Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Czym zastąpić starą piankę montażową?


Recommended Posts

Witam serdecznie,

 

Mam dom w SSZ, postawiony 20 lat temu. Obecnie jestem na etapie dokończenia budowy.

Wokół okien jest siknięta pianka montażowa, ale po takim czasie niewiele z niej zostało. Chciałbym jakoś to podreperować żeby mi nie wiało, tym bardziej że mam rekuperacje, ale nie bardzo wiem jak. Demontaż raczej nie wchodzi w grę, bo na większości okien są zamontowane rolety nadstawne, które od wewnątrz są zamurowane. Wszelkie pomysły mile widziane :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy możesz rozwinąć nieco temat, jakimi masami/foliami można to doszczelnić.

 

Sprawę komplikuje dodatkowo istniejący tynk wewnątrz budynku, z tego co rozumiem to folię paroszczelną przykleja się od wewnątrz, czyli w tym przypadku trzeba by odkuć trochę tynku, może istnieje coś mniej inwazyjnego?

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy budowie rozciągniętej przez 20 lat ja bym już sobie dał spokój z technologią obecnie stosowaną. Ja osobiście podmieniłbym tylko piankę na nową i dał sobie spokój z foliami. 20 lat to cały przekrój technologii budowlanej i nie wiadomo co i w jakim stanie się tam zastanie, a dla laika piana najprostsza w obsłudze (wiem, że nie jest najlepsza ale lepsza dobra piana, niż schrzanione taśmy).
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jak napisał Theme

Wydlubac to co da się wydlubac

Zaaplikowac na nowo pianą

Zostawić

Lub perfekcyjnie

Odkuc tynki

Wymienić/uzupełnić pianę

Od wewnątrz po jej obcieciu pokryć np. Illbruck sp925

Od zewnątrz pokryć akrylem

Zatynkowac

Biorąc pod uwagę że masz wentylację mechaniczną pokusilbym się o drugi scenariusz naprawy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dla laika piana najprostsza w obsłudze (wiem, że nie jest najlepsza ale lepsza dobra piana, niż schrzanione taśmy).

 

Też tak uważam - u moich rodziców była podobna sytuacja,przyjechał "fachowiec" miał zestaw mechanicznych szczotek drucianych - na szlifierkę i zestaw ręcznych oraz kompresorek. Wszystko co stare wyczyścił - wyskrobał odpylił , zwilżył wodą, pianką - termoizolacyjną pouzupełniał - i jest bardzo dobrze.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
Innej opcji nie ma. Dla mnie dawanie taśm, folii i innych rzeczy jakie stosuje się w nowoczesnym budownictwie nie ma tu sensu, bo mury i stolarkę masz sprzed 20 lat, a takie rozwiązanie musi być założone idealnie aby spełniało swoją funkcję. Najprostsza pianka będzie moim zdaniem tu najodpowiedniejsza. Nie jest to najlepsze rozwiązanie na rynku, ale tu też nie mamy do czynienia z drogą markową stolarką.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Dla mnie dawanie taśm, folii i innych rzeczy jakie stosuje się w nowoczesnym budownictwie nie ma tu sensu, bo mury i stolarkę masz sprzed 20 lat, a takie rozwiązanie musi być założone idealnie aby spełniało swoją funkcję. " - PO PROSTU takiego idiotyzmu to w zyciu nie czytalem i nie widzialem napisanego. Sama pianka PU to mozna dziury w butach uszczelniac. Musi byc wedlug obecnych wymagan montaz zapewniajacy szczelnosc zlacza na przenikanie wilgoci i od wewnatrz [folie paroszczelne] i od zewnatrz [paroprzepuszczalne. Tu nie ma znaczenia jaki to jest mur i jak stary. Tu chodzi o szczelne zlacze. Jak ma byc idealnie to wystarczy wyrownac glify co i tak jest konieczne. Ludzie - jak cos piszecie to nie walcie takich bzdur. To jest forum doradcze a nie forum do propagowania bubli i fuszerki. Ewentualnie moze byc to co jareko poleca - choc nie jest to do konca najlepsze. Kup tasmy Illbruck i pozakladaj - zwroci sie w mniejszych kosztach ogrzewania.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...

Ja znam po prostu życie. Możesz temu jegomościowi proponować rozwiązania jakie obecnie się stosuje i gwarantuję Ci, że jak przeliczy sobie koszty razy ileś okien to i tak zdecyduje się na to co miał wcześniej, czyli samą piankę. Oczywiście jak pisałem wyżej sama pianka nie jest idealnym rozwiązaniem (proszę czytaj dokładnie zanim zwyzywasz mnie od idiotów, bo pokazujesz dużą ignorancję).

 

P.S. Jeśli ktoś ma budżet na budowę tak duży, że prowadzi ją przez 20 lat, to ciekawe jak będzie zapatrywał się na droższe rozwiązania. Ja nie mam w zwyczaju wciskać ludziom zawsze najwyższej półki, bo wiem że nie każdy ma aż tyle pieniędzy. Poza tym wydaje mi się, że Twoja propozycja do okien sprzed 20 lat to jak strzelanie z armaty do wróbla.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za wszystkie odpowiedzi.

 

Zasadniczym problemem jest demontaż tych okien, nie chce tego robić, bo koszty będą duże - wnęka jest zatynkowana od środka, nad oknem jest roleta nadstawna, to wszystko jest zatynkowane.

 

Co powiecie na takie coś:

 

okna.png

 

Opcja 1 to tak jak jest teraz. W opcja 2, osuwam piankę od zewnątrz, uszczelniam czymś paroszczelnym 'czarne' (doradźcie, może to co już tu było, SP925 Illbrucka), potem pianka 'żółta', na koniec folia paroprzepuszczalna od zewnątrz.

 

Będzie lepiej? :)

okna.png

Edytowane przez piqiu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...