MarzannaPG 18.10.2004 13:17 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Października 2004 To na górze to cytat forumowicza, tylko mi coś nie wyszedł! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bio 18.10.2004 13:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Października 2004 Arturze.Jakbyś nie kombinował, to w przypadku źródła ciepła jakim jest kocioł na opał stały będziesz musiał dać zabezpieczenie z naczyniem otwartym.Marku. Wg mnie masz dużo racji. Jednak nieprawdą jest, że obecne kotły nie mogą pracować w systemie grawitacyjnym. Pompa może, ale nie musi załatwić masę spraw. M.innymi błędy wykonawcze. Z drugiej strony łatwiej jest przecież prowadzić instalację np. w miedzi, niż rurami stalowymi. Producenci muszą z czegoś żyć, a reklama to podstawa sukcesu. I tak bardzo często ( nie chcę tutaj nikogo obrazić) bezmyślnie stosujemy te wynalazki. Zapominamy o tym (na co właśnie zwróciłeś uwagę), że czym prostrze urządzenie, tym mniej zawodne.Dam taki przykład. Uważam, ze najlepiej jest wstawić pompę na powrocie. Zero problemów. Gdzie wstawiamy? Na zasilaniu. I nie da się przetłumaczyć klientowi, że na powrocie będzie miał z tego więcej korzyści. Sąsiad ma na zasilaniu i ja też chcę tak mieć! Ten marketing.....Podczas zimy stulecia (78/79) wracam zmarznięty z Olsztyna do domu. I co widzę? Ojca w podkoszulku. Szok. Mieliśmy ogrzewanie grawitacyjne z rozdziałem dolnym. Siedzielismy bez wody( trzeba było chodzić do studni po sąsiedzku) i przy świecach kilka dni, ale w cieple. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bio 18.10.2004 13:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Października 2004 Marzanno. Występują grzejniki i tych jest większość, które mogą pracować w układzie zamkniętym i otwartym.Są jednak takie , które mogą pracować tylko i wyłącznie w układzie zamkniętym. Nie mieści mi się to w głowie, ale widocznie są jakieś powiązania kooperacyjne i nie przeskoczysz tego. Masz jednak wybór. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MarzannaPG 18.10.2004 14:42 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Października 2004 Czy ktoś wie, czy grzejniki Purmo mogą pracować w dwóch układach bez straty gwarancji? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Artur_Cholys 18.10.2004 15:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Października 2004 Arturze. Jakbyś nie kombinował, to w przypadku źródła ciepła jakim jest kocioł na opał stały będziesz musiał dać zabezpieczenie z naczyniem otwartym. Marku. Oczywiście, że musi być, tyle że mogę takie naczynie zabudować nad kominkiem. Mój domek ma poddasze użytkowe zatem praca w układzie otwartym wymusiłaby zamontowanie zbiornika na poddaszu, co wiąże się z dodatkowym kładzeniem orurowania. Nie podjąłem ostatecznej decyzji co do układu zam/otw. A co do ktołów gazowych to można kupić do instalacji otwartej np. firmy IDEAL Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tommco 18.10.2004 17:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Października 2004 Marzanno Dlaczego musi być w systemie otwartym? Przecież, jeśli potem dołączysz piec gazowy albo olejowy, to i tak będziesz musiała zmienić system na zamknięty. Co do grzania tylko kominkiem, to mogę Cię pocieszyć. Wydaje mi się, że jest to wykonalne. Pozdrawiam T. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MarzannaPG 18.10.2004 17:38 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Października 2004 Marzanno Dlaczego musi być w systemie otwartym? Przecież, jeśli potem dołączysz piec gazowy albo olejowy, to i tak będziesz musiała zmienić system na zamknięty. Co do grzania tylko kominkiem, to mogę Cię pocieszyć. Wydaje mi się, że jest to wykonalne. Pozdrawiam T. Jak to zmienić na system zamknięty. Przecież z kominkiem nie wolno! A jak wylecę w powietrze. Na forum mnóstwo ludzi przestrzega mnie przed tym systemem. O co więc chodzi? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tommco 18.10.2004 18:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Października 2004 O zastosowanie wymiennika...czy powiedziałem coś nie tak? T. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bio 18.10.2004 19:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Października 2004 Marzanno Uporządkujmy to. Masz kominek(kocioł). Sam kominek jako źródło ciepła na opał stały musi być zabezpieczony naczyniem otwartym, a więc pracuje w systemie otwartym. Podkreślam-sam kominek oraz rury łączące kominek z wymiennikiem wraz z wężownicą, lub panelem płytowym ( w zależności od konstrukcji wymiennika) który znajduje się wewnątrz tego wymiennika. Podgrzana woda w kominku wędruje rurami do wężownicy lub też wspomnianego panela(paneli) w wymienniku. Źródłem ciepła w kominku jest spalany opał. Źródłem ciepła dla wymiennika jest wężownica lub panel wewnątrz wymiennika. W tej wężownicy, lub panelu jest gorąca woda podgrzana w kominku ( coś podobnego jak grzałka elektryczna w bojlerze). Wężownica, lub panel jest omywany przez wodę znajdującą się w wymienniku. Następuje wymiana ciepła pomiędzy wodą zagrzaną w kominku, a wodą znajdującą się w wymienniku. Dopiero ta podgrzana woda z wymiennika ( stąd też nazwa-wymiana ciepła pomiędzy jedna wodą a drugą) wędruje do grzejników. Wymiennik i grzejniki pracują wtedy w układzie zamkniętym. Wężownicę, lub panele zamontowane w wymienniku można porównać do kaloryfera zamontowanego w środku bojlera. Dlatego więc jeżeli istnieje taka możliwość po co komplikować sobie życie i nie puścić wody na grzejniki bezpośrednio? Wymiennik stosujemy wtedy, kiedy musimy "pożenić " kocioł pracujący w systemie zamkniętym (olej, gaz) z kotłem na paliwa stałe. Ten wymiennik to taki pośrednik. Każdy kombinuje jakby tu ominąć pośrednika Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MarzannaPG 18.10.2004 20:43 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Października 2004 OK! Pojęłam! A Co z grzejnikami Purmo? Nadają się do systemu otwartego? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bio 18.10.2004 20:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Października 2004 A już miałem iść spać Nadają się. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Żurawiniec 19.10.2004 07:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Października 2004 Witam Wszystkich Śledzę waszą wymianę doświadczeń na temat grzania w kominkach z płaszczem wodnym i mam pytanie do osób, które użytkują już kominki. Chodzi mi o czystą praktykę. Zwracam się głównie do użytkowników CTM i Makroterma wpiętych do intalacji CO zamkniętych z kotłem np. gazowym. Jak to w końcu jest z grzaniem przy wyłączonych grzejnikach (np. latem) i otwartymi czopuchami. Z opinii waszych wywnioskowałem , że takie otwarcie jest możliwe zarówno w CTM i Makrotermie. Na stronie CTM piszą , że latem można grzać, ale Makroterm milczy na ten temat. Gotuje wam się woda czy nie? Bo piszecie, że jest w porządku, ale że np. zostawiacie jeden grzejnik otwarty. No to zamykacie grzejniki czy nie. I jak mocno palicie w tym czasie. Rozumiem, że latem tylko się krótko przepala, ale jak ktoś dorzuci trochę więcej to co? Czy automatyka rzeczywiście ogranicza dopływ powietrza na tyle, że się nie zagotuje?A jak się już zagotuje i zadziała naczynie przelewowe to czy jest dużo pary? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Majka 19.10.2004 08:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Października 2004 - nie palę w lecie- jeżeli naszłaby mnie jednak nagła ochota /np. z powodu ochlodzenia/ - to przecież w pokojach też przydaloby się trochę ciepła - nie zakręcałabym grzejników- jak rozpalam w kominku, to oprócz otwartego doplywu powietrza mam otwarty wylot do komina, płaszcz i tak się nagrzewa do 50 stopni, /weźcie pod uwagę, że pompa już "mieli" wodę w instalacji/. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bio 19.10.2004 10:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Października 2004 Marzanno.Sorki, ale dowiedziałem się przed chwilą, że purmo ma też pracować w systemie zamkniętym chcąc mieć gwarancję.Jeszcze raz przepraszam za wprowadzenie w błąd. Jednak dystrybutor twierdzi, że nikt na to nie zwraca uwagi i doskonale sprawują się też w systemie otwartym. Podobno zero reklamacji. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
paj 19.10.2004 11:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Października 2004 nie wiem czy juz nie zabieralem glos w tym watku, ale napisze o swoim doswiadczeniu palenia w kominku w leciejak sie mojej Kasi zrobilo za zimno w lecie to bez problemu palilem w swoim makrotermie przy zakreconych grzejnikach, zostawialem tylko odkrecony grzejnik w lazience (grabinka) i na podlogowce, nigdy jeszcze mi sie woda nie zagotowala, jezeli woda w plaszczu doszla do 50 stopni to uruchamiala sie pompa od zasobnika CWU i mialem "za darmo" ciepla wode Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MarzannaPG 19.10.2004 14:16 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Października 2004 Marzanno. Sorki, ale dowiedziałem się przed chwilą, że purmo ma też pracować w systemie zamkniętym chcąc mieć gwarancję. Jeszcze raz przepraszam za wprowadzenie w błąd. Jednak dystrybutor twierdzi, że nikt na to nie zwraca uwagi i doskonale sprawują się też w systemie otwartym. Podobno zero reklamacji. Ale gwarancję stracę... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Majka 19.10.2004 14:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Października 2004 Marzanno, a ile ta gwarancja trwa? I dlaczego sądzisz, ze bedziesz z niej korzystać? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MarzannaPG 19.10.2004 16:26 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Października 2004 Nie kwestia w samej gwarancji, ale w tym, że skoro nie dają to ten system nie jest dla nich dobry - coś może ulec awarii. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bio 19.10.2004 18:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Października 2004 W zamkniętym układzie panują zmienne ciśnienia i zazwyczaj wyższe cisnienia. Jeszcze za mało czasu minęło od chwili wprowadzenia tych nowinek technicznych. Widziałem instalacje c.o., oczywiscie systemu otwartego wykonane przed wojną. Np. w Ełku sam mieszkałem kilka lat w domku jednorodzinnym przedwojennym z instalacja wykonaną w latach trzydziestych. Wymieniany był tylko i wyłącznie kocioł. Grzejniki były żeliwne, ale jakie wykonanie i kształt. Cudo.System nie jest dla nich dobry, jak piszesz Marzanno, bo trzeba zakupic dodatkowo sporo innych rzeczy. Marketing.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jeżyk 19.10.2004 19:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Października 2004 W układzie otwartym woda ma kontakt z powietrzem. Napowietrzanie sprzyja korozji, może tego obawiają się producenci. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.