Pompa samozasysająca_problem

[q-bis]

Mam taką pompę jak na zdjęciu

 

Żeby ją uruchomić trzeba zalać wodą, czasem dwa razy. Przynajmniej do tej pory tak było... Wczoraj próbowałem ją odpalić i po zalaniu daje wodę przez chwilę, ciśnienie spada brak wody a pompa jest pusta, i tak wiele razy bez sukcesu. Woda w studni jest.

Co jest nie tak ?

Edytowane 5 Kwietnia 2019 przez q-bis

[Zwibel]

Dziurawy waz ssący, albo uszczelka na króćcu puszcza

[kryzys]

A zawór zwrotny w studni masz ? to podstawa no i oczywiście rury ssące muszą być dobrze i porządnie uszczelnione , mam podobną pompę i czasem po 3 dniach ją odpalam i chodzi ,

[q-bis]

Dzięki za sugestie.

Od 10 lat mam dwie studnie [deszczowe] połączone przelewowo. W pierwszej osadza się bajzel z rynien - nie mam wyczystek/rewizji - i z niej ciągnąłem wodę.Co się okazało - nazbierało się tam na dnie tego badziewia i blokowało koszyk na końcu rury. Przełożyłem do tej drugiej - tam nic się nie dostaje - i woda jest, pompa chodzi. Jestem już umówiony na wyczyszczenie dna studni pompą szlamową, więc będzie po kłopocie. Zastanawiam się też nad wstawieniem rewizji ale nie wiem czy to się uda ...