Jaki piec do domu 260m2 budowanego w latach 80/90

[karoka65]

dbh przez chyba 11 czy 12 lat grzałem CWU kotłem z podajnikiem na okrągło zima/lato i nie musiałem dupcyć się z jego rozpalaniem co dzień i nie wrzuciłem do kotła jednego kawałka drewna.

Kocioł jest kompletny ze sterownikiem.

Heh ja sobie wczoraj tak strzeliłem z tym 25kW a tu patrzę a w podpisie faktycznie jest kobyła 25kW na 140 metrów

Edytowane 28 Marca 2019 przez karoka65

[jasiek11]

To nieszczęście te 25 kW na 140m2. Nie należy się z tego śmiać.

[karoka65]

Jasiek czy to Ty czy ja spowodowałem to nieszczęście?

Nie. To jakiś idiota instalator i pewnie po części czasy w jakich dobierał i montował ten kocioł.

Gorzej jak teraz trafi na takiego samego bo czasy to już się zmieniły ale jak to mówią: " Człowiek ze wsi się wyrwie a wieś z człowieka nigdy"

[paszczak09]

Trzeba też pamiętać o izolacji, bo wtedy ogrzewanie nawet najlepsze będzie bardzo drogie. No i warto skorzystać z ekologicznych rozwiązań, są fajne dotacje teraz na wymianę pieca czy termoizolację właśnie. Trzeba zacząć niwelować poziom zanieczyszczeń powietrza, bo każdy ich rodzaj negatywnie wpływa na nasze zdrowie, zobaczcie tutaj

[Jarecki79]

Lubię takie pitolenie o Chopinie..

Emisja pylu 2,5 oraz 10 na świecie live jest tutaj:

https://www.airvisual.com/earth

 

My na tej mapie jesteśmy głównie na zielono...

 

To tylko lokalnie gdzieś Ślask, Krakow, Warszawa, ale to w skali powiatu czy kraju to jest nic.

 

Europa cała to 8%emisji swiatowej, Polska statystycznie to 8/24 (24panstwa w europie - EU bez tych mini Watykan, Lichtenstein, Monako))

 

Nie dajmy się zwariować ekooszołomom

Edytowane 5 Kwietnia 2019 przez Jarecki79

[pawel_l]

Podepnę się pod temat bo przerabiam teraz bardzo podobny.

Zacznę od najważniejszego:

Jeśli tylko masz dostępny gaz sieciowy to rób wszystko, zeby z niego skorzystać !!!

Dlaczego?

- 100% bezobsługowość, bezpieczeństwo i możliwość pozostawienia grzanego domu na dowolny czas. Mówiąc wprost- w wieku emerytalnym bywa się czasem w szpitalu.

- Kotłownia na gaz będzie dużo tańsza od węglowej/pelletowej. Dobry kocioł kondensacyjny kupisz za 3500PLN. Można zostawić starą instalację i zasilać ją przez wymiennik (max 1000PLN). Do tego duże oszczędności na kominie (do węgla/pelletu bez wkładu się nie obejdzie). Komin gazowy za kilkaset złotych zrobisz przez ścianę.

- oszczędności na kotłowni przeznacz na lepsze docieplenie.

 

Wysokie koszty ogrzewania gazem to mit. Mnie koszty ogrzewania i ciepłej wody rocznie wychodzą ok. 3500-4000PLN. Oczywiście dom przyzwoicie ocieplony, ok. 180m2

 

Piszesz że spalacie teraz 4-5 ton wegla (to standard przy takich kotłach i budynkach). Ale to nie jest miarodajne dla faktycznego zapotrzebowania na ciepło. Trzeba zakładać że co najmniej połowa ciepła z węgla ucieka kominem, więc faktyczne zużycie ciepła to max 60% tego. Czyli teraz (bez ocieplenia) faktyczne zapotrzebowanie roczne na ciepło to ok. 20 000 kWh. To daje ok. 2000 m3 gazu. Czyli niewiele drożej niż teraz te 4-5 ton węgla. A po ociepleniu będzie tylko lepiej.

 

Ja w tej chwili przerabiam podobny temat i bronię się rękami i nogami przez kotłem stałopalnym (nie ma mozliwości podłączenia gazu). Coraz bardziej skłaniam się ku prądowi.

Edytowane 5 Maja 2019 przez pawel_l