kable w pustakach teriva

[tm1213]

Stan surowy zamknięty, strop TERIVA z pustaków 12-komorowych. Lada chwila zacznę kłaść instalację elektryczną.

 

Zastanawia mnie sprawa oświetlenia na parterze. Niektóre trasy kabli na suficie biegną oczywiście wzdłuż linii stropu. Czy można z taką instalacją się wprowadzić na środku sufitu do jednej z komór pustaka i poprowadzić kable przez kolejne pustaki aż do ściany i tam wyciągnąć kabel z powrotem? Z tego, co rozumiem podejście klasyczne to podwieszanie przewodu na plastikowych uchwytach na które co kawałek musiałbym wiercić w pustakach otwory, tak?

[Zwibel]

Wiercisz otwór przy ścianie wyprowadzasz przewód na podłogę piętra, wiercisz drugi otwór np na środku sufitu i wpuszczasz ten przewód już bezpośrednio pod lampę

[tm1213]

Tak, czytałem, że tak też niektórzy robią, ale jakoś nie bardzo się palę do tego, żeby przewiercać się dwa razy przez 24 cm pustaków i nadbetonu i komplikować instalację na poddaszu dodatkowym peszlem, żeby ułożyć 3 m kabla. Trochę za dużo zachodu, po drugie, jak się ostatecznie przed tynkowaniem zdecyduję, że chcę o pół metra dalej zawiesić światło to i tak będę musiał wlec przewód po suficie.

 

Idąc tym tropem, to na logikę wydaje się, że skoro można dziurawić strop na wylot, żeby przetkać przewód to chyba tym bardziej bezpieczne dla stropu będzie, jeśli przebije się tylko jedną warstwę (ile to 3 cm?) pustaka. Pewnie trzeba zrobić jakiś skos, żeby wprowadzić przewód, więc teoretycznie objętościowo więcej materiału usuwamy z tej konkretnej warstwy pustaka. Z drugiej strony wiercąc pustaka na wylot razem z nadbetonem na 24 cm nie wierzę, że otwór w pustaku się nie rozkruszy. Zwłaszcza, że tak naprawdę nie wiemy przy takim wierceniu co się dzieje z warstwami, których nie widać.

 

Wszystko ładnie pięknie, nie widzę powodów na nie. Tylko jakoś nie słyszałem i nie widziałem, żeby ktoś tak robił.

Dlaczego?

[Zwibel]

Bo pustaki w środku nie są idealnie równe i nie ma szans na przewleczenie w pustakach przewodu więcej niż 2 metry. Sam w garażu chciałem tak zrobić gdyż narazie nie tynkuje sufitu. Namęczyłem się z godzinę. i tak po środku robiłem dodatkowy otwór otwornicą do puszek żeby pokierować dalej kablem.

Chyba że będziesz układał kable w pustakach jeszcze przed zalaniem stropu.

[BoBoW]

Wszystko ładnie pięknie, nie widzę powodów na nie. Tylko jakoś nie słyszałem i nie widziałem, żeby ktoś tak robił.

Dlaczego?

 

Witam

nikt tak nie robi, ponieważ strop teriva i tak musi byc tynkowany, więc wszelkie utrudnianie sobie pracy nie ma sensu. Układanie przewodu na uchwytach instalacyjnych jest dużo szybsze (nawet z wierceniem otworów dobrym sprzętem) niż przewiercanie pustaków i przeciąganie kabla. A przede wszystkim mniej inwazyjne

[tm1213]

Bo pustaki w środku nie są idealnie równe (...) Chyba że będziesz układał kable w pustakach jeszcze przed zalaniem stropu.

Strop już zalany, a pustaki wydawały się w miarę równe jak je widziałem luzem, ale jak mówisz, że to mozolne, to faktycznie nie ma sensu.

 

nikt tak nie robi, ponieważ strop teriva i tak musi byc tynkowany, więc wszelkie utrudnianie sobie pracy nie ma sensu. Układanie przewodu na uchwytach instalacyjnych jest dużo szybsze (nawet z wierceniem otworów dobrym sprzętem) niż przewiercanie pustaków i przeciąganie kabla. A przede wszystkim mniej inwazyjne

Myślałem właśnie, że tak będzie łatwiej, jeśli da się przez pustaki przeciągnąć część trasy, żeby nie machać się co kawałek z uchwytem, ale skoro nie, to pójdę klasycznie. A że uchwyty mniej inwazyjne od mojego pomysłu to jasne. Odrzucałem pomysł przebijania się przez cały strop, bo dla mnie to najbardziej inwazyjne.

 

Dzięki za rady. Pozdrawiam