Pozdrawiam

 

Linki do fotek

 

https://images92.fotosik.pl/97/d4abba451dd2a51cmed.jpg

https://images91.fotosik.pl/98/c55ca72177659840med.jpg

https://images89.fotosik.pl/97/2155ed5c8d75fd9amed.jpg

Edytowane 30 Grudnia 2018 przez Tomi1540

[Tomek W]

A jesteś pewien, że te deski które widać po odsłonięciu to nie ślepy pułap - załącznik?

Można je przesunąć niżej albo całkowicie zdemontować i uzyskasz więcej miejsca na nowe ocieplenie.

Na zdjęciu nie widać pleśni, grzybów i wilgoci. Dlatego, że mimo braku folii paroizolacyjnej para z dolnych pomieszczeń miała możliwość przenikania. Dostawa się w polepę i sukcesywnie wysychała. W przypadku wełny trzeba pozostawić szczelinę powietrzną pod "zimną" podłogą z desek.