SAL 17.10.2004 08:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Października 2004 Forumowicze, Poradzcie, co robić! Kierownik budowy, reprezetujacy firmę budujacą nam dom, nieustannie zabiera ze sobą dziennik budowy do domu! Nie wiemy nawet, co tam zapisuje, a ponieważ mamy coraz wiecej zastrzeżeń do pracy ekipy, to boimy sie, że może tam wpisywac jakas radosna tworczość, niezgodną ze stanem faktycznym! SAl Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bajzi 19.10.2004 11:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Października 2004 kierownikiem budowy powinna być osoba nie związana z wykonawcą. jeżeli tak jest, to powinieneś wziąć inspektora nadzoru inwestorskiego. kierownik budowy powinien trzymać stronę inwestora (chyba, że ma durne pomysły). ale powinieneś mieć wgląd do dziennika, choć za niego odpowiedzialny jest kierownik. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rafałek 19.10.2004 11:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Października 2004 Dziennik jest Twój, kierownik ma tylko (lub aż) obowiązek by go prowadzić. Możesz domagać się wglądu do dziennika. Przemilczam pomysł z kierownikiem będącym "własnocią" wykonawcy... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość M@riusz_Radom 19.10.2004 11:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Października 2004 Pewnie chce wydębić dodatkowe PLN'y za oddanie dziennika. Znam takie przypadki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bajzi 19.10.2004 11:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Października 2004 tak, dziennik jest twój, ale odpowiada za niego kierownik budowy. więc jest to normalne, że zabiera go do domu, a nie trzyma w "zamkniętej szafce na placu budowy" -tak jak mówią przepisy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rafałek 19.10.2004 11:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Października 2004 Może teraz niech się wypowie SAL, czy kierownik chce czy nie okazać dziennik. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
woprz 19.10.2004 13:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Października 2004 Pamiętaj żeby pobierać kopie wpisów do dziennika. wyrywasz kopię a na drugiej stronie oryginału robisz wpis że tego i tego dnia kopię pobrałem+ podpis kierownik zabiera dziennik do domu bo go pilnuje + pilnuje tego żeby dziennik zawsze był na budowie. Nie ma takiego czegoś że nie chce ci dać. NIE ma dziennika nie ma kasy. bez prawidłowych wpisów w dzienniku budowy to co zrobili ma b. małą wartość . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kroyena 19.10.2004 13:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Października 2004 woprz ma rację. Wszystkie kopie do domku. Co zrobisz jak kier. bud. z niewiadomych przyczyn straci dziennik przy końcu budowy? Tak będzie przynajmniej z czego odtwarzać historię. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomek_J 20.10.2004 05:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Października 2004 Pamiętaj żeby pobierać kopie wpisów do dziennika. wyrywasz kopię a na drugiej stronie oryginału robisz wpis że tego i tego dnia kopię pobrałem+ podpis Hmm... Ale kopia jest zdaje się dla PINB, a nie dla inwestora. Nie zdziwiłbym się, gdyby urzędas w PINB miał pretensje, że dostarczasz mu dziennik z powyrywanymi stronami. tak, dziennik jest twój, ale odpowiada za niego kierownik budowy. więc jest to normalne, że zabiera go do domu, a nie trzyma w "zamkniętej szafce na placu budowy" -tak jak mówią przepisy. Poproszę o wskazanie na źródło przepisu. Dziennik budowy jest bezsprzecznie własnością inwestora, psim obowiązkiem kierownika jest danie go inwestorowi na każde jego żądanie. Na twoim miejscu o fakcie zawłaszczenia sobie dziennika powiadomiłbym pisemnie instytucję, która przyznaje uprawnienia do kierowania budową (nie wiem, co to za instytucja, ale zapewne ktoś podpowie). I jeszcze: obawiam się, że dziennik będzie (albo: już się stał) elementem szantażu: płać, inwestorze, za naszą partaninę i nie podskakuj; bo jak będziesz podskakiwał, dziennik zginie, a ty pożegnasz się z marzeniami o szybkim zamieszkaniu w swoich własnych czterech ścianach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Boo 20.10.2004 06:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Października 2004 Rozporządzenieministra infrastruktury w sprawie dziennika budowy, montażu i rozbiórki... itd. - Dz nr108 poz 953."Dziennik budowy znajduje się na stałe na terenie budowy lub rozbiórki.""Za właściwe prowadzenie dziennika budowy, jego stan oraz właściwe przechowywanie na terenie budowy jest odpowiedzialny kierownik budowy" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
woprz 20.10.2004 08:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Października 2004 Pamiętaj żeby pobierać kopie wpisów do dziennika. wyrywasz kopię a na drugiej stronie oryginału robisz wpis że tego i tego dnia kopię pobrałem+ podpis Hmm... Ale kopia jest zdaje się dla PINB, a nie dla inwestora. Nie zdziwiłbym się, gdyby urzędas w PINB miał pretensje, że dostarczasz mu dziennik z powyrywanymi stronami. tak, dziennik jest twój, ale odpowiada za niego kierownik budowy. więc jest to normalne, że zabiera go do domu, a nie trzyma w "zamkniętej szafce na placu budowy" -tak jak mówią przepisy. Poproszę o wskazanie na źródło przepisu. Dziennik budowy jest bezsprzecznie własnością inwestora, psim obowiązkiem kierownika jest danie go inwestorowi na każde jego żądanie. Na twoim miejscu o fakcie zawłaszczenia sobie dziennika powiadomiłbym pisemnie instytucję, która przyznaje uprawnienia do kierowania budową (nie wiem, co to za instytucja, ale zapewne ktoś podpowie). . co za bzdury jeżeli uważasz że masz rację to Poproszę o wskazanie na źródło przepisu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lukrecja 20.10.2004 08:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Października 2004 kierownikiem budowy powinna być osoba nie związana z wykonawcą. jeżeli tak jest, to powinieneś wziąć inspektora nadzoru inwestorskiego. kierownik budowy powinien trzymać stronę inwestora (chyba, że ma durne pomysły). ale powinieneś mieć wgląd do dziennika, choć za niego odpowiedzialny jest kierownik. skąd się bierze takiego inspektora nadzoru? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomek_J 20.10.2004 08:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Października 2004 co za bzdury No ulżyj sobie, rzuć jeszcze paroma określeniami, dodaj nieco wściekłych emotikonek. Ja się nie obrażę, a Tobie będzie lżej na duszy... jeżeli uważasz że masz rację to Poproszę o wskazanie na źródło przepisu. Zacytowane przez Boo rozporządzenie ministra infrastruktury mówi o tym gdzie jest przechowywany dziennik budowy i kto jest odpowiedzialny za jego prowadzenie. Ja tego nie neguję, to wszystko prawda. Ale powyższy zapis nie przyznaje kierownikowi prawa własności do dziennika ani nie stanowi dla inwestora zakazu dostępu do dziennika. Więc co niby jest bzdurą ?... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
woprz 20.10.2004 08:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Października 2004 przeczytaj co napisałeś to raz przeczytaj co napisał boopotem przeczytaj USTAWĘ z dnia 7 lipca 1994 r. Prawo budowlanepotem jeszcze ROZPORZĄDZENIE MINISTRA INFRASTRUKTURYz dnia 26 czerwca 2002 r. w sprawie dziennika budowy, montażu i rozbiórki, tablicy informacyjnej oraz ogłoszenia zawierającego dane dotyczące bezpieczeństwa pracy i ochrony zdrowia. a jak będzie mało to porozmawiaj w kimś kto ma o tym blade pojęcie np. kierownikiem budowy o ile nie spotykasz go raz na ruski rok żeby uzupełnił wpisy a potem się zastanów co piszesz i co doradzasz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 20.10.2004 08:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Października 2004 pozwoilice że przyłączę sie do tego wątku z pytaniem.Czy inwestor także może dokonywać wpisów do dziennika budowy? Wstawili mi okna, czy mogę sam wpisać do dziennika, ze tego dnia zostały zamontowane okna, czy też muszę o to prosić kierownika? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
woprz 20.10.2004 09:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Października 2004 § 9. 1. Do dokonywania wpisów w dzienniku budowy upoważnieni są: 1) inwestor, 2) inspektor nadzoru inwestorskiego, 3) projektant, 4) kierownik budowy, 5) kierownik robót budowlanych, 6) osoby wykonujące czynności geodezyjne na terenie budowy, 7) pracownicy organów nadzoru budowlanego i innych organów uprawnionych do kontroli przestrzegania przepisów na budowie - w ramach dokonywanych czynności kontrolnych. jak widzisz inwestor jest najważniejszą osobą na budowie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomek_J 20.10.2004 09:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Października 2004 przeczytaj co napisałeś to raz przeczytaj co napisał boo potem przeczytaj USTAWĘ (...) a jak będzie mało to porozmawiaj w kimś kto ma o tym blade pojęcie (...) a potem się zastanów co piszesz i co doradzasz. A ty się zastanów nad tym, co tu piszesz, bo zdaje się troszkę za nerwowy jesteś. Jeżeli nie masz ochoty polemizować z tym, co napisałem - nie polemizuj. Ale jeśli już się wypowiadasz, wypowiadaj się z jakimś celem, bo inaczej wypowiedzi nie będą wiele warte. Mam wrażenie że więcej czasu zmitrężyłeś na te przegaduchy niż zużyłbyś na jasne, zwięzłe uzasadnienie swego stanowiska. przeczytaj co napisałeś to raz A Ty bądź uprzejmy zacząć lekturę wątku od samego początku. W pierwszym poście tego topiku stoi jak wół: kierownik budowy nie chce udostępnić dziennika budowy inwestorowi. Twierdzę, że powinien. Kierownik jest odpowiedzialny za dziennik, ma go prowadzić, dbać o zawartość, ale na żądanie inwestora musi mu go dać. Musi, by inwestor mógł go przeczytać lub dokonać wpisu. Kierownik na budowie nie jest Panem Bogiem, że inwestor ma prawo wiedzieć o wszystkim, co jest z tą budową związane. W szczególności ma prawo wiedzieć co kierownik wpisuje do dziennika. Sam zresztą to mówisz w innej wypowiedzi (choć akurat fakt postawienia inwestora na pierwszym miejscu nie czyni go najważniejszym, a jedynie zalicza do grupy upoważnionych na równi z innymi). Więc o co ten spór ?... Boo napisał, powołując się na dz. nr 108 poz. 953: "Dziennik budowy znajduje się na stałe na terenie budowy lub rozbiórki." "Za właściwe prowadzenie dziennika budowy, jego stan oraz właściwe przechowywanie na terenie budowy jest odpowiedzialny kierownik budowy" OK. Czy powyższe zapisy pozwalają kierownikowi zatrzaskiwać dziennik przed nosem inwestora, który - jak sam przyznajesz - ma prawo wszelkiego dostępu do tego dziennika ? potem jeszcze ROZPORZĄDZENIE MINISTRA INFRASTRUKTURY No to poczytajmy: Rozdział 2 Dziennik budowy § 5. 1. Dziennik budowy ma format A-4, ponumerowane strony i jest zabezpieczony przed zdekompletowaniem. To tak a propos wyrywania kopii... 5. Pod każdym wpisem w dzienniku budowy osoby, których wpis dotyczy, potwierdzają podpisem i datą zapoznanie się z jego treścią. To warte zapamiętania w przypadku, gdy inwestor wpisze do dziennika zastrzeżenia odnośnie wykonawstwa, a wykonawca (którego to wszakże dotyczy) z oczywistych względów nie zechce potwierdzić. § 11. 1. Dziennik budowy znajduje się na stałe na terenie budowy lub rozbiórki i jest dostępny dla osób upoważnionych, o których mowa w § 9 ust. 1. A zatem powtórzę, że psim obowiązkiem kierownika jest udostępnienie go inwestorowi; jeśli tego nie robi, łamie postanowienia tego rozporządzenia. a jak będzie mało to porozmawiaj w kimś kto ma o tym blade pojęcie No rozumiem, że właśnie to robię ?... a potem się zastanów co piszesz i co doradzasz. Ale o co chodzi ?... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rafałek 20.10.2004 09:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Października 2004 Czyli inwestor jak ma podstawy i chce to może wpisać kierownikowi do dziennika, że jest głupi burak i cham i ma spadać? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomek_J 20.10.2004 09:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Października 2004 Czyli inwestor jak ma podstawy i chce to może wpisać kierownikowi do dziennika, że jest głupi burak i cham i ma spadać? Z tekstu rozporządzenia wynika, że może nawet, jeśli nie ma takich podstaw Tyle, że kierownik powinien podpisać się pod tym, bo go to dotyczy § 6.5. Pod każdym wpisem w dzienniku budowy osoby, których wpis dotyczy, potwierdzają podpisem i datą zapoznanie się z jego treścią. A serio: zmiana kierownika jest jak najbardziej możliwa: § 6.4. Jeżeli w trakcie wykonywania robót budowlanych następuje zmiana kierownika budowy, kierownika robót, inspektora nadzoru inwestorskiego lub projektanta sprawującego nadzór autorski, w dzienniku budowy dokonuje się wpisu określającego stan zaawansowania i zabezpieczenia przekazywanej budowy, rozbiórki lub montażu. Wpis ten potwierdza się datą i podpisami osoby przekazującej i przejmującej obowiązki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
woprz 20.10.2004 09:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Października 2004 przeczytaj co napisałeś to raz No to poczytajmy: Rozdział 2 Dziennik budowy § 5. 1. Dziennik budowy ma format A-4, ponumerowane strony i jest zabezpieczony przed zdekompletowaniem. To tak a propos wyrywania kopii... Ale o co chodzi ?... no to mnie rozwaliłeś jak się dobrze przyjrzysz to zobaczysz, że kopia ma ten sam nr co oryginał i na logikę biorąc nie ma sensu przetrzymywać w jednym miejscu oryginału i kopii. posługując się tą samą logiką powinieneś dojść do wniosku, że po to oddzielamy kopię od oryginału żeby w razie zaginięcia dziennika był jakiś ślad po wpisach. kopie wyrywa się też po to żeby kierownik ani nikt inny nie miał możliwości zmiany lub uzupełniania wpisów! kopie są dla inwestora nie dla Nadzoru Budowlanego oryginał przekazujesz po zakończeniu budowy do gminy/starostwa. Kopie zostawisz sobie po to żebyś wiedział co i jak budowałeś + żebyś miał dowód w sprawie np. gwarancji na wbudowane materiały i uprawnienia osób budujących czy montujących np. okna (czyli potwierdzeni certyfikatów montera), np. to że był doradca firmy sprzedającej kominy systemowe i potwierdza że ekipa została przeszkolona i są budowane w sposób zgodny z instrukcją. Co do tego kto jest najważniejsza osobą na budowie to miałem już do czynienie z takim niby inspektorem powołanym przez wykonawcę, który myślał podobnie i się lekko zdziwił jak zobaczył wpis w dzienniku budowy, że go zwolniłem. Inwestor może zwolnić inspektora nadzoru, kierownika, projektanta, a żaden z nich nie może zwolnić inwestora. Więc kto jest twoim zdaniem najważniejszy na budowie. pytanie pomocnicze kto komu płaci? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.