dojazd od drogi gminnej do domu - plyty czy tluczen?

[emjey]

Witam,

 

zastanawialem sie nad typem drogi dojazdowej od drogi gminnej do domu (ok.210m2 - 70mx3m) i powoli dochodze do wniosku, ze lepiej by ja zrobic, z tlucznia na geowloknine niz z plyt betonowych. Pytam bo plyty polecil znajomy budowlaniec jako wygodne i eleganckie rozwiazanie.

 

Opcja 1 - TLUCZEN

- korytowanie na ok 40-50 cm

- geowloknina

- tluczen o granulacji 36-63 mm

- tluczen o granulacji 0-32 mm

Utwardzanie zageszczarka 500kg na odpowienich etapach.

Mam oferta za 100zl/m2 za calosc (robocizna, materialy, sprzet - koparka i zageszczarka), czyli 21 tys zl.

 

Opcja 2 - PLYTY

- korytowanie na ok 20-30 cm

- podsypka z piasku

- plyty.

Koszt: 15 tys plyty (52 sztuki) + 4.5 tys transport + 3-5 tys koparka + robocizna. Do tego jeszcze koszt wynajecia zageszczarki, piasku itp. Total: minimum 25tys zl.

 

Duzym argumentem sa oczywiscie koszty. Innym argumentem jest fakt, ze robienie drogi docelowej pociagnie za soba koniecznosc usuniecia plyt albo kladzenie na nich zbrojonego betonu, jesli chcelibysmy je wykorzystac. Ponoc kladzenie np. asfaltu na plytach jest problemantyczne, bo plyty 'pracuja' i powierzchnia moze pekac.

 

Wychodzi wiec, ze przy opcji 1 bedzie taniej na poczatku a i potem kladzenie nowej nawierzchni bedzie latwiejsze/tansze. Opinie?

Maciek

[samotnik]

Normalna podbudowa, żadne płyty. Płyty klawiszują, zwłaszcza jeśli nie jest planowana porządna podbudowa. Ładne to moim zdaniem też nie jest. Jedyne co, to błoto można po prostu zeskrobać łopatą, a zabłocona droga z tłucznia oznacza wymianę górnej warstwy tegoż.

 

Jeśli droga ma być na budowę, to nie ma co przesadzać z wrzucaniem wysokiej jakości kruszywa, zagęszczaniem itd. Wrzucić gruz (byle nie ceglany), przysypać czymś drobniejszym, żeby można było normalnie po tym jeździć. Zagęszczą to ciężarówki. Gdy porobią się koleiny, zagłębienia, to zasypać i wyrównać już jakimś lepszym kamieniem. Może być konieczność powtórzenia tego procesu raz czy dwa. Z reguły na budowie co jakiś czas jakaś koparka się przewija, można wykorzystać przy okazji. Po budowie nasypać kilka centymetrów estetycznego klińca na wierzch.

[emjey]

Dziekuje za odpowiedz. Doszedl jeszcze jeden wymog: drenaz bo grunt jest gliniasty.

Szukalem takiego projektu ale bez skutku. Ma moze ktos namiary na taki przykladowy schemat: korytowanie, drenaz, geowloknina i tluczen, bo potencjalny wykonawca pyta.