Odwarstwiona gładź?

[pawels416]

Witam

Kilka tygodni temu pojawił sie u mnie dziwny problem. W kilku miejscach gładż jakby się odwarswiła. Jak na zdjęciu poniżej

 

 

 

Z czego to moze wynikac? Osiadanie budynku? Wilgoć?

 

Mieszkanie, bo o nie chodzi, odebrałem w lipcu 2018. Stan deweloperski. We wrześniu już się wprowadziłem. Nie używałem przy wykonczeniu osuszacza bo nie wydawało sie to konieczne. Problem pojawił się jakiś miesiąc temu (sezon grzewczy). Trzy tygodnie temu zostalo to wygładzone i zaszpachlowane, po czym po tyogdniu znowu się pojawiło. Jest to na wysokości około 20 cm od podłogi. Pode mną znajduje się jeszcze nie oddany lokal ktory poki co stoi pusty jesli to ma jakieś znaczenie.

 

Moim zdaniem to moze być kwestia wilgoci. Ktoś jest w stanie to potwierdzić?

[coulignon]

Wygląda na wilgoć.

[grv]

Pode mną znajduje się jeszcze nie oddany lokal ktory poki co stoi pusty jesli to ma jakieś znaczenie.

 

Moim zdaniem to moze być kwestia wilgoci. Ktoś jest w stanie to potwierdzić?

 

Tak - ma to znaczenie, tak - bardzo możliwe, że to od wilgoci. Zaczął się sezon grzewczy i pojawiła się różnica temperatur między Twoim lokalem, a nieogrzewanym pod spodem. Możliwe też, że podobne problemy będą się pojawiać w innych miejscach mieszkania. Jak temu zaradzić ? Moim zdaniem, grzać, wietrzyć, osuszać. Nie naprawiać do zakończenia sezonu grzewczego i mieć nadzieję, że na następny już ktoś tam zamieszka.

Co mi jeszcze przychodzi do głowy to można spróbować zaatakować dewelopera, wskazać mu problem i zażądać dogrzania lokalu pod tobą.

[pawels416]

Dzięki za odpowiedzi Na pewno odezwę się do dewelopera z ta informacja.

Tak myślę jeszcze o jednej rzeczy. Czy może nie warto byłoby wynająć teraz osuszacza powietrza? Na pewno nie zaszkodzi, tylko czy pomoże ?