pyrka 18.10.2004 09:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Października 2004 Ustawowo minimum 3 lata, na więcej musisz umówić się indywidualnie. My na swoje roboty dajemy nawet 5 lat. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/24487-jak-wam-kadli-dach%C3%B3wki/page/2/#findComment-439041 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
BRYŚ 18.10.2004 09:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Października 2004 dziękio jakiej ustawie piszesz? Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/24487-jak-wam-kadli-dach%C3%B3wki/page/2/#findComment-439070 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
abromba 18.10.2004 17:27 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Października 2004 Drążyłam temat dalej.Wyobrażcie sobie, że tam gdzie kupiłam dach faceci też dziś powiedzieli, że przy moim dachu (przypomnę - ok. 43* nachylenia, dwie duże lukarny, co powoduje, że nie ma dużych połaci dachu) można sobie przy holenderce płaskiej klamry darować , skoro wszystkie na krańcach są przybite a gąsiory będą przypięte.No i wydali instrukcje obsługi von Muellera, gdzie stoi - jak wyżej ... jedna klamra na 3-5 dachówek.Ha Ha HaUstal tu prawdę obiektywną.Tym niemniej ponowię pytanie z historii dekarstwa - od kiedy stosuje sie te nieszczęsne klamry? Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/24487-jak-wam-kadli-dach%C3%B3wki/page/2/#findComment-439556 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Michał_B. 18.10.2004 17:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Października 2004 Przecież koszt tych klamer to żaden koszt przy budowie więc nie wiem po co łamać sobie głowe dawać czy nie. Mnie w składzie też mówili że nie potrzeba ale dla własnego świętego spokoju kupiłem je i zamontowałem. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/24487-jak-wam-kadli-dach%C3%B3wki/page/2/#findComment-439561 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
abromba 18.10.2004 17:38 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Października 2004 Wiem że to żaden koszt, tylko u mnie ten dach poza gąsiorami już jest położony (aktualnie mamy czterodniową przerwę - i nie wiem, czy w czwartek kazać go ponownie układać czy dac sobie spokój). Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/24487-jak-wam-kadli-dach%C3%B3wki/page/2/#findComment-439566 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Michał_B. 18.10.2004 17:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Października 2004 Wątpie że da się ich nakłonić do ponownego ułożenia bez dodatkowych kosztów. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/24487-jak-wam-kadli-dach%C3%B3wki/page/2/#findComment-439568 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rafałek 19.10.2004 06:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Października 2004 Tak w sprawie historii to kiedyś nie słyszałem i nie widziałem, by karpiówkę ktoś przybijał, a dziś są w dachówkach nawet specjalne otwory do tego... No i jeszcze jedno - co da przypięcie co którejś tam dachówki? i to jeszcze w miejcu gdzie podwiewana porusza się jak na zawiasie?. Jeśli przyjdzie huragan to ta co piąta raczej dachu nie utrzyma. Koszt jest prawie żaden, ale to zysk extra dla producenta. Przecież sami mówicie, że sprzedawcy mówią, że to żaden koszt. U mnie było to chyba z niecałe 200 zł, a mocowałem tylko krańcowe, cięte i gąsiory. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/24487-jak-wam-kadli-dach%C3%B3wki/page/2/#findComment-439820 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tommco 19.10.2004 06:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Października 2004 No właśnie. To, że skrajne, cięte itp. nie ulega wątpliwości. Te się przykręca, drutuje itp. To, że przy dużym spadku też OK, ale co znaczy w zależności od warunków lokalnych i klimatycznych? Ja mam dach o kątach od 33 do 38 stopni. Mam dachówkę UNIBET cementową. Jest ciężka i nie wiem jak by miało wiać by ją zwiało. Mam w wyżej opisanych miejscach mocowane dachóki (tylko w tych powyżej opisanych) i mam poważne wątpliwości czy spinki dadzą coś przy jakimś katastrodicznym wietrze. miejsce, gdzie są one mocowane jest najmniej narażone na podniesienie - przecież od góry przyciska ją też inna dachówka. Całość trzymana jest zamkami. Wymieniałem jedną dachówkę i wiem jak ciężko ją wyjąć (mam na myśli na środku dachu, bo o skrajnych i innych nietypowych się już wypowiedziałem). Uważam, że wykluczając miejsca specyficzne można ale nic się nie stanie jak się nie założy. Koszt materiału niewielki. Całkowicie się zgadzam z rafałkiem. Ja mam dokładnie tak jak on. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/24487-jak-wam-kadli-dach%C3%B3wki/page/2/#findComment-439854 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Honorata 19.10.2004 14:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Października 2004 Czy ktoś z Was ma może wzór umowy między wykonawcą dachu a inwestorem, lub wzór gwarancji? Co obejmuje gwarancja? Ile lat gwarancji powinnam wymagać od wykonawcy?? na stronie http://www.e-dach.pl znajdziesz info o dachach i wzory umów z dekarzami Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/24487-jak-wam-kadli-dach%C3%B3wki/page/2/#findComment-440536 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 21.10.2004 13:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Października 2004 Ja u siebie zażyczyłem sobie by mocowana była każda dachówka krawędziowa i dwie następne. Po to by końcówki dachu były jak najmniej wrażliwe na podmuchy wiatru. majster natomiast przekonał mnie, że mocowanie co trzeciej dachówki usztywni za mocno dach, który jak wiemy pracuje, dlatego mocowano co piątą. Podobno remontował taki dach gdzie dachówka sobie a więźba sobie.Ja mam von Muller'a holenderkę.Wg badań amerykanów pokrycia z dachówek zaczynają być niebezpieczne przy wiatrach od 175 km/h. Wtedy to podrywa dachówkę i jak już jedną poderwie to reszta leci siejąc zniszczenie. Najlepszym pokryciem na Florydzie okazują się gonty papowe, które przy tej szybkości falują jak chorągiewka na wietrze. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/24487-jak-wam-kadli-dach%C3%B3wki/page/2/#findComment-442493 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
abromba 21.10.2004 16:18 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Października 2004 A czy ktoś z was ma pojęcie, na ile firmy ubezpieczniowe zwracają na to uwagę? To na wypadek gdyby wiało te 175km/h i dach by mi poleciał, a poprzybijane tylko będą skrajne dachówki. Czy mogą to uznać za moje przyczynienie się do powstania szkody i odmówić zapłaty odszkodowania? Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/24487-jak-wam-kadli-dach%C3%B3wki/page/2/#findComment-442585 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rafałek 21.10.2004 18:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Października 2004 Dachówka jest mocowana u góry, do tego co piata. Jeśli ją wiatr podwieje to co daje mocowanie od góry? Wydaje mi się, że to pomoże jedynie na zsuwanie, nie na podwiewanie. Co do ubezpieczeń to jeszcze nie słyszałem by ktoś o to pytał. Co do porównań to Floryda to jedna inne klimaty... Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/24487-jak-wam-kadli-dach%C3%B3wki/page/2/#findComment-442681 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Robinsonka 22.10.2004 07:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Października 2004 Moi drodzy, przy obecnym stanie pogodowym (wichury, ulewy) dachówkę TRZEBA KONIECZNIE przypinać klamrami. Każdą okapową i każdą przy kalenicy, każdą przy jakimś otworze typu okno dachowe czy komin. Resztę - co trzecia, czwartą dachówkę.Jeśli chodzi o dachówki wentylacyjne to wentylują one jedynie więźbe dachową, więc kładzenie ich na dachu opapowanym mija się z celem. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/24487-jak-wam-kadli-dach%C3%B3wki/page/2/#findComment-443093 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rafałek 22.10.2004 08:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Października 2004 Robinsonka - ale wentylujesz łaty i kontrłaty, to też ważne... Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/24487-jak-wam-kadli-dach%C3%B3wki/page/2/#findComment-443173 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.