Katrinkaa 27.02.2019 20:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lutego 2019 (edytowane) Witam. Niedawno skończyłam remont, który polegał między innymi na wylaniu wylewki samopoziomującej (samopoziomujący podkład podłogowy ATLAS SAM 200) i położeniu deski barlineckiej dąb (podłoga pływająca, montaż bezklejowy, folia, podkład 3 mm, dylatacje są). Problem polega na tym, ze w jednym z pokoi (25m kw.) podłoga nie jest równa, tylko na środku pokoju jest jakby łagodne wybrzuszenie. Podłoga raczej nie ugina się. Gdy na tym garbie położę łatę 2 m tak, żeby jej środek leżał na garbie, to końce łaty wiszą kilka mm nad podłogą z obu stron. Natomiast odchył od poziomu największy jaki udało mi się zmierzyć, to ok. 7-8 mm/2m. Dodam że nierówność jest dla mnie wyczuwalna. Idąc przez pokój, za każdym razem czuję że najpierw „wchodzę” na lekko podniesiony poziom, a krok-dwa dalej „schodzę” w dół. Jest takie nieprzyjemne uczucie „zahaczania” stopami o podłogę. Podejrzenia mam dwa: nierówna posadzka lub podkład na zakładkę w tym miejscu. Ta druga opcja wydaje mi się całkiem prawdopodobna, szczególnie że podłoga w okolicy wybrzuszenia skrzypi wyraźnie mocniej, niż w innych miejscach. Moje pytanie brzmi: czy takie zjawisko kwalifikuje się do poprawki? Czy trzeba to zaakceptować? Jakie są normy na takie nierówności dla gotowej podłogi? Edytowane 27 Lutego 2019 przez Katrinkaa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
CityMatic 27.02.2019 22:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lutego 2019 Niestety jeśli podkład jest na zakładkę to błąd podczas układania podkład powinien być na styk(najprościej układa się na zakładkę, a potem przy pomocy ostrego noża i łaty tnie dwie warstwy naddatek się usuwa a pod podkład przykleja się taśmę obustronnie klejącą i gotowe. Zapobiega to przesunięciu i zapewnia sklejenie warstw właśnie na styk) Ten obszar do poprawki - będzie jeszcze gorzej - bo będzie skrzypieć , może również dojść do wyłamania wpustu lub pióra, a wtedy tylko na klej i nie zawsze się udaje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pytajnick 28.02.2019 07:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lutego 2019 Oby to był tylko problem podkładu a nie podejścia wykonawcy w stylu - samopoziomująca to sama się zrobi - czy - pod panele to równo nie musi być.Często tak punkt widzenia spotykam i naprawiam. "Hitem" był niedawny remont, gdzie na ok 40m2 poszło dokładnie 50 worków zaprawy wyrównującej, mimo że pół roku wcześniej jakaś ekipa ją "wyrównywała" Tak to zrobili, że właścicielka mieszkania czuła się jak pijana, chodząc po mieszkaniu. Dla mnie jest to niedopuszczalne, producenci paneli mają często w karcie produktu określone dopuszczalne nierówności ale nie aż takie, które się wyczuwa chodząc po podłodze. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Katrinkaa 28.02.2019 09:59 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lutego 2019 Czyli takie krzywizny nie są normalne i robota do poprawki. Ok, dzięki. A jeśli się okaże że to nie kwestia podkładów, tylko nierównej wylewki, to czym taką posadzkę można zeszlifować? Muszę wiedzieć jak z nimi rozmawiać i czego chcieć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
CityMatic 28.02.2019 12:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lutego 2019 Szlifierka i tarcza - najlepiej szlifierka z regulacją obrotów. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
vadiol 28.02.2019 17:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lutego 2019 A jeśli się okaże że to nie kwestia podkładów, tylko nierównej wylewki, to czym taką posadzkę można zeszlifować? Muszę wiedzieć jak z nimi rozmawiać i czego chcieć. Wylewkę można wyrównać frezarką z odsysaniem pyłu . W żadnym razie nie szlifuj jej szlifierką z tarczą garnkową , bo zapylisz całe mieszkanie i udusisz szlifierza . 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
CityMatic 28.02.2019 18:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lutego 2019 Wylewkę można wyrównać frezarką z odsysaniem pyłu . W żadnym razie nie szlifuj jej szlifierką z tarczą garnkową , bo zapylisz całe mieszkanie i udusisz szlifierza . Może masz rację, ja ciągle myślę że to budowa więc kilka zabiegów i można pylić ....tutaj faktycznie jest po remoncie i można zrobić zbyt duży bałagan. Katrinkaa - trzeba to zebrać w inny, w miarę bezpyłowy sposób bo zniszczy się to co wyremontowane. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Katrinkaa 19.06.2019 17:35 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Czerwca 2019 (edytowane) Proszę o pomoc. Prawdopodobnie poprawka podłogi przez ekipę która robiła remont nie dojdzie do skutku. Szkoda gadać Nie wchodząc w szczegóły, będę się starała odzyskać od nich część kasy, żeby wystarczyło na zatrudnienie innej ekipy do poprawki. Dlatego bardzo proszę o wycenę takiej roboty. Chodzi mi oczywiście o kwotę przybliżoną, tak żebym wiedziała, jak z nimi gadać. Podłoga miejscami ugina się, skrzypi, dwumetrowa łata pokazuje spore prześwity, nie mówiąc już o odchyłach od poziomu. Problemem jest więc raczej nierówna wylewka. Nie wiem czy będzie miejsce na warstwę nowej wylewki wyrównującej, bo podłoga musi się zgodzić poziomem z przedpokojem, gdzie są płytki. Dlatego zakładam że poprawka będzie wymagała zeszlifowania posadzki jakąś machiną. Prawdopodobny zakres prac: - wyniesienie mebli z pokoju - rozebranie desek i listew przypodłogowych - zeszlifowanie posadzki (+ewentualna wylewka?) - ponowne ułożenie podłogi - wstawienie mebli. Przypominam: pokój 25 m.kw. Bardzo proszę o podanie orientacyjnego kosztu. Szukam też ekipy, więc jeśli ktoś działa w tym zakresie na terenie Torunia lub zna kogoś wartego polecenia kto by się podjął takiej poprawki, bardzo proszę o kontakt! Z góry dziękuję. Edytowane 19 Czerwca 2019 przez Katrinkaa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
CityMatic 19.06.2019 20:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Czerwca 2019 Witam koleżankoZa zdjęcie i ułożenie ok 3tyś, a roboty pozostałe od 100 zł/m2.Mnie się wydaje , że trzeba by wziąć pod uwagę metodę klejenia tej deski, a nie układanie jej na podkład.(jednak tak naprawdę wszystko okaże się po zdjęciu desek. Może faktycznie układali podkład byle jak)Jeśli będziesz szukała ekipy to właśnie może zaproponują to rozwiązanie i byłoby ono lepsze w tej sytuacji.Niestety osobiście nie znam ekip które działały by w Twoim rejonie, zapewne ktoś podpowie coś jeszcze. Mnie się wydaje, że teraz najważniejsze jest wyrównanie tej posadzki na której są ułożone deski - to jest najważniejsze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.