Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Kominek z pł. wodnym a grzejniki


MarzannaPG

Recommended Posts

W przypadku wyłączenia prądu (mam kocioł sterowany na drewno) mocno (i szybko) nagrzewa się ogrzewacz i dwa najbliższe górne grzejniki("hydraulicy "świeżo po powrocie z niemiec pare lat temu zrobili mi układ na 15 i 18 czyli o grawitacyjnym moge pomarzyć)no a potem mam wrażenie że pod oknem przejeżdża towarowy po krzywych torach(dosłownie) i na strych przelewa się woda.

(Cholerna TPSA ze swoim szajsowatym pakietem na internet za 11zł netto ,który ciągle się wyłącza!)przepraszam. :evil:

Próbowałem z ups i działa ale pompa dość głośno burczy (jest po prostu inna charakterystyka prądu-nie sinusoidalna).No i starcza na ok. 1-2 godz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 89
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Mam Makroterma przepalam w nim od kwietnia. Nie paliłam intensywnie, ale były momenty , że cała góra była wyłączona funkcjonował tylko dół (chodzi o grzejniki),nie miałam żadnych problemów z kominkiem, sprawował się dobrze i na dodatek miałam ciepłą wodę. Jak mnie zapewnił hydraulik, który zakładał instalację, mogę regulować temperaturę w każdym pokoju. Natomiast latem,gdy paliłam w kominku pozamykane były grzejniki, ale miałam otwartą klapę do komina a ciepła woda gromadziła się w bojlerze. Czas palenia zawsze trwał około czterech godz. Spokojnie bez ryzyka rozkoszowałam się paleniem i zarazem uczyłam się palić w kominku. Pzdr.... Mam nadzieję, że uspokoiłam Cię .....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

na dniach odpalamy układ co z kominkiem płaszczowym.moj hydraulik zaproponowal aby uklad co zabezpieczony byl zbiornikiem ''buforowym'' o poj.300l zdwoma wezownicami.druga wezownica w przyszlosci polaczona zostanie z bat.slonecznymi.kominek mam z http://www.merkury.win.pl 24kw

z dodatkowa chlodnica.kominek wspolpracuje przez wymiennik z kotlem olejowym ze zbiornikiem 130l de dietrich -diematic3.dla kominka priorytetem jest cwu,po pdgrzaniu wody[ok 70 oC]automatyka przelacza kominek na grzejniki i podlogowke.W okresie kiedy nie chodzi kominek cwu podgrzewa kociol olejowy ale tylko w ramach wlasnego zbiornika.mysle ze zbiornik 300l plus chlodnica beda dostatecznym zabezpieczeniem

przedprzegrzaniem.latem mysle ze bez problemu moge przepalic i podgrzac cwu bez obaw ze cos wybuchnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Najlepszy układ:

a) komiek z awaryjną dźwignią by-pass

b) zbiornik na cwu 300-500l wyposażony w 2 wężownice

c) grzejniki wyposażone w termostaty

 

AD a) bo zawsze jest mozliwość obniżenia temperatury w kotle, który działa w UKŁADZIE OTWARTYM c.o. W efekcie przy zagotowaniu się wody w kotle w NACZYNIU PRZELEWOWYM (które w układach otwartych jest koniecznością) pojawia się...... para z 1l wody = 1720l pary. Ponieważ naczynie powinno być umiejscowione gdzieś na OCIEPLONYM poddaszu tam mamy mały galimatias.

 

AD b)Zbiornik świetnie pochłania nadmiar energii. 1 wężownica podłączona do układu c.o. 2 wężownica do układu kolektorów słonecznych

Oczywiście mozna zastosować też np kocioł gazowy działający także w układzie otwartym lub zamkniętym (wtedy potrzebny jest wymiennik z całą resztą). Przy tego typu kombinacjach ważny jest bufor zbiornika, im większy tym lepiej kumuluje ciepło i na dłużej wystarcza c.w.

 

AD c) Przy zastosowaniu ww układu zawór termostatyczny wyposażony w tzw. nastawę wstępną (kryzownie) i gowicę termostatyczną nie stanowi problemu. NALEŻY ZAPOMNIEĆ O INSTALACJI GRAWITACYJNEJ c.o. czy grzejniki wyposażone w wkładkę zaworu temostatycznego (zasilane od dołu), czy inne, są obecnie wyposażane w zawór termostatyczny, który z założenia dławi przepływ.

 

Stosując ww rozwiązanie masz:

- oszczędności na produkcji c.w.u.

- nie musisz kupować kotła 2 funkcyjnego

- spokojnie możesz stworzyć cyrkulacje c.w.u.

- zawory termostatyczne pozwalają oszczędzać, kiedy pracuje kocioł np. gazowy możesz OCZYWISCIE RÓŻNICOWAĆ TEMPERATURY w pomieszczeniach itd..

 

a w końcu

 

MASZ WEWNĘTRZNY SPOKÓJ że nie zrobisz sauny z poddasza...... :wink:

 

UWAGA BRAK NACZYNA PRZELEWOWEGO GROZI ROZSADZENIEM INSTALACJI A PRZEDE WSZYSTKIM WYWALENIEM W POWIETRZE PŁASZCZA WODNEGO!!!!!! :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć Sąsiedzie, też buduje na Rąbieniu A-B tyle, że od strony Aleksandrowa.

 

Opowiem Ci bajkę:

 

Pewnego razu pewien palacz sypał do kotła, tak jak co roku od wielu wielu lat... Jednak zapomniał, że tego lata zamontowano w budynku WIELORODZINNYM przygrzejnikowe zawory termostatyczne. Kiedy tak wrzucał węgla, nagle pojawiła się........ STRAŻ POŻARNA

Buchająca z naczynia przelewowego para była tak intensywna, że myślano o pożarze, stąd też jej przyjazd.

Był to wrzesień nie za zimno, zawory i palacz zrobili swoje........

W skutek przegrzania kotła, poszły wszystki nity w palenisku kociołka(naczynko nie zdołało odprowadzić nadmiaru pary), stopiła się pompa obiegowa c.o.

i to koniec bajki, która miała miejsce w 1999roku w kamienicy na ul. Piotrkowskiej 233 rzecz jasna w Łodzi.

 

DLATEGO WAŻNE JEST TEŻ TO ABY RURA bezpieczeństwa do naczynia przelewowego miała średnice minimum DN25 i zawsze była drożna. Wtedy skończy się (może) na saunie i niekoniecznie zaleje poddasze.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co powiecie na takie rozwiązanie:

 

Pice CO na drewno + kominek z płaszczem. To chodzi w ukłądzie otwartym. Wymiennik CWU na około 250-300l.

Układ z grzejnikami (zawory termostatyczne), podłogówka w układzie zamkniętym. Wszystko połączone wymiennikiem.

 

Jakie mogą być wady takiego rozwiązania? Jakie zalety?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

na dniach odpalamy układ co z kominkiem płaszczowym.moj hydraulik zaproponowal aby uklad co zabezpieczony byl zbiornikiem ''buforowym'' o poj.300l zdwoma wezownicami.druga wezownica w przyszlosci polaczona zostanie z bat.slonecznymi.kominek mam z http://www.merkury.win.pl 24kw

z dodatkowa chlodnica.kominek wspolpracuje przez wymiennik z kotlem olejowym ze zbiornikiem 130l de dietrich -diematic3.dla kominka priorytetem jest cwu,po pdgrzaniu wody[ok 70 oC]automatyka przelacza kominek na grzejniki i podlogowke.W okresie kiedy nie chodzi kominek cwu podgrzewa kociol olejowy ale tylko w ramach wlasnego zbiornika.mysle ze zbiornik 300l plus chlodnica beda dostatecznym zabezpieczeniem

przedprzegrzaniem.latem mysle ze bez problemu moge przepalic i podgrzac cwu bez obaw ze cos wybuchnie.

Mam pytanie.Czy jak spojrzysz z góry do kominka to widzisz palenisko(jak w np Lechmie)?Czy może tak jak np w CTM- nie?Tzn czy ogień ogrzewa rury na wejściu do czopucha czy też "idzie"dłuższą drogą?Bo z wyglądu to jest on podobny trochę do Lechmy i ciekaw jestem jak to tam jest.

W CTM po prawej jest pokrętło do skrócenia lub wydłużenia drogi spalin ,ale koszt urządzenia jest wyższy.Merkury jest tańszy-a w materiałach reklamowych firmy nie zauważyłem takowego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

DLATEGO WAŻNE JEST TEŻ TO ABY RURA bezpieczeństwa do naczynia przelewowego miała średnice minimum DN25 i zawsze była drożna. Wtedy skończy się (może) na saunie i niekoniecznie zaleje poddasze.

 

 

Ale większość naczynek przelewowych ma wszystkie wyjścia 20 mm :o

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marzanno!

 

Czy posiadasz już taki kominek?

Interesuje mnie koszt takiej przyjemności. Jeżeli można to szczegółowy

Przepraszam, że tak długo nie odzywałam się na "własnym forum", ale coś się stało z internetem. Nie nie posiadam jeszcze takiego kominka, ale wiem, że owa przyjemność kosztuje coś około 10 000 (bez obudowy, ale z wszystkimi bajerami) i chodzi tu o francuski kominek, którego nazwy nie pamiętam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam Makroterma przepalam w nim od kwietnia. Nie paliłam intensywnie, ale były momenty , że cała góra była wyłączona funkcjonował tylko dół (chodzi o grzejniki),nie miałam żadnych problemów z kominkiem, sprawował się dobrze i na dodatek miałam ciepłą wodę. Jak mnie zapewnił hydraulik, który zakładał instalację, mogę regulować temperaturę w każdym pokoju. Natomiast latem,gdy paliłam w kominku pozamykane były grzejniki, ale miałam otwartą klapę do komina a ciepła woda gromadziła się w bojlerze. Czas palenia zawsze trwał około czterech godz. Spokojnie bez ryzyka rozkoszowałam się paleniem i zarazem uczyłam się palić w kominku. Pzdr.... Mam nadzieję, że uspokoiłam Cię .....

Dzięki KURA, na prawdę się uspokoiłam, bo już mi się od tych wszystkich porad w głowie kręci, ale dobrze jest posłuchać innych opinii. A czy masz naczynie przelewowe? Tutaj też ktoś wspomniał o nim z obawą, że mu się woda przy zagotowaniu wyleje do pomieszczenia. A nie można go podłączyć do kanalizacji? To pytanie oczywiście do wszystkich.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A mnie zastanawia jedna rzecz. Dlaczego zakladacie że będziecie palić w kominku w lecie :roll: Przez 2 lata ani razu nam się nie zdarzylo, nawet za tym nie tęsknilismy. Imprezy odbywały sie przy grilu lub ognisku w ogrodzie. CWU mamy ogrzewane z zasobnika CO gazowego.

Ha! Dobrze, że ktoś zapytał! Wcale nie twierdzę, ze będę non stop palić latem w kominku, ale czasem lipiec bywa mokry i zimny jak w tym roku. Poza tym ja będę mieszkać na wsi, w szczerym polu i na razie jest wygwizdów, wprawdzie wymarzony ale wygwizdów i wieczorem po upalnym dniu robi się dosyć zimno. Jeżeli ktoś był kiedyś pod namiotem na Mazurach to wie, o czym mówię. Chociaż nie buduję się na Mazurach, to na moim polu panują podobne warunki, przynajmniej do póki nie obsadzę się drzewami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A mnie zastanawia jedna rzecz. Dlaczego zakladacie że będziecie palić w kominku w lecie :roll: Przez 2 lata ani razu nam się nie zdarzylo, nawet za tym nie tęsknilismy. Imprezy odbywały sie przy grilu lub ognisku w ogrodzie. CWU mamy ogrzewane z zasobnika CO gazowego.

Ha! Dobrze, że ktoś zapytał! Wcale nie twierdzę, ze będę non stop palić latem w kominku, ale czasem lipiec bywa mokry i zimny jak w tym roku. Poza tym ja będę mieszkać na wsi, w szczerym polu i na razie jest wygwizdów, wprawdzie wymarzony ale wygwizdów i wieczorem po upalnym dniu robi się dosyć zimno. Jeżeli ktoś był kiedyś pod namiotem na Mazurach to wie, o czym mówię. Chociaż nie buduję się na Mazurach, to na moim polu panują podobne warunki, przynajmniej do póki nie obsadzę się drzewami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...