AniaK1 26.10.2004 10:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Października 2004 A jak to jest z kosztami przegladow/serwisu? Macie jakies doswiadczenie, wiedze - ile moze to kosztowac w ciagu roku? Dzieki za info...Ania Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jeżyk 26.10.2004 11:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Października 2004 BK nie wim, ja nie spotkałem sie z zestawm za takie pieniadze. Zestaw ew-wki tez miał kosztować ok 5 tys. a wyszło na 10 tys. Vitosol 100 jest to kolektor paski, a nie rurowy kolektor próżniowy. Pojedynczy kolektor płaski o pow. absorbera 2.5m2 kosztuje ok 2900 zł, klektory rurowe są drozsze ( mają wyższa sprawność) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jeżyk 26.10.2004 12:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Października 2004 Viessmann wymaga przeglądu minimum 1/rok koszt to od 150 do 250 zł i tylko pod warunkiem fachowych przegladów gwarntują oni długoletnią i bezawaryjną pracę, choc gwarancję daja tylko na 2 lata. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
BK 26.10.2004 12:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Października 2004 5 tys netto - hewalexhttp://www.hewalex.com.pl/h.php?op=promo1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Magdzia 26.10.2004 12:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Października 2004 5 tys netto - hewalex http://www.hewalex.com.pl/h.php?op=promo1 U mnie nawet mniej, ze wszystkim (glikol, stojak, rurki... gwarancja 10 lat). Jeżyk sieje postrach, ale strach ma wielkie oczy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
BK 26.10.2004 12:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Października 2004 Magdzia, a z jakiej firmy brałaś? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Magdzia 26.10.2004 12:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Października 2004 Magdzia, a z jakiej firmy brałaś? Hewalex właśnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EDZIA 26.10.2004 13:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Października 2004 U mnie też trochę taniej wyszło, bo wykonawcy udało się kupić solary w jakiej promocji Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jeżyk 26.10.2004 13:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Października 2004 Magdziu ja zaznaczyłem, że analizowałem celowość zainwestowania w układ solarny na przykładzie zestawu renomowanej firmy, (niestety drogich), poniewaz uważam, ze wyroby tej firmy choc drogie zapewnią mi długoletnia i bezawaryjną eksploatację. Mozna kupić zestaw za 10 tys lub za 5 tys, ale czy sprawności i żywotność tych zestawów bedą porównywalne. Bardzo w to wątpię. Wiertarkę w markecie można kupić za 30 zł, dobre zaczynają sie od kilkuset złotych. Nie widziałem zestawów Hawalexa w naturze, ale widziałem zestawy Viessmanna, to co widać na zdjeciach nie napawa optymizmem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Magdzia 26.10.2004 14:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Października 2004 Nie ocenia się książki po okładce. Nie zawsze to, co drogie, jest najlepsze jakościowo, czasem płaci się za logo fimy na sprzęcie. A poza tym - nawet jeśli nawet mam do wyboru sprzęt średniej klasy za 5tys. z gwarancją na 10 lat i sprzęt superklasy (lub superproducenta) za 15tys. z gwarancją na 20 lat, to i tak wybieram pierwszą opcję, bo jak mi się po 10 latach zepsuje, to kupię nowy taki zestaw na kolejne 10 lat i w kieszeni zostaje mi 5 tys. Dla porównania - na etapie kupowania blatu do kuchni rozważaliśmy kupienie blatu z corianu, bo jest bardzo trwały i sie nie niszczy. Ale jak usłyszeliśmy cenę, to stwierdziliśmy, że za cenę tego corianu możemy sobie co rok wymieniać blat z płyty na nowy przez 20 lat a i tak nam zostanie kasy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jeżyk 26.10.2004 14:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Października 2004 Magdziu i o to cały czas mi chodzi, wreszcie przyznałas, ze takie urzadzonko nie jest wieczne. Chcąc kupić nowy zestaw po 10 latach musisz co miesiac odkładać po 42 zł więc nie możesz twierdzić, ze płacisz za energię 7 zł/miesiac tylko 49zł/miesiąc. Co do blatu to mogłas jednak kupić ten drogi, bo dzisaj Cię na niego stać, a w przyszłości nie wiadomo czy bedziesz mogła pozwolić sobie na coroczną wymianę blatu z płyty. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
thalex 26.10.2004 14:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Października 2004 5 tys netto - hewalex http://www.hewalex.com.pl/h.php?op=promo1 U mnie nawet mniej, ze wszystkim (glikol, stojak, rurki... gwarancja 10 lat). Jeżyk sieje postrach, ale strach ma wielkie oczy oglądałem zdjęcia zestawu - super sprawa i w to wchodzę! co prawda jeszcze wcześniej muszę sporo pilniejszych zakupów zrobić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wwiola 26.10.2004 14:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Października 2004 Magdziu ja nadal nie pojmuję Twojego "ekonomicznego" myslenia . Zapłaciłas za solary 6000zł, by przez najbliższe 20 lat płacic za C.w.u. 7 zł nie 57 miesięcznie. 50zł "zaoszczędzasz". Hmm prosto licząc 6000/50 = 120. Tak więc zamiast wydawać 6000 mogłaś je schowac do skarpety (o zainwestowaniu ich nawet nie wspomne ) i przez 120 miesięcy miałabys czym płacić za tą wode. Nawet gdyby właśnie Cie z pracy wywalili (czego Ci oczywiście nie zyczę) tudziez nastapiło trzęsienie ziemi. Sprawa ma sie już zupełnie byle jak jak się okaże, ze za te 120 miesięcy trzeba kupic nowe solary, bo te szlag tarfił . Popieram więc Jezyka. Ja 'wolne" 6000 zainwestowałabym w zupełnie co innego niz solary. I zapewniam, zapewniłyby mi one ciepłą wode i nie tylko... A przy droższych zestawach to już w ogóle radzę najlepiej nie brac kalkulatora do reki i cieszyć się, ze ma się "tanią" C.w.u. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Magdzia 26.10.2004 14:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Października 2004 Magdziu i o to cały czas mi chodzi, wreszcie przyznałas, ze takie urzadzonko nie jest wieczne. Chcąc kupić nowy zestaw po 10 latach musisz co miesiac odkładać po 42 zł więc nie możesz twierdzić, ze płacisz za energię 7 zł/miesiac tylko 49zł/miesiąc. Co do blatu to mogłas jednak kupić ten drogi, bo dzisaj Cię na niego stać, a w przyszłości nie wiadomo czy bedziesz mogła pozwolić sobie na coroczną wymianę blatu z płyty. Nie, to już jest przeciąganie struny. Nie sądzę, abym solary kupiła nowe za 10 lat, nie odkładam żadnych 49 złotych/miesiąc, płacę 7 złotych i tyle. Jak w przyszłości nie będzie mnie stać na nowe solary to ich nie kupie po prostu. Nikt mnie nie zmusi do oszczędzania na nowy komplet a do płącenia comiesięcznych rachunków niestety jestem zmuszona. A na blat z corianu tez mnie nie stać. Kosztował prawie dwukrotność solarów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Magdzia 26.10.2004 15:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Października 2004 Wwiolu, nie wiem, skąd wzięłaś kwotę 6tys. PLN, nigdzie o takiej nie pisałam. Zapłaciłam poniżej 5kzł. Po drugie - jeśli nie rozumiesz mojego toku myślenia, trudno, muszę jakoś z tym żyć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jeżyk 26.10.2004 15:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Października 2004 Magdziu dlaczego za wszelką cene chcesz doszukac sie w tej inwestycji uzasadnienia ekonomicznego, dlaczego nie powiesz normalnie: kupiłam solary, pewnie nigdy mi sie nie zwrócą ale dzieki temu przyczyniłam sie do ograniczenia emisji CO2, NOx i innych swiństw i jest mi z tym dobrze. Taką argumentacje przyjmuję w 100%. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
BK 26.10.2004 17:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Października 2004 jeżyk i inni przeciwnicy solarów - pewnie macię rację, kto wie, może i ja waszych argumentów posłuchamale jednal nie da się zaprzeczyć faktowi, że ceny różnych nośników energii nieustannie idą w górę i są relatywnie coraz droższe, więc wydaje się, że odnawialne "ekologiczne" źródła energii to konieczność ekonomiczna, jeśli nie teraz to za parę lat z pewnością nasze wyliczenia może za parę miesięcy albo lat szlag trafić - bo mogą ulec całkowitej zmianie założenia, jakie dla nich przyjmujemy, czyli ceny prądu, gazu, węgla etc.jeśli teraz mam te parę tysięcy, to być może lepiej je wydać po to żeby w razie nieprzewidzianych zdarzeń losowych mieć za co przeżyć. Ktoś kiedyś na tym forum napisał że buduje chałupę za osiemset tysięcy (800 tys złotych polskich), inwestując w drogie rozwiązania dla taniej eksploatacji, żeby w razie jakby się coś jemu stało, niepracująca żona z dziećmi nie musiała domu sprzedawać nie będąc w stanie go utrzymać. a co miesiąc trzeba kupować jedzenie, korzystać z komunikacji miejskiej, wiejskiej, czy samochodu, płacić za wodę czy prąd i telefon. Może być tak że te 70 PLN może być ogromną sumą, czego nikomu z nas nie życzę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dobrzykowice 26.10.2004 17:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Października 2004 Magdziu i o to cały czas mi chodzi, wreszcie przyznałas, ze takie urzadzonko nie jest wieczne. Chcąc kupić nowy zestaw po 10 latach musisz co miesiac odkładać po 42 zł więc nie możesz twierdzić, ze płacisz za energię 7 zł/miesiac tylko 49zł/miesiąc. Ale kręcisz, niby dlaczego magdzia miałaby kupowac za 10 lat cały kompletny solar ?! Najbardziej awaryjna rzeczą w całym układzie jest pompa obiegowa i to jest wg mne jedyny element który może (ale nie musi) paść w całym układzie. A tak w ogóle to zupełnie nie rozumiem tej całej waszej ekonomicznej nagonki. Jeżeli rzeczywiście takie rozwiązanie nie miałoby żadnego ekonomicznego sensu to tego typu rozwiązań nie byłoby na rynku, po prostu nie wierzę. że dziesiątki tysiecy ludzi na świecie dało sie nabrać i że jest to tylko jeden wielki szwindel. tylko prosze nie rób mi matematyczno-fizycznego wywodu, to jest czysta teoria, której argumenty zupełnie do mnie nie trafiają. Bardziej trafiaja do mnie argumenty typu mniej obciążony kocioł - mniejsza awaryjność, mniej hałasu, rzadziej na mojej działce cysterny z olejem/ropą, mozliwość pokazania dziecku jak z "niczego" mamy ciepła wodę itp. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jeżyk 26.10.2004 17:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Października 2004 BKPewnie i tak mozna podejść do tematu, ale taka argumentacja dla mnie jest trochę naciągana. Moim zdaniem lepiej wolne srodki finansowe zainwestować chocby w obligacje ponieważ w razie "katastrofy" myc sie mozna w zimnej wodzie, ale jesc trzeba, a tak powazniej to lepiej pieniażki odlożyć i zaczekać aż ceny systemów solarnych osiagna poziom zapewniający amortyzacje tych urządzeń w rozsadnym czasie. Pierwsze kotły kondensacyjne tez były bardzo drogie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jeżyk 26.10.2004 17:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Października 2004 dobrzykowice nie znam konkretów ale wiem, że niektóre państwa promują rozwiazania proekologiczne (dopłaty). Ja w Polsce jakoś nie zauważm kolektorów na dachach domów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.