Jotul I 400 FLAT wkład do małego domu?

[dolby]

najgorsze w tym wszystkim jest po prostu to, że człowiek budujący dom powinien się chyba na wszystkie możliwe studia inżynierskie zapisać, żeby go różni dyletanci nie wpakowali na minę

 

najgorsze... z racji pokładanych nadziei w rzetelność i uczciwość "fachowców", okazujących się często ( nie zawsze) ludźmi tylko zarabiającymi na życie.

Niemniej nie jest najgorsze', znać się na budowie własnego domu, przeciwnie, znać się trzeba. Choćby po to, by w trakcie jego użytkowania wiedzieć co i jak działa, w razie czego. No i rzecz jasna, znać się trzeba, by odpowiednio instruować wykonawców jak robić, by dobrze budowę zakończyć

A i samemu, też warto coś zrobić.

[bri]

dolby, ale to nie jest normalna sytuacja, że ja płacę hajs i jeszcze mam doglądać fachowców, żeby mi nie spartolili, to, że w tym kraju tak jest, to nie znaczy, że tak powinno być, bo jak kupuje lek to nie zaczynam od właściwości substancji składowych, interakcji, i co tam się jeszcze przyśni, co najwyżej patrzę jakie ma działanie i jakie skutki uboczne, jak kupuje samochód to też nie zajmuje się składem gumowych uszczelek albo technologią spawania mojego samochodu, a budowlanka równa się w Polsce partyzantka, jak mam mieć takiego fachowca, który zanim przyjdzie to powinnam zrobić doktorat z technologii odlewów żeliwnych albo okuć okiennych to mu mogę zapłacić połowę a nie 100%, większość ludzi po prostu zarabia pracą na życie i nie pasjonuje się nią, ale to nie znaczy, że ma to być robione byle jak, plusem w tym wszystkim jest to, że trafiają się ludzie genialni, np. nasz geodeta, człowiek złoto, i po prostu takich fachowców należy sobie życzyć Edytowane 11 Stycznia 2019 przez bri

[dolby]

@bri

geodeta domu nie buduje tylko wyznacza jego miejsce.

No i tak, czym innym są oczekiwania inwestora a czym innym jest rzeczywistość. Nie uogólniam, ale zdecydowana większość wykonawców to nie fachowcy. Poza tym, czy nie może być przyjemnością, znajomość własnego domu ? A może lepiej jest, po latach użytkowania, odkrywać go na nowo :) ?

[olo75]

najgorsze w tym wszystkim jest po prostu to, że człowiek budujący dom powinien się chyba na wszystkie możliwe studia inżynierskie zapisać, żeby go różni dyletanci nie wpakowali na minę

 

To witam w prawdziwym świecie a nie jakimś wyimaginowanym:) . Co do znajomości odnośnie budowy domu to problem znajomości dotyczy każdej sfery życia bo lekarz dyma pacjenta na lekach i je zwyczajnie diluje utrzymując chorego w ciągłej chorobie a potem koledze przekazuje jak zaczną się poważniejsze problemy. To samo jest z prawnikami którzy sprawy prowadzą długo i intensywnie żeby wydymać z kasy klienta. Mechanik ciebie wydyma przy naprawie samochodu itd. Każdy zawód polega na dymaniu klienta i jak nie bezpośrednio to pośrednio. Popatrz na swój zawód a sama zrozumiesz jakie to proste i oczywiste.

Dlatego warto się uczyć warto poznawać inne dziedziny życia bo w stosunku do ludzi trzeba mieć ograniczone zaufanie jak na drodze. Znasz takie przysłowie "najciemniej pod latarnią"?

No i jeszcze raz witam w prawdziwym świecie

 

oszczędzę złośliwości, ale przeraża mnie, że tu na forum siedzą ludzie, którzy maja pomysły kompletnie z kosmosu i takie osoby jak ja dzięki ich "wspaniałym poradom" mogą zrezygnować z dgp, bo się "nie zmieści"

 

Ja nie odradzam ci dgp ale odradzam ci głupio zaprojektowanego dgp. Zresztą pewne wskazówki podał ci też tu inny użytkownik co do przekrojów kanałów. Ty się upierasz przy swoim więc rób po swojemu, nikt ci tego nie zabrania i nie odradza. Zrób jak uważasz a później pochwal się tym jak to działa .

Tak dla jasności ja nie sprzedaję kominków, nie robię dgp dla ludzi. Swoje dgp zrobiłem na podstawie instrukcji jaką dostałem od firmy Jotul a zrobił mi to jakiś gość z 16lat temu. Dopiero jak przerobiłem to dgp po swojemu całkowicie inaczej niż instrukcja Jotul to jestem zadowolony.

Żeby ci uzmysłowić że twój pomysł z dgp jest totalnie głupi to idąc na dworze popatrz na drzewo i zwróć uwagę jak ono wygląda. Korzeń to taki kominek a z tego kominka wychodzą najpierw grube przekroje a potem się rozgałęziają na coraz mniejsze i mniejsze. To samo jest z układem krwionośnym. Serce to taki kominek. Rzeki to kolejny przykład jak wyglądać ma dgp. Więc zanim napiszesz że ktoś chce ciebie zniechęcać to porównaj swój pomysł dgp i to co chcesz forsować z naturą bo z niej biorą się najlepsze pomysły ludzkości.

Edytowane 11 Stycznia 2019 przez olo75

[bri]

@dolby jesteś chyba romantykiem, mnie nie pasjonują instalacje, materiały budowlane i więźba dachowa, jak i niektórych fachowców i pewnie dlatego tak robią jak robią, czytanie o tym bawiło mnie może 2 lata temu kiedy budowa była totalnym mirażem, teraz kiedy obejrzałam pierdyliard działek, przerzuciłam tonę przepisów o odralnianiu gruntów, kowrach, MPZP, WZ itd to już mi się nie chce, oczywiście, że po przeczytaniu niemałej ilości blogów o tym co się wyrabia na budowach, dalej będę ślęczeć, próbując doczytać i zrozumieć, ale to jest nieekonomiczne, ok wole tak, zamiast odebrać zapacykowany na gotowo domek, w którym się odkrywa różne cuda jak w jajku niespodziance, niemniej mam świadomość, że nie prześcignę kogoś kto od 5 lat coś robi, nawet byle jak no ale nie truję już przynajmniej dzięki całej dyskusji zrozumiałam o co chodzi w kratkach do obudowy kominka, hahaha

[dolby]

) przynajmniej dzięki całej dyskusji zrozumiałam o co chodzi w kratkach do obudowy kominka, hahaha

 

serio ? powiedz, co ?

[bri]

serio ? powiedz, co ?

 

centymetry