Gaz lub powietrzna pompa ciepla w nowym domu

[Owczar]

W dzisiejszych czasach, gdy jesteśmy tak uzależnieni od prądu, tak czy inaczej wstawię agregat 3 fazowy min 6kw z AVR.

[cangi80]

W dzisiejszych czasach, gdy jesteśmy tak uzależnieni od prądu, tak czy inaczej wstawię agregat 3 fazowy min 6kw z AVR.

No i beczółkę ze 200L z paliwem.

[Owczar]

Zużycie paliwa przy 75% około 2l/h.

Ile dni miałoby tego prądu nie być?

 

A co robią posiadacze kotłów gazowych jak nie ma prądu? Pompki obiegowe pędzą siła mięśni? Ile z tych osób ma UPS żeby choć przez kilkanaście godzin zapewnić pracę urządzeń?

[mpalys]

A jak prądu zabraknie? W wiaderku przyniesiesz z lasu?

Nierzadko -zwłaszcza na wsi są po wichurach przerwy 2-3dni bez prądu.

 

Jak pompa wysiądzie albo cokolwiek innego ale jest prąd -to można ogrzać dom zwykłymi grzejnikami elektryczymi -luksusu nie ma, ale przeżyć można.

Bez prądu dobry jest kominek tradycyjny lub gazowy.

 

Mowa była o awarii pompy, a nie braku prądu

a kominek też jest więc w wiaderku z lasu również można przynieść energii

[Pytajnick]

Większość pomp PW posiada grzałki, które pracują w razie awarii agregatu.

[twalaszek]

Chciałbym się podłączyć pod temat. Jestem na etapie SSZ. Planowałem Gaz ale dostałem informację, że będzie dopiero za 40 miesięcy a myślałem, że max 12. Czekają mnie 3 sezony grzewcze.

Mam 2 możliwości ;

- w etapie przejściowym tymczasowo prąd i czekamy na gaz,

- od razu pompa ciepła.

 

Dom około 250 metrów ( piwnica nieogrzewana, parter, piętro i poddasze może użytkowe ) , całość podłogówka.

 

Wg ciepło właściwe przy temperaturze 25 stopni :

-maksymalna moc cieplna 6,6 kw,

- zapotrzebowanie roczne na ogrzewania 14 000 kwh,

- wskaźnik zapotrzebowania na energię 66 kwh/m2 rocznie ( wg projektu 44 ).

- maksymalna moc pompy 11 KW

 

Koszty :

elektryczne 8,5 tysiąca rocznie,

gaz 3 tysiące rocznie,

pompa 2,9 tysiąca rocznie

Dodatkowo : Będzie kominek a z uwagi na zwartą budowę może dość istotnie obniżyć koszty ogrzewania.

 

I teraz pytanie czy warto czekać na gaz ? Zakładam różnicę pomiędzy przygotowaniem kotłowni pod gaz oraz pompy ciepła w wysokości 10 tysięcy więc szala przechyla się na pompę ale to tylko obliczenia i pytanie jak to jest w praktyce ?

[NC_PC]

Chciałbym się podłączyć pod temat. Jestem na etapie SSZ. Planowałem Gaz ale dostałem informację, że będzie dopiero za 40 miesięcy a myślałem, że max 12. Czekają mnie 3 sezony grzewcze.

Mam 2 możliwości ;

- w etapie przejściowym tymczasowo prąd i czekamy na gaz,

- od razu pompa ciepła.

 

Dom około 250 metrów ( piwnica nieogrzewana, parter, piętro i poddasze może użytkowe ) , całość podłogówka.

 

Wg ciepło właściwe przy temperaturze 25 stopni :

-maksymalna moc cieplna 6,6 kw,

- zapotrzebowanie roczne na ogrzewania 14 000 kwh,

- wskaźnik zapotrzebowania na energię 66 kwh/m2 rocznie ( wg projektu 44 ).

- maksymalna moc pompy 11 KW

 

Koszty :

elektryczne 8,5 tysiąca rocznie,

gaz 3 tysiące rocznie,

pompa 2,9 tysiąca rocznie

Dodatkowo : Będzie kominek a z uwagi na zwartą budowę może dość istotnie obniżyć koszty ogrzewania.

 

I teraz pytanie czy warto czekać na gaz ? Zakładam różnicę pomiędzy przygotowaniem kotłowni pod gaz oraz pompy ciepła w wysokości 10 tysięcy więc szala przechyla się na pompę ale to tylko obliczenia i pytanie jak to jest w praktyce ?

 

Za różnicę którą wpakujesz w tymczasowy gaz dostaniesz pompę ciepła więc bez sensu.

Wstawiasz pompę od razu i całkiem możliwe że wyjdzie Cię sporo taniej niż LPG i potem przejście na ziemny.

Te parametry które podałeś wykazują że potrzebujesz małą pompę więc też tanią.

[Fugaz]

Przerabiałem temat. Mam gaz w działce więc wybór był trudniejszy. Ale wybierając gaz policzyłem koszt podłączenia projekt robociznę opłaty za przyłączenie na około 7tys. Kotłownia około 12/15 tys. Bez żadnych super kotłów. Przy pompie nie musiałem robić nic oferty miałem od 19 tys. Do góry. Czyli wychodziło mniej więcej to samo. A jak sobie dorzucę kilka paneli pv to odciążę budżet. Pompa śmiga nawet nie wiem kiedy nie żałuję wyboru.

[twalaszek]

tylko pytanie czy te obliczenia są ok bo lubię ciepło. Swoją drogą zawsze żyłem w przekonaniu, że pompa ciepła to w kosztach ogrzewania jest tańsza od gazu a tutaj nie ma różnicy.

[Owczar]

Różnica jest jak robisz gruntową z SFP w okolicy 4 i grzejesz 90% w 2 taryfie. Wtedy wychodzi to zdecydowanie lepiej.

[Tolo74]

W dzisiejszych czasach, gdy jesteśmy tak uzależnieni od prądu, tak czy inaczej wstawię agregat 3 fazowy min 6kw z AVR.

Kosmicznie drogie rozwiązanie, w jakiegoś chińczyka szkoda inwestować.

Już wolałbym 1F i grzać zwykłą grzałką da około 2kW. na pocieszenie.

Wg mnie każdy kominek (na drewno czy gaz) ma tę zaletę -że jest najlepszym backupem dla braku prądu lub awarii PC.

 

Ci który mają gaz -musza mieć dobry UPS z przyłączem do zewnętrzego akumulatora 12V, który w razie potrzeby można doładować u kogoś kto ma w tym czasie prąd lub panele PV ale z możliwością pracy OFF grid czyli odłączone od sieci energetycznej.

[Tolo74]

Chciałbym się podłączyć pod temat. Jestem na etapie SSZ. Planowałem Gaz ale dostałem informację, że będzie dopiero za 40 miesięcy a myślałem, że max 12. Czekają mnie 3 sezony grzewcze.

Mam 2 możliwości ;

- w etapie przejściowym tymczasowo prąd i czekamy na gaz,

- od razu pompa ciepła.

Podczas robienia wylewki dołożyłbym wszędzie (zwłaszcza w istotnych pomieszczeniach) kable grzejne DEVI -koszt ok 2tys zł i grzał w taniej taryfie. Powinno dać radę do czasu przyłącza gazu lub wykonania PC. Potem także można wykorzystać je np do fotowoltaiki.

[Owczar]

Tanie nie jest ale np pramac cena nie zabija.

 

Prawdę mówiąc nikt w mojej okolicy takiego upsa nie ma. A panele inwertera off grid też prawie nikt nie montuje.

 

Są tylko dobre rozwiązania i te tanie. Niestety nie da się zapewnić planu awaryjnego na wszystko.

 

Taki agregat kupię taniej niż kominek z zabudową i kominem zdecydowanie mówię nie kominkom w nowych domach.

[Tolo74]

Taki agregat kupię taniej niż kominek z zabudową i kominem zdecydowanie mówię nie kominkom w nowych domach.

Co masz do kominków gazowych? Sprawność słaba, ekonomicznie pewnie przez pół co do PC ale nastrój, szybko ciepło i awaryjne grzanie jak prądu nie ma (o ile ktos nie ma zasilacza do gniazdka zamiast 4 plauszków).

[Owczar]

Nastrój to kwestia gustu - gazowy takowego jest według mnie pozbawiony. Wymaga komina, zasilania w powietrze, jakiejś zabudowy i przede wszystkim gazu. Raczej wątpię by ktoś podłączał gaz mając PC A zabawa z butlą - taniej i szybciej kupię ten agregat niż wyjdzie całość inwestycji w kominek, który będzie grzał głównie salon.

[Tolo74]

Gaz do płyty w kuchni. Każdy kucharz musi mieć płomień.

[codix]

Gaz do płyty w kuchni. Każdy kucharz musi mieć płomień.

 

No i poopalane syfiaste gary od spodu i patelnie z 3mm narostu takie jak Gesslerka do kosza wywala

No i koniecznie pod domem zagazowaną Omegę

[klaudiusz_x]

Nie odbiorą domu, jeśli będziesz miał grzanie prądem.

Chyba że Ci KB albo ktoś OZC tak zrobi, by wyszło, że kominek to zrównoważy.

 

Co do wyliczeń.

Mam 2 znajomych którzy w zeszłym roku robili przyłącze gazowe.

Gaz w ulicy.

14 tys zł obu wyszło. Mieszkają w różnych miastach.

Więc takiego rachunku bym się trzymał.

Oboje gotować będą na indukcji.