Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Ludziska powiedzcie mi czy jest sie czym niepokoic. Na poddaszu od środka są mokre plamy na folii dachowej, czy to znaczy ze coś ekipa spaprała i przecieka dach??

Dach skonczyli robić w zeszłym tygodniu, a robili go cały czas w deszczu, możliwe więc, że folia przemokła jak jeszcze nie było dachówki i dlatego te plamy??

 

pomóżcie bo za tydzień chcemy ocieplać poddasze, a w tym wypadku nie wiem co robic....

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/24578-przeciekaj%C4%85cy-dach/
Udostępnij na innych stronach

Radziłbym poczekać aż wyschnie folia oraz do następnego deszczu.

Może się okazać, że źle sa ułożone dachówki oraz rozwarstwiona folia (przecierka itp). Normalnie przy pełnowartościowej folii nie powinno cieknąć nawet jeżeli pod dachówkę wiatr wwieje trochę wody.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/24578-przeciekaj%C4%85cy-dach/#findComment-440228
Udostępnij na innych stronach

U mnie na foli wysokoparoprzepuszczalnej też pojawiło się pare (5-6) takie małych plamek (średnica około 3-4cm) i to tylko na zakładach i tylko na wysokości jętek. Sprawdzałem te plamy i są raczej tłuste niż mokre. :o Dach jest kryty dachówką i w żadnym miejscu nie przecieka (sprawdzałem podczas obfitych opadów).
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/24578-przeciekaj%C4%85cy-dach/#findComment-440234
Udostępnij na innych stronach

Hej, u mnie też pojawiły się takie plamy. Wyglądają jak zacieki, ale jak włożyłam rękę pod folię i obmacałam dachówkę a nawet trzymałam tam rękę (wtedy padało!) to było sucho! A wydaje mi się, że od ostatniej wizyty takich zacieków (potem są suche) jest więcej. Czy jest się czym martwić?
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/24578-przeciekaj%C4%85cy-dach/#findComment-440525
Udostępnij na innych stronach

bylam na budowie, i ekipa przekonywala mnie ze to sa plamy z oleju, jak dotykalam faktycznie nie bylo mokre, jednak martwi mnie fakt ze dzisiaj bylo o wiele mniej tych plam niz dwa dni temu, oby popadal jutro deszcz to sprawdze jeszcze raz

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/24578-przeciekaj%C4%85cy-dach/#findComment-440608
Udostępnij na innych stronach

u mnie takie plamki oleju tez wystepują ale mam balchodachówke. Kupiłem blachodachówke pruszyński, każdy arkusz był lekko nasmarowana jakby olejem, wydaje mi sie że po założeniu jej na dach podczas nagrzania na złamaniach olej ten zaczoł skapywac na folie ! ? i to od tego te plamki
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/24578-przeciekaj%C4%85cy-dach/#findComment-441019
Udostępnij na innych stronach

Folia się brudzi bardzo łatwo, przekonałam się bo sama z mężem ją kładłam. Przez jakiś czas, nim ułożona została cała dachówka część folii narażona była na kontakt z deszczem, który do czystych nie należy i pewnie stąd te zacieki. Martwi mnie, że ich chyba jest więcej niż na początku, czyli że gdzieś tam zacieka. Fakt, że nigdy nie przemaka. Czy to różnica? Czy można kłaść ocieplenie skoro woda nie kapie a tylko lekko plami i zaraz wysycha (przynajmniej mam taką nadzieję)?
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/24578-przeciekaj%C4%85cy-dach/#findComment-441465
Udostępnij na innych stronach

iwona 213 - to co napiszę jest z pewnością mało wytworne niemniej prawdziwe.

Cieśle czy też dekarze mają niestety nawyk oddawaniu moczu bez schodzenia z dachu. Zbyt długo to trwa i nie opłaca im się to czasowo.

Weż i tę ewentualność pod uwagę. O plamach z oleju na dachu to raczej zapomnij....

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/24578-przeciekaj%C4%85cy-dach/#findComment-443810
Udostępnij na innych stronach

iwona 213 - to co napiszę jest z pewnością mało wytworne niemniej prawdziwe.

Cieśle czy też dekarze mają niestety nawyk oddawaniu moczu bez schodzenia z dachu. Zbyt długo to trwa i nie opłaca im się to czasowo.

Weż i tę ewentualność pod uwagę. O plamach z oleju na dachu to raczej zapomnij....

Yogi Ty sie Boga nie boisz?Wielka mi przyjemnośc bujac sie na łatach w trakcie tak zajmującej czynnosci.Wydawalo mi sie iż oddawanie moczu to nie nawyk a normalna czynność fizjologiczna.Pracuje jako dekarz od kilku lat i ani mnie ani moim ludziom NIGDY nie zdarzyło sie robić to na dachu.Owszem widziałem pewnego blacharza który sikał do rynny ale wisiał przypięty pasami i mogłby nie zdążyć. :p

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/24578-przeciekaj%C4%85cy-dach/#findComment-443830
Udostępnij na innych stronach

a ja słyszałem, że majster stojąc na kalenicy przed rozpoczęciem potrzeby

fizjologicznej zawołał na dół "eeeeeeee, młody łapaj sznur !!!!!!" :o :lol:

czy to prawda to nie wiem, tylko słyszałem

iwona 213 tylko dlaczego docinali dachówki na dachu :roll:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/24578-przeciekaj%C4%85cy-dach/#findComment-443868
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...