!!!!!W?a?nie skasowa?am sobie wszystkie nr tel. z kom. !!

[nnatasza]

Nie wiem czy już sobie palnąć w łeb czy jeszcze się pomęczyć ze sobą. Numery miałam tylko w komórce - do rodziny to jeszcze część pamiętam, troszkę ma mój mąż u siebie, ale reszta przepadła. Jestem tak zła, że chyba zwariuję!!!!!!!!!! Zachciało mi się nowego telefonu

[thalex]

powoli odzyskasz

podaje mój

0700997

 

[nnatasza]

hi, hi - ten to pamiętam

[Wowka]

Zadzwoń z innego aparatu do Call Center swojego operatora i przedstaw swój problem.

Przypuszczam,że dane są do odzyskania. Pozostaje tylko problem czasu, miejsca i kosztów.

[Jezier]

Ja kiedyś też straciłem wszystkie wpisy w telefonie. Te często używane to łatwo odzyskać ale całą masę nieużywanych raczej nie. Nawet jeśli miałbym bilingi z ostatnich kilku lat to wykonywałem całą masę telefonów niewpisanych do książki. A niektóre wpisane nr. telefonów mogły być nigdy nawet niewykręcone.

[nnatasza]

Wowka - podsunąłeś mi pomysł ... muszę poczekać też na billing to część nr na nim znajdę!!!

[nnatasza]

Jezier - widzę, że o billingach napisaliśmy w tej samej chwili. Masz rację ciężko będzie się z nich zorientować czyje są Ale fakt jest też taki, że miałam wiele nr już dawno nie wybieranych - przynajmniej sobie odświeżę listę kontaktów

[mieczotronix]

możesz jeszcze przełożyć kartę SIM do innego telefonu, te numery które są na karcie SIM raczej trudno przypadkowo skasować (choć mogło się to zdarzyć nie powiem). Nowsze telefony kopiują całą książkę telefoniczną do swojej pamięci i stamtąd je łatwo stracić. Jeśli jednak miałaś jakieś telefony na karcie SIM (np. wpisane jeszcze dawno dawno temu na starym telefonie), to mogą tam nadal być. Możesz albo sprawdzić przekładając kartę do innego telefonu. A może pomoże też taka procedura: wyjmij kartę, włącz telefon, wyłącz telefon, włóż kartę, włącz telefon znowu. Może wtedy zechce sam sprawdzić czy coś ew. jest na twojej karcie.

Mi ostatnio padł telefon i po oddaniu go do serwisu miałem to samo - wszystko z pamięci telefonu poszło się opalać. A to co miałem na karcie przetrwało.

[kroyena]

Może to co pisał miezco, tylko z kartą mąża, ama pisałaś, że ma jakieś no to z karty męża na telefon męża, a z telefonu męża na twoją kartę i masz już telefony męża z opisam na twoim aparacie.

Ale jakby co to nie ja podpowiadałem .

 

PS. To mieczo zaczął z kopiowaniem danych na kartach.

[Rbit]

Może to co pisał miezco, tylko z kartą mąża, ama pisałaś, że ma jakieś no to z karty męża na telefon męża, a z telefonu męża na twoją kartę i masz już telefony męża z opisam na twoim aparacie.

Ale jakby co to nie ja podpowiadałem .

 

PS. To mieczo zaczął z kopiowaniem danych na kartach.

naprawde bys chcial wiedziec????

[kroyena]

Nie.

Ale można też poprosić męża żeby powycinał niepotrzebne/osobiste numery przed kopiowaniem na kartę nnataszy.

[RolandB]

a na przyszlosc backup telefonu ...

 

pozdrawiam

[nnatasza]

Wszystko skasowałam właśnie podczas kopiowania z jednego tel na drugi. Robiłam 2 rzeczy na raz i kliknęłam nie to co trzeba .

Wydawało mi się, że mam wszystkie nr w komputerze (nokia ma ten Phone Editor i kiedyś już też coś przez niego kopiowałam z nokii na nokię ale teraz wzięłam motorolę i musiałam to zrobić ręcznie ) ale w nim też nic NIE MA ... co za pech.

Męża poproszę raczej, aby mi przedyktował .... po co mam się jeszcze stresować jakimiś "małgosia kom" itp.

[RolandB]

to jak to sie wlasciwie stalo ? jak to stracilas ?

[kroyena]

nnatasza zachciało się Motorolki z fotoaparatem co? Kiedy zdjęcia?

[nnatasza]

Roland - to wszystko przez to, że nie czytam instrukcji. W nokii przekopiowałam wszystko z tel na kartę, włożyłam do motoroli zrobiłam kopiuj. Potem skasowałam wszystko z sima i zostały mi nr w motoroli, w nokii zostało mi ok. 20 nr (bo się "na raz" nie zmieściły) i znowy je skopiowałam na pustą już kartę, potem włożyłam do moto. i nacisnęłam przekopiuj zamiast scal i zamiast 200 (200 usunął a 20 przekopiował - szkok) nr zostało mi 20!!!

Nie wiem czy ktoś ten wywód zrozumiał ,,, bo mi nawet ciężko pojąć, jak i kiedy się zakręciłam.

[nnatasza]

nnatasza zachciało się Motorolki z fotoaparatem co? Kiedy zdjęcia?

No coś w tym klimacie . Najbardziej mi się spodobał bajerek ze zdjęciami osób które dzwonią.. bo same zdjęcia są raczej mizernej jakości i wolę cyfrówkę. A zawsze twierdziłam, że nokie są takie proste w obsłudze, co mnie podkusiło na tą V'kę

[kroyena]

Nokie można zabierać w podróż bez ładowarki, zawsze się od kogoś porzyczye. Za to Motoroli mają "skrzydełka" .

Niestety producenty się nie dogadały co do wymiany info wewnętrznych, a moze tak skorzystać z puli darmowych SmS-ów i dostaniesz kupę wizytówek od męża.

[RolandB]

Roland - to wszystko przez to, że nie czytam instrukcji. W nokii przekopiowałam wszystko z tel na kartę, włożyłam do motoroli zrobiłam kopiuj. Potem skasowałam wszystko z sima i zostały mi nr w motoroli, w nokii zostało mi ok. 20 nr (bo się "na raz" nie zmieściły) i znowy je skopiowałam na pustą już kartę, potem włożyłam do moto. i nacisnęłam przekopiuj zamiast scal i zamiast 200 (200 usunął a 20 przekopiował - szkok) nr zostało mi 20!!!

Nie wiem czy ktoś ten wywód zrozumiał ,,, bo mi nawet ciężko pojąć, jak i kiedy się zakręciłam.

 

no tak ... co tez cie podkusilo zeby zmieniac przyzwyczajenia ... nokie tez maja zdjecia jak ktos dzwoni

rozumiem ze na tej motce robiklas kopiowanie z jednoczesnym usuwaniem z karty ... to niestety ale jest kupa ... chyba ze przejdz sie jeszcze do dobrego zakladu gdzie rozkodowywuja telefony ... moze jest mozliwosc odzyskania z pamieci nokii ... kiedys slyszalem ze jest taka mozliwosc ...

 

pozdrawiam

[Olka]

nokia i tylko nokia - jest super fajna i łatwa w obsłudze!

 

to oczywiscie moje zdanie.

 

Używałam już kilku telefonów różnych marek i nokia jest dla mnie najlepsza.

 

 

a co do straconych numerów telefonów to ... czekaj na biling.

 

A tak poza tym to chyba dobrze by było mieć zapisane numery telefonów w notesie, w razie takich niemiłych sytuacji.

 

Ja sama tego nie robiłam, ale chyba zacznę.