Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Czy nowe napisy na papierosach ułatwiają rzucenie palenia?


Recommended Posts

Są jakieś nowe napisy :o Nawet nie zauważyłam. Jako palacz /papierosowy i kominkowy/ oświadczam, że nie czytam napisów na pudełkach, więc jak mają mnie zniechęcić do czegokolwek :roll: :D

A co wy tak rzucacie, zwłaszcza ci przy kominku?

Na fajkę się przerzucić. Dymek i zapach inny, nie pali się tak często. Można do konkursu potrenować. (podobno 1 fajkę pali się tak ze 2 godziny).

A tak se umyśliłem, że jak będę dziadek to może przy fajce wnukom cosik bedę czytał, ale czy wtedy tytoń będzie legalny?

Palacze kochani chyba należy napisać

 

PALĘ - BO MUSZĘ , a nie bo lubię. To jest poprostu nałóg

 

Lubię wiele rzeczy robić , jeść...... ale nie robię tego codziennie a palić poprostu muszę!!!!!!

 

PALACZKA chcąca pozbyć się nałogu.

Palacze kochani chyba należy napisać

 

PALĘ - BO MUSZĘ , a nie bo lubię. To jest poprostu nałóg

 

Lubię wiele rzeczy robić , jeść...... ale nie robię tego codziennie a palić poprostu muszę!!!!!!

 

PALACZKA chcąca pozbyć się nałogu.

 

no właśnie ze mną jest problem, bo:

 

nie palę codziennie (zdarzały się i przerwy 3 miesięczne), nie palę w w sytuacjach kiedy zazwyczaj nałogowiec sięga po papierosa(np. gdy jestem bardzo wkurzony - nie palę), nie palę jak jestem już lekko chory (np. przeziębiony) i nie palę innych fajek poza tymi które lubię (nawet jak mnie ktoś częstuje po długiej przerwie) :wink:

Właśnie nieraz zastanawiałamsię nad tymi palaczami-niepalaczami. Mam w rodzinie wujka , który odpala papierosa od papierosa ,ale zawsze w poście na 40 dni rzuca i nie zapali ani jednego . Po tym okresie wraca do nałogu. Może ktoś z was umie to wytłumaczyć :o :o :o
Palacze kochani chyba należy napisać

 

PALĘ - BO MUSZĘ , a nie bo lubię. To jest poprostu nałóg

 

Lubię wiele rzeczy robić , jeść...... ale nie robię tego codziennie a palić poprostu muszę!!!!!!

 

PALACZKA chcąca pozbyć się nałogu.

 

no właśnie ze mną jest problem, bo:

 

nie palę codziennie (zdarzały się i przerwy 3 miesięczne), nie palę w w sytuacjach kiedy zazwyczaj nałogowiec sięga po papierosa(np. gdy jestem bardzo wkurzony - nie palę), nie palę jak jestem już lekko chory (np. przeziębiony) i nie palę innych fajek poza tymi które lubię (nawet jak mnie ktoś częstuje po długiej przerwie) :wink:

u mnie też tak było i był to początek nałogu.

"Pomogła" mi też służba w wojsku w czasach kiedy był przydział papierosów i brak możliwości zamiany tego przydziału np na słodycze lub owoce lub nawet pieniądze. :evil:

Palacze kochani chyba należy napisać

 

PALĘ - BO MUSZĘ , a nie bo lubię. To jest poprostu nałóg

 

Lubię wiele rzeczy robić , jeść...... ale nie robię tego codziennie a palić poprostu muszę!!!!!!

 

PALACZKA chcąca pozbyć się nałogu.

 

no właśnie ze mną jest problem, bo:

 

nie palę codziennie (zdarzały się i przerwy 3 miesięczne), nie palę w w sytuacjach kiedy zazwyczaj nałogowiec sięga po papierosa(np. gdy jestem bardzo wkurzony - nie palę), nie palę jak jestem już lekko chory (np. przeziębiony) i nie palę innych fajek poza tymi które lubię (nawet jak mnie ktoś częstuje po długiej przerwie) :wink:

u mnie też tak było i był to początek nałogu.

"Pomogła" mi też służba w wojsku w czasach kiedy był przydział papierosów i brak możliwości zamiany tego przydziału np na słodycze lub owoce lub nawet pieniądze. :evil:

 

ja już tak palę ponad pięć lat więc chyba nie można tu mówić o początku nałogu (na święta znowu rzucam :lol: )

Uwierz jest to początek nałogu!

 

Ja tak też zaczynałem ale ja pierwsze papierosy paliłem 25 lat temu.

 

ja napisałem, że to nie początek nałogu, bo to już w sumie nałóg pełną gębą :lol:

 

a tak na poważnie to naprawdę to lubię i przede wszystkim nie szkodzę innym (leczyć też mnie pewnie nikt nie będzie za państwowe pieniądze, bo do tego czasu państwowy system upadnie :D :wink:)

To już jak kto woli.

 

Mi np przeszkadza zapach moich rąk (palców) zaraz po wypaleniu papierosa, zapach podkoszulka gdy się rozbieram do spania szczególnie po dniu w którym więcej wypaliłem...... i jeszcze trochę innych spraw jak np poranny ból głowy niekiedy itd...

Nie wiem jakie napisy są teraz na paczkach papierosów bo od 10-ciu lat nie palę . Za moich czasów ( co za kombatanctwo :wink: ) było coś w tym stylu : MZiOS ostrzega - Palenie tytoniu jest przyczyną wielu groźnych chorób . I w tym jednym się z ministrem zgadzam . Oddziały kardiologii , onkologii, pulmonologii , laryngologii pełne są osób palących ( choć nie tylko oczywiście ) .

Preev w innym wątku napisał :

 

Umrzeć na nic nie chorując to niepotrzebna utrata zdrowia .

 

Ok. ale czemu tak wcześnie ? :cry:

 

Pozdrawiam - Maxtorka :)

 

Umrzeć na nic nie chorując to niepotrzebna utrata zdrowia .

 

Ok. ale czemu tak wcześnie ? :cry:

 

Pozdrawiam - Maxtorka :)

 

no to trzeba tak jak ja sport uprawiać i się diagnozować :D 8)

 

Umrzeć na nic nie chorując to niepotrzebna utrata zdrowia .

 

Ok. ale czemu tak wcześnie ? :cry:

 

Pozdrawiam - Maxtorka :)

 

no to trzeba tak jak ja sport uprawiać i się diagnozować :D 8)

 

Zgoda , dobre i to , ale lepiej zapobiegać niż leczyć :)

 

Pozdrawiam - Maxtorka :)

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...