Ciąg wsteczny w łazience, spółdzielnia nie chce interweniować, deweloper również.

[Farcoran]

Witam,

 

Zakupiłem mieszkanie 65m2. Mam problem z wentylacją a dokładnie z występującym ciągiem wstecznym w łazience.

 

Poniżej podam parę parametrów mieszkania:

Wentylacja : konwekcyjna

Mieszkanie : parter

Budynek : parter,piętro i poddasze

Komin wentylacyjny w kuchni osobny dla każdego mieszkania. 1 kratka wentylacyjna, brak gazu w kuchni.

W Łazience : Komin dla pieca c.o. z zamkniętą komorą spalania. Pod sufitem rura z pieca bezpośrednio włączona do otworu. W tym samym pionie nad podłogą otwór rewizyjny (zakleiłem ponieważ otwór zasysał powietrze z łazienki i tym samym występował ciąg wsteczny otworze wentylacyjnym zlokalizowanym obok wspomnianego komina.

Komin wentylacyjny znajdujący się obok komina do c.o. posiada 2 otwory wentylacyjne z przegrodą. Nasada kominowa na dachu z otworami po obu stronach tak więc nie powinien występować ciąg wsteczny. Jeżeli wspomniane 2 otwory wentylacyjne są otwarte, w jednym występuje ciąg wsteczny a z drugiego ciąg wywiewny. Zatkałem otwór w którym wystąpił ciąg wsteczny, i teraz ciągu brak. W zasadzie żadnego. Plusem jest że nie wwiewa zimnego powietrza z zewnątrz, minusem że nie usuwa wilgoci z łazienki.

Mieszkanie nie jest hermetyczne ponieważ w każdym oknie oprócz łazienkowego są założone nawiewniki z których mocno czuć że powietrze wwiewa do mieszkania.

CIąg w kuchni jest praktycznie ledwo wyczuwalny. Zastanawia mnie w takim razie gdzie to powietrze się podziewa skoro nawiewniki mocno napuszczają powietrza, a oba otwory w mieszkaniu (w kuchni i łazience) maja bardzo słąbe wręcz znikome ciągi. Drzwi na klatkę szczelne.

 

Kolejnym problemem jest podejście administracji, tutaj też chciałbym się poradzić co zrobić. Sprawę zgłosiłem telefonicznie i mailowo. Administracja początkowo tłumaczyła że mieszkanie jest za szczelne że należy rozszczelnić okna. Tylko skoro są nawiewniki, otwarte na maksimum i z nich dmucha powietrze, to nie rozszczelnię okna w łazience bo będę mieć zimą w pomieszczeniu 15 stopni. Administracja odpowiedziała że w tej chwili nie planują przeglądu kominiarskiego i abym sprawę zgłosił do dewelopera.

Tak wiec zadzwoniłem do dewelopera, zgłosiłem sprawę i problem. W odpowiedzi usłyszałem że przy odbiorze kominiarz (lokalny, jedyny w mieście który odbiera wszystkie inwestycje dewelopera) podpisał protokół iż wentylacja działa sprawnie. Podejrzewam że podczas kontroli drzwi do mieszkania były rozszczelnione, okna pootwierane i wszyscy zadowoleni ze wentylacja działa. Tylko co ja mam zrobić kiedy na zewnątrz jest -15 stopni. Deweloper poinformował że administracja będzie przeprowadzać kontrolę kominiarską ale nie wie kiedy i że mogę na własny koszt wziąć eksperta i poprosić o ekspertyzę.

Ponownie zgłosiłem sprawę do administracji mailowo, otrzymałem odpowiedz abym zamontował w otwór w łazience kratkę auto aktywną. Odpisałem iż ze względów bezpieczeństwa i tego że w łazience jest zamontowany piec gazowy nie będę niczego montować w kratce wentylacyjnej ponieważ jest to niezgodne z przepisami prawa budowlanego.

Przysłany przez administrację konserwator stwierdził uwaga "zatkaj pan otwory w łazience to nie będzie wwiewać. Zatkać i będzie problem z głowy" Powiedziałem że nie skomentuje tego i udam że nie słyszałem ponieważ jest to nakłanianie do łamania prawa budowlanego.

 

Jestem trochę w kropce, ponieważ wilgoć zbiera się w łazience, nie chce sytuacji kiedy to wyjdzie mi grzyb albo pleśń a przy reklamacji deweloper stwierdzi że to nie jego wina ponieważ nie było zapewnionej odpowiedniej wentylacji. Czuje się trochę jakby to była spychotechnika. Teraz nie wiem czy brać niezależnego kominiarza, czy eksperta od fizyki budowli. Co później z protokołem, czy składać to do administracji i dalej próbować coś wyegzekwować?

 

Zawsze jeżeli nie uda mi się nic załatwić z administracją mogę złożyć pismo do WINBu.

[Tom1000k]

W Łazience : Komin dla pieca c.o. z zamkniętą komorą spalania. Pod sufitem rura z pieca bezpośrednio włączona do otworu.

 

Tutaj zaczął bym drążyć temat. Rura wchodzi do otworu. A gdzie jest jej drugi koniec?