Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Oczyszczalnia Biologiczna AT- Problemy, użytkowanie-serwis


Balzak311

Recommended Posts

@Balzak311 częstotliwość wywozu osadów - koszmar. Co powoduje, że podejmujesz decyzję o jego wywozie?

 

W pierwszej kolejności pomyślałbym o wymianie membran - wydajność dmuchawy na 7 letnich membranach jest zdecydowanie mniejsza. Jaką masz dmuchawę - typ i wielkość?

 

Dodatkowo podejrzewam, że dyfuzory też już solidnie obrosły i ich skuteczność jest również mniejsza.

 

Dwa powyższe elementy wpływają na skuteczność doprowadzania tlenu do bioreaktora. Możesz ten spadek nadrabiać na zaworach, ale kosztem pozostałych elementów, co zaczyna tworzyć inne problemy.

 

Balzak - powazna prośba - załóż nowy watek z tym zagadnieniem. Rozpisywanie większej ilości postów związanych z jednym typem oczyszczalni powoduje bałagan w tym wątku. Poza tym oddzielny watek będzie łatwiej znaleźć dla osób zainteresowanych, a użytkujących ten typ oczyszczalni, co pomoże w wymianie doświadczeń.

 

Na dniach zacznę od wymiany membran w pompie, Model SECOH EL-S-60, co do dyfuzora to zastanawiałem sie nad tym co piszesz, ale praktycznie nie mam pojęcia jak go wymienić, zostaje ewentualnie porządne wyczyszczenie jego myjką itp.

 

Decyzja o wypompowaniu zostaje podjęta kiedy widzę ze w komorze odpływu nie ma praktycznie czystej wody tylko widać osad, które następnie idzie do studni rozsączającej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na dniach zacznę od wymiany membran w pompie, Model SECOH EL-S-60, co do dyfuzora to zastanawiałem sie nad tym co piszesz, ale praktycznie nie mam pojęcia jak go wymienić, zostaje ewentualnie porządne wyczyszczenie jego myjką itp.

 

Decyzja o wypompowaniu zostaje podjęta, kiedy widzę, że w komorze odpływu nie ma praktycznie czystej wody, tylko widać osad, które następnie idzie do studni rozsączającej.

 

Na podstawie filmików wrzuconych przez Ciebie https://www.youtube.com/watch?v=Xc8WUWlZJ80 widać, że oczyszczalnia już wcześniej miała problemy z działaniem.

Jak to było do tej pory? Skuteczność była gorsza w powtarzalnych okresach roku? Co ile wcześniej musiałeś wywozić osad? Obecne wywożenie co miesiąc to jest jakieś nieporozumienie.

Zanim pojawi się osad w odpływie to ściek jest klarowny, czy jest metny a Twoja uwagę zwracają dopiero większa ilośc zawiesiny?

 

Fakt, że nie widać w porównaniu do wcześniejszych filmów z Twojego kanału na Youtube jakiejś różnicy w wydajności dmuchawy, ale wymiana membran wg producenta oczyszczalni powinna nastąpić, co ok 20 000 g pracy dmuchawy, czyli pomiędzy 2 i 3 rokiem. Być może to jest przyczyną braku działania od dłuższego czasu.

 

O dyfuzorach nawet mało jest w instrukcji producenta. Obawiam się, że są przymocowane na stałe. Czyli jest to kolejna oczyszczalnia, gdzie wymiana oznacza wrzucenie nowych dyfuzorów. Czyszczenie myjką raczej nie ma sensu – oczyścisz tylko górną część z wierzchu. Dolna powierzchnia oraz przestrzeń w nacięciach membrany zostanie nietknięta.

 

Jakby nie patrzeć trzeba zacząć od wymiany membran i dyfuzorów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Problem jest gdzieś od 2 lat. Tyle że częstotliwości opróżnianie była rzadsza. A chodziła różnie raz lepiej raz gorzej ale nigdy jak na początku.

 

Zacznę od wymiany membran.

 

Co do dyfuxora to jest możliwość jego wymiany tylko problem z dostaniem się do niego.

 

Klarowny sciek utrzymuje się przez jakieś 2 tygodnie później staje się coraz bardziej mentny aż w końcu osad w odpływie.

 

Przez pierwsze 3 może 4 lata naprawdę ładnie to chodziło pompowanie co 5-6 miesięcy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do dyfuxora to jest możliwość jego wymiany tylko problem z dostaniem się do niego.

 

Zakładałem, że opcji włażenia do oczyszczalni nie ma. Jeżeli się na to zdecydujesz to koniecznie w asyście kogoś dorosłego i na tyle silnego, aby Cię szybko wyciągnął na jakiejś linie. Z siarkowowodrem nie ma żartów - w dużym stężeniu wystarczy jeden wdech, by stracić przytomność.

 

Przez pierwsze 3 może 4 lata naprawdę ładnie to chodziło pompowanie co 5-6 miesięcy.

To świadczy właśnie o obecnym zużyciu podzespołów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę że dla kogoś szczuplego jest opcja żeby wejść i coś zrobić, ale życiem może nie warto ryzykować.

 

A gdyby całkiem nowy dyfuzor wrzucić na dno z jakimś obciążeniem tyle że w innym mjejscu zdało by to egzamin. I do niego całkiem nowy przewód powietrzny.

 

Od czasu kiedy ona pracuje beznadziejnie zaczęliśmy stosować łagodniejsze chemię do czyszczenia oraz inne środki piorące a nawet uczulilem żonę o stosowanie w ilościach minimalnie nie zbędnych.

 

Jak również większe zrzuty wody z pralki czy zmywarka oraz kąpiele co w czasie rozciagniete aby za mocno nie zaburzac przepływów

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę że dla kogoś szczuplego jest opcja żeby wejść i coś zrobić, ale życiem może nie warto ryzykować.

 

A gdyby całkiem nowy dyfuzor wrzucić na dno z jakimś obciążeniem tyle że w innym mjejscu zdało by to egzamin. I do niego całkiem nowy przewód powietrzny.

 

 

 

Są dostępne dyfuzory z balastem tzw balastowane. Także nie trzeba kombinować z robieniem samodzielnego balastu i wywarzaniem. Nie wiem, jaki jest dyfuzor w AT, ale z tego, co się orientuje na rynku są dostępne cienkie grubości ok 30 mm oraz grubsze ok 60 mm - więc zapewne któryś z tych dwóch (pewno 60 mm). Kwestia długości.

 

 

Jak również większe zrzuty wody z pralki czy zmywarka oraz kąpiele co w czasie rozciagniete aby za mocno nie zaburzac przepływów

Kolejna oczyszczalnia, która nie daje normalnie ludziom żyć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś membrany zostały wymienione. Faktycznie były już zużyte ale o dziwo kompresor z różnym efektem pracował.

 

Przy okazji był gościu co montowal oczyszczalnie trochę pokrecil zaworami i kazał czekać zobaczymy co będzie dalej.

 

Dyfuzor narazie zostanie jak jest przy okazji pompowania obadam go co i jak.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 year później...
Problem ze studnia chłonna bardzo wolno odbiera wodę. Czyżby się zamuliła. Jest jakiś sposób na udrożnienie

 

Niestety to jest objaw zakolmatowanej studni. Możesz próbować walczyć przez próbę udrożnienia ale nawet po krótkowrtrwałym sukcesie temat wraca. Najpewnieszym sposobem jest nowy system odprowadzajacy scieki - przy tym typie oczyszczalnie lepiej sprawdza siętradycyjny drenaż rurowy. Zbytania wiara dla wykonawcy (w ochy i achy oferowanego rozwiązania kończy sie własnie jak u Ciebie tyle że jest dawno po gwarancji i z problemem zostałeś sam. Dużo zalezy od gruntów rodzimycha le jeżeli chce się mieć spokojny sen przez lata to przy przepływówkach tylko uczciwy drenaż rurowy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...