Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Osiadanie fundamentu pod wędzarnią


Recommended Posts

Witam.

 

Chciałbym się dowiedzieć czy jest jakaś możliwość podniesienia osiadającego fundamentu pod wędzarnią. Cała konstrukcja przechyliła się o kilka stopni wzdłuż tylnej ściany i od 3 lat juz tak się zatrzymała. Konstrukcja ma około metra szerokości i 2.5 długości a wysokość wędzarni to 2.2 metra + metr komina. Jedyny pomysł na który wpadłem to podkopanie się w powiedzmy 3 miejscach i próba uniesienia całego boku (naprostowania) fundamentu podnośnikami a następnie wylania dodatkowego fundamentu pod spodem i rozszerzenia go, żeby zwiększyć jego powierzchnię. Nie wiem czy wszystko nie popęka przy takiej operacji i czy nie ma lepszego sposobu albo czy w ogóle nie lepiej rozebrac całośc i postawić od nowa na nowym fundamencie...

 

Proszę o poradę i podzielenie się wiedzą jeśli ktoś miał doczynienia z takim problemem.

 

Pozdrawiam

 

20190218_133027.jpg

Edytowane przez WladcaCzelusci
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
Witam.

 

Chciałbym się dowiedzieć czy jest jakaś możliwość podniesienia osiadającego fundamentu pod wędzarnią. Cała konstrukcja przechyliła się o kilka stopni wzdłuż tylnej ściany i od 3 lat juz tak się zatrzymała. Konstrukcja ma około metra szerokości i 2.5 długości a wysokość wędzarni to 2.2 metra + metr komina.

Pochylona o kilka stopni?

Konkretnie ile jest odchylona od pionu?

Przeszkadza to w użytkowaniu?

To pochylenie dotyczy całego obiektu widocznego na zdjęciu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gregory67 Dziekuję za radę.

 

W tym momencie nie mogę sprawdzić dokładnie o ile stopni jest ona odchylona ponieważ jestem za granicą ale jest to całkiem sporo około 5-6 stopni. W użytkowaniu nie przeszkadza, jedynie efekt wizualny jest kiepski no i dodatkowo planuję rozbudowę całości o piec chlebowy, więc najpierw chciałbym się zabrać za jej wyprostowanie.

Odchylona jest całość konsteukcji ceglanej (altana stoi niezależnie i jest prosta). Nie wiem dokładnie na jaką głębokość jest zrobiony fundament ponieważ budowali go poprzedni właściciele domu ale obstawiam, że głównym powodem osiadania był niestabilny grunt, gdyż całość działki była przekopana pod wężownicę do pompy piepła a wędzarnia została postawiona tego samego roku...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No dokładnie nie stabilny grunt jest tu problemem, domyślam się że może jeszcze bardziej się przechylić, to zależy od pogody w zimę i głębokości posadowienia. Grunt zapewne tak zwany wysadzinowy. Jak chcesz wyrównać to podkop lub 3 miejsca, spróbuj podnieść, wtedy podlej betonem tak jak piszesz na jaką głębokość to zależy od strefy w której masz działke i od gruntu....Tylko jak tak zrobisz to musisz to samo zrobić z drugiej strony ( tam już bez podnoszenia tylko od razu) bo może Ci się zacząc przechylać w drugą stronę.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok, dziękuję za rady. Być może w przyszłym tygodniu będę miał możliwość zabrania się za tą robotę. Najgorsze jest to, że właśnie nie wiem jak został ten fundament zrobiony i czy nie pęknie. No ale w najgorszym wypadku zostanie mi rozebranie całości i stawianie od nowa (chociaż wolałbym tego uniknąć). Dam znać czy wszystko nie zakończyło się katastrofą ;)

 

P.S Jeśli ktoś ma jakieś dodatkowe sugestie to chętnie wysłucham.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym tego nie ruszał a tylko obserwował. Podnoszenie tego, lewarowanie wg mnie spowoduje popękanie grila.

 

Dokładnie....Patrząc na zdjęcie to tam prawie nic nie ma pod spodem, ruszysz to popęka konstrukcja komina..Tak przynajmniej wygląda...A wygląda lipnie, jeszcze raz rozwal i postaw na nowo, albo zostaw i niech będzie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zostawienie tego tak jak jest nie wchodzi w grę. Niestety z natury jestem pedantyczny i by mnie to strasznie denerwowało. Liczę się z opcją rozebrania całości (to była moja pierwsza myśl) ale po przeanalizowaniu tematu stwierdziłem, że skoro i tak juz noszę się z zamiarem rozbiórki to dlaczego by nie spróbować tego wyprostować. Jeśli się nie uda i wszystko popęka to trudno, zawsze jakieś nowe doświadczenie. No a jeśli się uda to dużo pracy sobie oszczędzę przy stawianiu całości na nowo. Teraz zostaje tylko znalezienie najlepszego podejścia do tematu, stąd moja prośba o pomoc.

Dobudowa pieca to temat na kolejny rok (w tym sezonie nie zdążę bo czeka mnie jeszcze dużo pracy przy robieniu podjazdu, dokańczaniu ogrodu, nowego ogrodzenia itd...). Więc plan jest taki żeby postarać się uratować konstrukcję, naprostować, zalać dodatkowym fundamentem i obserwować przez rok co się będzie z tym działo. Jeśli wszystko będzie w porzadku to potem dobudować piec i obłożyć wszystko czarnym kamieniem łupanym bo cegła, która jest teraz jest niestety średnio estetyczna. Wstępny projekt, który sobie przygotowałem wygląda tak:

 

Piec wersja 2.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Więc poczekaj jeszcze rok zastanów sie .....i to rozwal, Wylej porządny fundament i zrób jak b.. przykazał. Włożysz w to kasę a po paru latach będziesz się wkurwiał...że się przechyla.... Tym bardziej że chcesz to rozbudować, a jak będzie lipa to wtedy większe wydatki na poprawienie ( albo więcej pracy)..Ludzka natura jest podobna, będziesz chciał sie pochwalić przed znajomymi a tu lipa , przechył...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...