Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Ludzie różnie mówią o grubości ocieplnia posadzki. Ostatnio miałem taki sam dylemat...

Swój dom staram się budować od podstaw dobrze. Budując dom bez piwnicy ociepliłem fundamenty na całej wysokości styropianem /dlatego iż buduję się na glinie, a strefa przymarzania gliny jest większa niż pisaku/.

Mając tak ocieplony dom, nie ma siły aby mróz przeszedł na głębokość 1,20m więc nie ma większego sensu wg. mnie dawać na posadzkę większej grubości styropianu niż 5cm - grubszy styropian to nie potrzebne koszta.

Najlepszym ociepleniem posadzki jest ocieplenie ścian fundamentowych, wyklucza się wówczas mostki termiczne którymi są ściany nośne.

Przy izolacji fundamentów ważnym elementem jest dobór np. izobudu /roztwór musi być na wodzie, inaczej szlag trafi styropian/.

Pozdrawiam

Jarek

P.S. To tylko moje zdanie... :D

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/24601-sens-ocieplania-posadzki/
Udostępnij na innych stronach

Opór cieplny podłogi na gruncie nie może być mniejszy od 1 m2K/W. Jeżeli to nie pomyłka i myślisz o 5 mm, to niezależnie od konstrukcji przegrody pewnie nie wystarczy, ale jeżeli mowa jest o 5 cm to będzie OK.
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/24601-sens-ocieplania-posadzki/#findComment-440835
Udostępnij na innych stronach

A mnie doświadczenie nauczyło, że zaoszczędzone kilkaset złotych na ociepleniu w cyklu "Wydaje mi się że powinno wystarczyć" kończy się dopłącaniem tych pieniędzy w każdym sezonie grzewczym.

 

Dlatego też z małżonką mamy na ścianach 12 cm styropianu a nie 10, które podobno powinno wystarczyć i w posadzkach 10 cm.

 

Ocieplenie dachu też będzie solidne. Wełna po kalenice i ocieplenie sufitu pokoi.

 

Jeśłi przesadzamy, to sorki, ale jesteśmy cieplnolubni

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/24601-sens-ocieplania-posadzki/#findComment-440929
Udostępnij na innych stronach

A mnie doświadczenie nauczyło, że zaoszczędzone kilkaset złotych na ociepleniu w cyklu "Wydaje mi się że powinno wystarczyć" kończy się dopłącaniem tych pieniędzy w każdym sezonie grzewczym.

 

Dlatego też z małżonką mamy na ścianach 12 cm styropianu a nie 10, które podobno powinno wystarczyć i w posadzkach 10 cm.

 

Ocieplenie dachu też będzie solidne. Wełna po kalenice i ocieplenie sufitu pokoi.

 

Jeśłi przesadzamy, to sorki, ale jesteśmy cieplnolubni

 

zgadzam się w zupełności!!

na ściany daję nawet 14-tkę

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/24601-sens-ocieplania-posadzki/#findComment-440938
Udostępnij na innych stronach

Sam dalem 12 cm styropianu na sciane i kiedy kupowalem ten styropian (2 lata temu) to bylem dziwakiem i pytano mnie a po co az tyle, a teraz to jest juz chyba norma i inni zaczynaja dawac 14 czy 15 ale chyba jednak gdzies musi byc jakas granica grubości ocieplania.
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/24601-sens-ocieplania-posadzki/#findComment-440960
Udostępnij na innych stronach

proponuje skorzystac z programyu do obliczania strat cieplnych ... u siebie mam zrobione tak : - BK+14cm styro na scianach, 30 cm ekofibru nad sufitem i 10 cm styro na podlodze i okna 1.1 ... zgadnij gdzie sa najwieksze straty ... wlasnie na podlodze ... wiec radze ci dobrze - zrob grubsze ocieplenie - szczegolnie jak chcesz miec gdzies podlogowke ( ja mam wszedzie )

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/24601-sens-ocieplania-posadzki/#findComment-440970
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem z ocieplaniem podłogi na gruncie nie warto przesadzać. Normy (bez podłogówki) przewidują 1-2 cm styropianu i to przede wszystkim przy ścianach ze względu na mostki termiczne. Ciepło nie ucieka zatem w głąb ziemii. Sami producenci zalecali jeszcze niedawno co najwyżej 5 cm. I ja nie zamierzam dawać więcej niż te 5. Kiedyś mieszkało się na klepisku (goła ziemia) i jakoś ludzie nie marzli, mimo, że chodzili na boso. A ściany i dach zawsze mieli.
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/24601-sens-ocieplania-posadzki/#findComment-441047
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem z ocieplaniem podłogi na gruncie nie warto przesadzać. Normy (bez podłogówki) przewidują 1-2 cm styropianu i to przede wszystkim przy ścianach ze względu na mostki termiczne. Ciepło nie ucieka zatem w głąb ziemii. Sami producenci zalecali jeszcze niedawno co najwyżej 5 cm. I ja nie zamierzam dawać więcej niż te 5. Kiedyś mieszkało się na klepisku (goła ziemia) i jakoś ludzie nie marzli, mimo, że chodzili na boso. A ściany i dach zawsze mieli.

 

Myśle że tu już nie chodzi o to że ludzie kiedyś żyli i było dobrze tylko żeby teraz zminimalizować koszty ogrzewania, ale co do grubości izolacjito też uważam że nie ma co przesadzać. Ja robie 6cm tyle że nie mam podłogówki.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/24601-sens-ocieplania-posadzki/#findComment-441054
Udostępnij na innych stronach

A mnie doświadczenie nauczyło, że zaoszczędzone kilkaset złotych na ociepleniu w cyklu "Wydaje mi się że powinno wystarczyć" kończy się dopłącaniem tych pieniędzy w każdym sezonie grzewczym.

 

Dlatego też z małżonką mamy na ścianach 12 cm styropianu a nie 10, które podobno powinno wystarczyć i w posadzkach 10 cm.

 

Ocieplenie dachu też będzie solidne. Wełna po kalenice i ocieplenie sufitu pokoi.

 

Jeśłi przesadzamy, to sorki, ale jesteśmy cieplnolubni

 

zgadzam się w zupełności!!

na ściany daję nawet 14-tkę

 

tylko ??? ... daj 2x14 ;)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/24601-sens-ocieplania-posadzki/#findComment-441152
Udostępnij na innych stronach

Ja już przejrzałem chyba wszystkie wątki o tym i nadal uważam, że 5 cm FS15 a 4 cm FS20 to max co trzeba dać (gdy nie ma podłogówki). Większa grubość nie ma uzasadnienia ekonomicznego a i może nawet wyjść bokiem - np. uginanie się lub pękanie wylewki. Zaznaczam, że jestem jeszcze przed ociepleniem podłogi, więc nie chwalę "jedynie słusznego swojego rozwiązania".

 

 

PS. I nie mieszajmy do tego ocieplenia ścian bo wątek się "rozjedzie".. (ja zamierzam 12-14 styropianu - jeszcze nie zdecydowałem.)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/24601-sens-ocieplania-posadzki/#findComment-441154
Udostępnij na innych stronach

Ja też jestem ciepłolubny, a zwłaszcza nie znoszę mostków termicznych, więc np. całą płytę balkonową docieplam z góry i z dołu po 5 cm.

 

Ale w swoim projekcie mam w posadzce na gruncie wyraźnie wpisane i wrysowane 10 cm styropianu M30. Żadnej podłogówki nie projektuję. Zostawię te 10 cm bo ściany fundamentowe mam ocieplone tylko w górnej części, a nie na całości (zresztą podkłady mam wylane i rzędnej już nie będę zmieniał).

 

Andrzej (Trach)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/24601-sens-ocieplania-posadzki/#findComment-441182
Udostępnij na innych stronach

[...]Ale w swoim projekcie mam w posadzce na gruncie wyraźnie wpisane i wrysowane 10 cm styropianu M30. Żadnej podłogówki nie projektuję. [...]

Andrzej (Trach)

 

Może architekt dał jednak te 10 cm pod ewentualną insatalację podłogówki.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/24601-sens-ocieplania-posadzki/#findComment-441185
Udostępnij na innych stronach

Straty ciepła przez podłogę na gruncie w ogólnym bilansie strat ciepła są najmniejsze i zazwyczaj nie przekraczają 10%, mowa oczywiście o budynku standardowym (dla mnie to taki który spełnia wymogi Rozporządzenia....) W moim poprzednim poscie jest błąd opór minimalny to 1.5 m2K/W a nie jak napisałem 1.0 sorrka
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/24601-sens-ocieplania-posadzki/#findComment-441236
Udostępnij na innych stronach

A ja w swej naiwności myślałem, że straty ciepła występują, jeśli ze środowiska o wyższej temperaturze energia cieplna przekazywana jest do środowiska o niższej temperaturze.

 

Ale jak czytam, że nie występują straty przez podłogę, to zapewne nie ma znaczenia, że grunt ma niższą temperaturę niż pokój i ciepło z pomieszczenia dogrzewa całkiem zbędnie zwały piachu.

nawet jak nie występuje tam przemarzanie i temperatura -15 st, to zawsze jakoś ciepło musi to dogrzać

 

Nie mniej pozostanę nieukiem nie znającym polskich norm i będę trwał w ciemnym przekonaniu, że inwestycja w ocieplenie zawsze się zwraca

 

A wracając do kwesti zamierzchłych czasów, to przypominam, że grotach, ziemiankach i na drzewach tez kiedyś mieszkali i nie narzekali, bo nie mieli wyjścia

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/24601-sens-ocieplania-posadzki/#findComment-441298
Udostępnij na innych stronach

ja dam 10 cm, będę mieć w domu ogrzewanie elektryczne i w kilku mijescach również elektryczne podłogowe, dam równiez folię aluminiową zeby ekranowała ciepło, po co mam dogrzewac grunt, taka jest moja decyzja, w końcu to ja będę płacić rachunki za ogrzewanie a nie jakiś pan budowlaniec, architekt, czy instalator,

"strzeżonego Pan Bóg...strzyże ???" :wink:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/24601-sens-ocieplania-posadzki/#findComment-441337
Udostępnij na innych stronach

A ja w swej naiwności myślałem, że straty ciepła występują, jeśli ze środowiska o wyższej temperaturze energia cieplna przekazywana jest do środowiska o niższej temperaturze.

 

Ale jak czytam, że nie występują straty przez podłogę ...

 

A mnie doświadczenie nauczyło, że zaoszczędzone kilkaset złotych na ociepleniu w cyklu "Wydaje mi się że powinno wystarczyć" kończy się dopłącaniem tych pieniędzy w każdym sezonie grzewczym.

 

przesadzasz ... uważam, ze jak oszczedzac to z sensem

Bart, a kto napisał ze straty przez podłoge nie nie wystepuja ?

sa jednak najmniejsze w stosunku do pozostałych przegród

a koszt kilkaset złotych wziąłeś chyba z sufitu

bo

pogrubiajac izolacje powinno sie równiez pogrubic wylewke (siatka nie tworzy należytej warstwy dociskowej dla lekko spręzynujacego - zdylatowanego od ścian -styropianu ... ale stosując siatke - równiez ładuje sie w koszty :( )

pogrubiajac te warstwy wypada podwyższyc wysokość sciany aby zachowac wysokośc pomieszczeń

to i wiecej tynku

itd itd ...koszty rosna

powstaje ... sztuka dla sztuki ? :-?

ale co szkodzi napisać "..dałem wiecej ..." i podkrecic spirale absurdu

jurg, jeżyk uważam podobnie jak Wy - o ile zastosuje grubsze izolacje i szczelnieszcze okna, strace na wywietrznikach okiennych, wentylacjach mechanicznych, czestszym wietrzeniu tak i tak

ciepła w budynku nie da sie "zapuszkować" jak w konserwie ...

na razie "perpetum mobile" to teoria

a w zimie trzeba grzać !

i wietrzyć !

:D

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/24601-sens-ocieplania-posadzki/#findComment-441366
Udostępnij na innych stronach

witam

 

czy ktokolwiek z typu "dam więcej bo jestem ciepluchem..." przeliczył jaka jest roznica w kosztach energii przeznaczonej na wyrównanie strat ciepła pomiędzy materiałem o współczynniku 0,4 W/m2K a (dopuszczalna norma) a 0,2 W/m2K (Ci którzy dają więcej styropianu)

wg. mnie niewielka ..

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/24601-sens-ocieplania-posadzki/#findComment-441395
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...